Informacje dla nowych mieszkańców Surmali

[Alfred]

Młody Surmalajczyku!

Zarejestrowałeś się w Centralnym Rejestrze Mieszkańców, zostałeś powitany na forum i nie wiesz, co robić dalej? Tutaj znajdziesz odpowiedzi na (mam nadzieję :) ) wszystkie swoje pytania.

Jak jest zorganizowane Królestwo Dreamlandu?

Dreamland jest federalną monarchią konstytucyjną, rządzoną przez należącego do panującej dynastii Ebruzów Króla - obecnie jest nim Jego Królewska Mość Marcin I Mikołaj. Stanowi on prawo, wydając dekrety królewskie oraz powołuje Namiestników Koronnych, Premiera Rządu Królewskiego, sędziów i pracowników Królewskich Służb Informatycznych.

W skład Królestwa wchodzi pięć podmiotów federacji - Domena Królewska i cztery prowincje: Morland, Surmala, Unia Saudadzka i Webland. Na czele każdej z prowincji stoi Namiestnik Koronny. Na chwilę obecną wszystkie prowincje ustanowiły lokalne tytuły dla swych zarządców: w przypadku pierwszych trzech są to tytuły księcia, zaś na czele Weblandu stoi Prezydent.

Kto jeszcze, oprócz Króla, pełni władzę w Dreamlandzie?

Pozostałymi organami władzy federalnej są Izba Poselska, Rząd Królewski oraz Sąd Królestwa i Sąd Prowincji. W skład Izby wchodzą wybierani na pięciomiesięczną kadencję posłowie. IP uchwala ustawy federalne, a także powołuje Prezesa Centralnego Banku Dreamlandu. Kontroluje też działania Rządu i może uchwalić dlań wotum nieufności.

Kadencja Rządu Królewskiego trwa do momentu zakończenia kadencji Izby Poselskiej, za której został powołany jego Premier. Król może go powołać wedle własnego uznania, ale w praktyce zawsze czyni to po konsultacji z posłami. Na wniosek Premiera monarcha powołuje Ministrów Korony i przydziela im działy administracji federalnej.

Sądy sprawują wymiar sprawiedliwości w imieniu JKM, który powołuje orzekających w nich sędziów. Na powołanie sędziego Sądu Królestwa musi jednak wyrazić zgodę Rada Królestwa.

Kompetencje Namiestników Koronnych określa indywidualnie prawo każdej prowincji. Na chwilę obecną każdy z nich posiada możliwość stanowienia prawa, zarządza finansami podległej mu prowincji i powołuje jej urzędników.

Jak powinienem zwracać się do innych Dreamlandczyków?

Większość osób stosuje uproszczoną tytulaturę:

• Król - Jego Królewska Mość
  król senior - Jego Królewska Wysokość
  szlachcic/arystokrata - Jego/Jej Ekscelencja
  mieszkaniec/obywatel - Szanowny Pan/Pani

Istnieje jednak także bardziej rozbudowana wersja tytulatury arystokratyczno-szlacheckiej:

• arcyksiążę/arcyksiężna, książę/księżna - Jego/Jej Książęca Wysokość
  diuk/diuczessa, markiz/markiza - Jego/Jej Miłość
  hrabia/hrabina, wicehrabia/wicehrabina - Jego/Jej Hrabiowska Wysokość
  baron - Szlachetny Pan Baron
  baronowa - Szlachetna Pani Baronowa
  sir/lady - Szlachetny/a Pan/Pani

Ponadto:

• Namiestnik z tytułem książęcym - Jego/Jej Książęca Wysokość
  Rektor Uniwersytetu Królewskiego w Dreamopolis - Jego/Jej Magnificencja

Pamiętaj też, że mieszkańców mikroświata nie określa się mianem graczy, lecz mikronautów.

Czy Królestwo ma system gospodarczy?

W fazie implementacji jest System Gospodarczy Ataman, znajdujący się pod adresem http://sgataman.info.

Jak mogę zarobić pieniądze?

Poprzez pracę w administracji państwowej lub prowadzenie działalności. Aby znaleźć pracę, skontaktuj się z Księciem. Jeżeli natomiast chcesz prowadzić firmę, musisz zarejestrować ją w Centralnym Rejestrze Instytucji i Przedsiębiorstw. Zauważ jednak, że działalność w pewnych branżach wymaga otrzymania koncesji.

Czy istnieją jakieś sprecyzowane mechanizmy prowadzenia firmy?

Nie. Do momentu wprowadzenia automatycznej gospodarki w Królestwie istnieje gospodarka narracyjna. Potrzebna jest tylko nazwa firmy, strona internetowa i pomysł na produkt, który ktoś zechce kupić. Pensje urzędników państwowych mieszczą się w zakresie 2-9 tys. dreamów - weź to pod uwagę, ustalając ceny.

Gdzie mogę dowiedzieć się czegoś o historii Królestwa?

Do specyfiki mikronacyjnej należy podział na historię przedinternetową i internetową. Ta pierwsza to twórczość Dreamlandczyków, opisująca fikcyjne dzieje naszego państwa przed 1998 - rokiem jego założenia przez JKW TomBonda. Historia internetowa z kolei opisuje późniejsze, całkiem realne wydarzenia.

W naszym stanie wiedzy na temat historii obu rodzajów są niestety spore luki - to problem szczególnie jeśli chodzi o historię internetową.

