[1. KSN] Rozwój i wpływ religii na kształt mikronacji w ujęciu historycznym.

[Maciej II]

***

Religia wirtualna jest silnym medium narracyjnym, może łączyć, potrafi dzielić. Z punktu widzenia czasu - religie wirtualny stanowiły nierzadko poważny przyczynek do zmian relacji między mikronacjami, powstawania nowych mikronacji lub wybuchania konfliktów. Jak rozwijały się religie w mikronacjach? Jaki wpływ miały na mikronacje? Państwa sakralne i świeckie, jak w tym kontekście, potoczyły się drogi ich rozwoju?

Intrygującym punktem odniesienia mogą być tutaj wydarzenia października 2014 w Rotrii, które subiektywnie opisuje Mikołaj Dreder w swoim pamiętniku: "Podczas pontyfikatu Leona II oraz Piusa IV, pozycja na arenie międzynarodowej osłabła, a elity rządzące Państwem Kościelnym - nieustannie atakowane publicznie, na forum oraz blogu Manciniego. W finalnym etapie konfliktu, obóz legalnej władzy liczył trzech członków, zaś cała reszta była po stronie Alberta Orańskiego. Pius IV, wraz z Cezarem Medycejskim oraz Piusem Facibenim, zginęli w zamachu - lecz jak się później okazało, ostatni z nich przeżył. W praktyce, nie mieli szans na zwycięztwo w tym konflikcie. Pius IV chwilę wcześniej mianował Ksawerego van Berdena, Regentem Państwa Kościelnego, a tym samym stał się on później fundamentem pod budowę III Państwa Kościelnego.

***

Zapraszam do dyskusji.

[Tarsycjusz Operar]

