Nadchodzi zima, nadchodzą dni świąteczne, ale przede wszystkim nadchodzi legendarny Rajd Leocji! Pierwszy raz w historii odbędzie się na "dystansie" aż trzech dni! Unikatowe wydarzenie, które zapoczatkowało ekspansję RMAW poza Austro-Węgry już za nieco ponad 10 dni...
Dla wszystkich tych, którzy niedowierzają przypominamy, że kolejna edycja kultowego Rajdu Leocji odbędzie się niebawem. Czy jesteś gotowy by razem z nami współtworzyć atmosferę tego wydarzenia? Zapraszamy!
Jeszcze tylko tyyyydzień - jak śpiewali w klasyku... Tymczasem dokładnie za tyle dni rozpocznie się długo wyczekiwany Rajd Leocji!
P.S. Jeśli chcesz dołączyć do grona fundatorów nagród i trafić do tak zaszczytnego grona, to ja nie widzę przeciwskazań. I ty zostań sponsorem Rajdu Leocji!
Czas leci nieubłaganie, kto jeszcze tego nie zrobił, a chciałby wziać udział, to niech nie zwleka! Resztę zapraszam do kibicowania swoim idolom śpiewając jednocześnie pieśni na ich cześć i kolędy-co kto woli.
"Mijają dni, tygodnie, mija rok..."- jak śpiewano w klasyku. My odliczany w drugą stronę i do czwartego Rajdu Leocji pozostało już naprawdę niewiele!
Przekonaj się sam, że warto wziąć udział w tej wspólnej zabawie, a przy okazji może coś wygrasz!
Wkraczamy w decydująca fazę przedrajdową. Pierwsze ekipy już zjeżdżają do Leocji, reszta podkręca jeszcze silniki w rodzinnych stronach. My wszyscy czekamy na "zielone światło" podczas zawodów...
Nie ma nic piękniejszego na świecie jak szczęście. Okres kiedy na witrynach sklepów pojawia się starszy pan z siwą brodą w czerwonym kubraku jest właśnie przykładem kiedy w wiekszości z nas to szczęście się nasila. Na pewno u niejednego z nas wywołuje on uśmiech na twarzy. Rajdy pod egidą RMAW to również taka okazja, cieszmy się zatem razem i jedźmy do celu!
Dziś już "ostatki", kto się nie zgłosił niech to zrobi teraz!
Maciej II pisze: ↑2 gru 2022, 23:43
Dreamland mocno, na 6. miejscu
Najważniejsze, że bez żadnych strat czasowych.
4. Rajd Leocji
Dzień I
Na czele, rzucający "wszystko co ma" Ludwik Tomović. Za nim, dość niespodziewanie Franklin Garamond. A trzeci, również dawno nie widziany Maciej Gerwazy Lisewicz!
Warto odnotować, że na trasie stanęło aż 23 kierowców! Sukces leockiego automobilizmu!
W obecnym momencie, po dwóch dniach zmagań stawce przewodzi "sarmacki komputer pokładowy" Orjon Surma. Ma nieznaczną przewagę nad drugim, Brunonem Petrowiczem Catalanem i Ludwikiem Tomoviciem.
W stawce nadal jest 21 rajdowców, co jest świetnym wynikiem.