Opracowania dotyczące historii przedinternetowej znajdziesz w Dziale Historii weblandzkiego Instytutu Nauki. Z kolei historię internetową poznasz dzięki Wielkiej Księdze Dreamlandu i wykładowi na stronie dawnej Szkoły Głównej Królestwa.

(-) Martin wicehrabia Schlesinger-Asketil
Książę Surmali

[Pavel Svoboda]

Witam,

Bardzo pożyteczny i treściwy tutorial. Pozwolę sobie odnieść się jedynie do kwestii tytulatury.

Do namiestnika zdecydowanie należy się zwracać "Wasza Książęca Wysokość". "Mość" sugeruje suwerena i w Dreamlandzie powinno być zarezerwowane wyłącznie dla Króla.

W kwestii pozostałych stylów zwracania się do osób, nie ma żadnych zasad, tylko bardziej i mniej utarte zwyczaje, więc właściwie nie można popełnić błędu.

Ja jednak nie spotkałem się chyba dotąd z "Jego Hrabiowską Wysokością".

Przyznam, że nieco irytuje mnie też rozpowszechniona niedawno maniera nazywania wszystkich "Ich Ekscelencjami". "Ekscelencja" było swego czasu zarezerwowane wyłącznie dla zagranicznych dygnitarzy. Przede wszystkim zwracano się (mówię o Dreamlandzie) w ten sposób do obcych ambasadorów. Z czasem rozszerzyło się to na wszystkich zagranicznych gości, jako wyraz gościnności, by wreszcie, jak sądzę w skutek napływu wielu wielonarodowców, stać się zwrotem używanym właściwie pod adresem każdego rozmówcy. Osobiście tego nie używam i zachęcałbym do ograniczenia stosowania tego zwrotu.

Warto też wspomnieć, że ogólnie zwracamy się do rozmówcy per "Wasza Książęca Wysokość", "Wasza Ekscelencjo", "Mości Hrabio" itd tylko raz w wypowiedzi, a potem przechodzimy na Pan/Pani. Dreamland słynie z wysokiej kultury wypowiedzi i warto to pielęgnować, jednak trzeba też starać się, by nie przerodziło się to w irytujący manieryzm.

Jeśli jednak komuś nie dość honorowych zwrotów, polecam tytulaturę baridajską. To pożyteczna ściągawka, a styl baridajski jest używany powszechnie nie tylko w Sarmacji, ale czasem również w Dreamlandzie - na pewno nie jest błędny.

Pozdrawiam,
(-) Pavel Svoboda, r.s.
Sekretarz Heroldii

[Alfred]

Kilkakrotnie spotkałem się z użyciem zwrotu "Wasza Książęca Mość" wobec Namiestników, a, jak WKW wspomniał, żadnego "formalnego podręcznika" nie ma, więc opierałem się na własnych obserwacjach. Tym niemniej, zmieniłem. Z kolei tutaj:

• arcyksiążę/arcyksiężna, książę/księżna - Jego/Jej Książęca Wysokość
  diuk/diuczessa, markiz/markiza - Jego/Jej Miłość
  hrabia/hrabina, wicehrabia/wicehrabina - Jego/Jej Hrabiowska Wysokość
  baron - Szlachetny Pan Baron
  baronowa - Szlachetna Pani Baronowa
  sir/lady - Szlachetny/a Pan/Pani

bazowałem na zwrotach stosowanych w postanowieniach królewskich.

[Siergiusz Asketil]

Do namiestnika zdecydowanie należy się zwracać "Wasza Książęca Wysokość". "Mość" sugeruje suwerena i w Dreamlandzie powinno być zarezerwowane wyłącznie dla Króla.

Jak więc w takim przypadku Dreamlandczycy powinni zwracać się do książąt z tytułu arystokratycznego? Dziwi mnie, że przez tyle lat zwrot "Jego Książęca Mość" nie sprawiał nikomu problemu, a tu nagle jest niezgodny z pewnymi zasadami.

Jeżeli zaś chodzi o "Ekscelencje", popieram WKW w całej rozciągłości.

[Pavel Svoboda]

Jak więc w takim przypadku Dreamlandczycy powinni zwracać się do książąt z tytułu arystokratycznego? Dziwi mnie, że przez tyle lat zwrot "Jego Książęca Mość" nie sprawiał nikomu problemu, a tu nagle jest niezgodny z pewnymi zasadami.

Dokładnie tak samo. Różnica jest jedynie w zapisie samego tytułu przy nazwisku: "Książę" wielką literą wobec Namiestnika ("księcia z urzędu") i "książę" małą literą wobec posiadacza tytułu arystokratycznego. Zwracając się do kogoś "Wasza Książęca Wysokość" oczywiście zapisujemy wielkimi literami w obu przypadkach. Jego Książęcą Mością nazwiemy w polskim mikroświecie chyba jedynie Księcia Sarmacji.

Nie mówię, że określanie Namiestnika zwrotem "Jego Książęca Mość" sprawia komuś problem, tylko że jest niepoprawne. To niekoniecznie to samo :) Nie wyktnąłbym tego komuś, kto używa zwrotu "WXM" wobec konkretnego namiestnika, ale ponieważ powyższy post jest poradnikiem i potencjalnym punktem odniesienia, pozwoliłem sobie wskazać, że jest to błąd :)

Pozdrawiam,
(-) Pavel Svoboda, r.s.