Wasze Magnificencje,
Szanowni Państwo,

Na pierwszy rzut oka hasło niniejszego panelu prowadzi nas do rozważań dotyczących religii w relacji z ogółem mikronacji na przestrzeni lat. Ze względu na moją niemal trzyletnią pracę w świecie wirtualnym, postanowiłem w mojej wypowiedzi nieco zmodyfikować temat odnosząc się do doświadczeń w mojej Ojczyźnie – Ludowej Republice Magnifikatu przywołując co jakiś czas wiadomości ze swiata niewirtualnego.
Religia, a dokładniej chrześcijaństwo jest jednym z dwóch filarów Magnifikatu (obok socjalizmu). Możemy odnaleźć szereg odniesień do wiary chrystusowej w połączeniu z ideą państwową.
Sama data proklamacji kraju – 22 listopada 2017 roku – wprowadza nas w tajemnicę wspomnienia św. Cecylii – Patronki muzyki kościelnej. Pozostając w tematyce św. Cecylii warto też powiedzieć ogólnie o muzyce, która jest ważnym elementem kultury, ośmielam się stwierdzić, iż jest ona językiem międzynarodowym, którego nie trzeba się uczyć. Wystarczy mieć słuch. Wiele wartości i informacji można przekazać muzyką np. religijne, przyrodnicze, czy też ideologiczne (przykładowo nierealne utwory: J.S. Bach „Jesus bleibet meine Freude”, A. Vivaldi „Cztery pory roku”, Eugène Pottier „L’Internationale”), co było w mojej Ojczyźnie wprowadzane choćby przez Międzynarodowe Festiwale Magnifikatu, które każdorazowo odbywały się na platformie Discord. Nie brakuje wspomnianego na początku elementu ideologicznego. Sam Przywódca Kim Dzong Il z nieistniejącego reala powiedział - „Bogaty kraj wypełniony jest muzyką”.
Daty Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Wprowadzenie Wielkiej Reformy w Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 15 sierpnia 2018 roku (ta data jest szczególnym kamieniem milowym w historii kraju obok daty proklamacji), imię uczelni narodowej – 15 sierpnia, 1 maja – wspomnienie św. Józefa Robotnika – Patrona Ludowej Republiki Magnifikatu, 8 maja – rocznica założenia Partii Robotniczej, a także organizowanie ważnych uroczystości w okolicach 22 dnia miesiąca bądź świąt religijnych. Kluczową datą również jest 8 września (tego dnia wspominamy Narodzenie Najświętszej Maryi Panny), kiedy to został podpisany Konkordat z Państwem Kościelnym Rotria, który zaowocował ustanowieniem Diecezji Magnifikat obejmującej cały kraj, co sprecyzowało i sformalizowało katolicyzm w państwie.
Z nutą religijności spotykamy się również w wielu nazwach. Trudno, abym nie wyjaśnił nazwy kraju. Otóż pierwszych dwóch słów „Ludowa Republika” nie trzeba tłumaczyć, odnoszą się one oczywiście do ustroju socjalistycznego, za to słowo „Magnifikat” do tej pory wydaje się obce wielu mikronautom. Słowo to wzięło swoją nazwę od jednego z najsłynniejszych kantyków, a dokładnie z Pieśni Maryi (łac. Magnificat anima mea Dominum, co się tłumaczy na język polski jako: „Wielbi dusza moja Pana”). Jest to bogaty w wielkie i ukryte prawdy wiary tekst wypowiedziany w przez Maryję, Matkę Jezusa tuż po Zwiastowaniu. Również z samego kantyku zostały wydobyte fragmenty, które wpisują się w politykę kraju np. „Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych. Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił”. W załączeniu udostępniłem mem z przymrużeniem o rzekomym czerpaniu inspiracji z Kantyku Maryi w pisaniu Manifestu Komunistycznego.
Są osoby, które wciąż zwracają się do mnie z pytaniami, rozważają, bądź od razu rzucają myśl o niemożności połączenia chrześcijaństwa z socjalizmem/komunizmem. Nic dziwnego. Bardzo dużo osób nie może pogodzić tych dwóch, niektórzy by powiedzieli, że skrajnych doktryn.
Zagłębiając się w historię nieistniejącego świata rzeczywistego znajdujemy w mgnieniu oka mnóstwo dowodów na błędy socjalizmu, które ośmielam się streścić do łamania praw człowieka. Wiemy o co chodzi (ograniczanie przemieszczania się, brak wolności światopoglądowej, gospodarczej, religijnej, zabijanie, itd.). W tym momencie chwilowo przechodzimy do rozważania co to jest socjalizm. Otóż jak świat długi i szeroki, tyle jest interpretacji socjalizmu. Tak jest z każdą ideologią. Inny był socjalizm radziecki, koreański, chiński, węgierski, jugosłowiański, narodowy (nazizm), latynoamerykański, czy wreszcie chrześcijański. Można dalej wymieniać. Każdy lider, ba – każdy człowiek mógłby mieć własną koncepcję tej doktryny politycznej, lecz dziś nie o tym. Mało tego, są również są odmiany samego socjalizmu/komunizmu chrześcijańskiego, również współcześnie. W kontekście Kościoła prawie w ogóle nie używa się słów „socjalizm czy komunizm”, lecz „wspólnota” (łac. Communio). Nie trzeba daleko szukać aby znaleźć swego rodzaju „chrześcijańską komunę”. Pierwszy lepszy przykład – klasztory. W porównaniu do księży diecezjalnych, osoby zakonne nie mają własności prywatnej (wyłączając rzeczy osobiste np. szczoteczkę do zębów ;] ). Osoby te żyją we wspólnocie, mają wspólne finanse, którymi rozporządza ekonom (swego rodzaju centralne planowanie), mają spotkania, podczas których podejmują decyzje, a swoje życie poświęciły Bogu. Podobnie czynią huteryci czy anabaptyści w nieistniejącej Ameryce Północnej, a także Kościół na początku swego istnienia. Mam tu na myśli przede wszystkim słowa z Dziejów Apostolskich z rozdziału drugiego o pierwszych wspólnotach wiernych: „Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby.” (odnośnie tego miejsca również będzie zamieszczony poniżej załącznik. Tym razem w formie krótkiego filmiku).
Tego rodzaju socjalizm buduje w Magnifikacie Partia Robotnicza, która w swoim programie dokładniej określa swoje działania.
Mam nadzieję, moja wypowiedzieć pomogła przybliżyć relacje religii w mikronacji Ludowa Republika Magnifikatu, również w ujęciu historycznym.

Dziękuję


Załączniki:

1.


2.