Panowie,
JKM Alfred zwrócił mi uwagę na fakt, że parlamencie głosowana jest ustawa, która przewiduje wyłączenie wszystkich członków rządu z głosowań w sprawie wotum nieufności albo postawienia ministra w stan oskarżenia. W obecnych realiach kadrowych oznacza to praktycznie, że opozycja będzie mogła odwołać rząd i dowolnego ministra w dowolnej chwili, przy braku możliwości kontrataku politycznego ze strony Rządu.
Po drugie - druga z poprawek Witta wyłącza możliwość zgłaszania poprawek do projektów rządowych, o ile parlamentarzysta nie jest reprezentantem rządu. Biorąc pod uwagę fakt, że 90% projektów ustaw to właśnie projekty rządowe, oznaczałoby to właściwie odebranie Parlamentowi możliwości wpływania na kształt kiepskiego projektu.
Sugeruję odrzucić ten projekt w głosowaniu.
JKM Alfred zwrócił mi uwagę na fakt, że parlamencie głosowana jest ustawa, która przewiduje wyłączenie wszystkich członków rządu z głosowań w sprawie wotum nieufności albo postawienia ministra w stan oskarżenia. W obecnych realiach kadrowych oznacza to praktycznie, że opozycja będzie mogła odwołać rząd i dowolnego ministra w dowolnej chwili, przy braku możliwości kontrataku politycznego ze strony Rządu.
Po drugie - druga z poprawek Witta wyłącza możliwość zgłaszania poprawek do projektów rządowych, o ile parlamentarzysta nie jest reprezentantem rządu. Biorąc pod uwagę fakt, że 90% projektów ustaw to właśnie projekty rządowe, oznaczałoby to właściwie odebranie Parlamentowi możliwości wpływania na kształt kiepskiego projektu.
Sugeruję odrzucić ten projekt w głosowaniu.