KANCELARIA DWORU KSIĄŻĘCEGO
Agendart
Agendart
Drodzy Unici, Kochani moi,
Zebraliśmy się tu dzisiaj aby uczcić Święto Luindoru, krainy związanej węzłem Unijnym z Furlandią, a więc na równi, dla nas - Furlandczyków ważną. To dla nas trudny czas. Widzę wśród nas coraz mniej starych twarzy, choć na ich miejsce pojawiają się nowe, nie tak niestety liczne, lecz równie ciekawe. Każda z własnymi pomysłami, z własnymi inicjatywami, z własną historią do napisania. Byliśmy dzisiaj wszyscy świadkami takiej pięknej inicjatywy - defilady. Miałem przyjemność przyglądać się jej próbom, więc nie stanowiła ona dla mnie, aż takiej niespodzianki, lecz mimo wszystko obserwowałem ją z równie wielką przyjemnością, co za pierwszym razem. Winszuję JE Generalnemu Dowódcy SSZ de Arroyo wspaniałego przygotowania i dozbrojenia naszej armii. Czuję się prawdziwie zaszczycony, że postanowił Pan wybrać karierę w naszej prowincji, mimo perspektywy rozwoju w KSZ.
Statystyka twierdzi, że dalej jesteśmy najsilniejszą prowincją pod względem mieszkańców. Choć jest nas tak wielu, spośród nas niewielu ujawnia się na ojczystym forum. Nie chcę naśladować piewców złej nowiny, lecz Unia Saudadzka zmieniła się od czasów panowania JXM von Witta, można nawet powiedzieć, że zmienił się cały Dreamland. W trosce o nadgonienie tej zmiany w najbliższych dniach przedstawię propozycję zmian w Radzie Książęcej, aby zagwarantować ciągłość demokratycznej władzy w Unii.
Luindor. Pomimo, że urodziłem się Furlandczykiem, z racji mojego dość krótkiego żywota czuję się przede wszystkim Unitom i pojęcie Luindorczyka czy Furlandczyka zdaje mi się być dość abstrakcyjnym. Nie mogę jednak nie zauważyć czysto geograficznego faktu, że Luindor gości w swoich progach zaledwie portrety dawnych władców tych ziem. Luindorczycy wymarli. JXM van Oranje-Nassau, JE ben Grozny-Fryssau, JE Butodziej-Witt, czy też mój przyjaciel - JE Stettin. Wszyscy straszą w swoich dawnych siedzibach. Naturalnie, naszą powinnością jest pielęgnować pamięć po nich i oczekiwać ich powrotu, archiwizując ich dokonania.
Ale Luindor potrzebuje w swoich progach nowych twarzy, gotowych pisać swoje historie, dlatego Dwór Książęcy przedstawi program rekolonizacji Luindoru, w trosce o dobro prowincji.
Mimo częściowej martwicy tkanek w rejonach polityki wewnętrznej, Unia Saudadzka może się poszczycić gwałtownym rozwojem przedsiębiorczości na swoich terenach. Świadczą o tym chociażby kontrakty na rozwiązania telekomunikacyjne na terenie US oraz poza nim, a także niedawne dostawy środków łączności na potrzeby bratniej Scholandii, wszystkie realizowane przez firmy operujące z terenów Unii Saudadzkiej. Nasze pojemne i dotychczas puste terminale na lotniskach zapełnią się pasażerami, gdyż na naszych terenach rodzą się nowoczesne i prestiżowe linie lotnicze, z których usług planuje również korzystać Dwór Książęcy uzgadniając kontrakty na leasingi nadwornych samolotów. Wbrew "Nie będzie niczego", powtarzanego w pewnych kręgach, niektóre sfery życia na prowincji odrastają i puszczają pąki o czym świadczy chociażby ilość Medali Manufaktury, które zostaną nadane z okazji naszego święta.
Odnosząc się jeszcze do kwestii medali - zgodnie z obietnicą złożoną jeszcze w lutym, nadszedł czas aby podziękować i odznaczyć pewne osoby - oczekujące takowego odznaczenia już od dłuższego czasu. Ten element uroczystości, pragnę jednak pozostawić na oddzielny, oficjalny dokument.
Wiwat Luindor! Wiwat Furlandia! Wiwat Unia Saudadzka!
Zebraliśmy się tu dzisiaj aby uczcić Święto Luindoru, krainy związanej węzłem Unijnym z Furlandią, a więc na równi, dla nas - Furlandczyków ważną. To dla nas trudny czas. Widzę wśród nas coraz mniej starych twarzy, choć na ich miejsce pojawiają się nowe, nie tak niestety liczne, lecz równie ciekawe. Każda z własnymi pomysłami, z własnymi inicjatywami, z własną historią do napisania. Byliśmy dzisiaj wszyscy świadkami takiej pięknej inicjatywy - defilady. Miałem przyjemność przyglądać się jej próbom, więc nie stanowiła ona dla mnie, aż takiej niespodzianki, lecz mimo wszystko obserwowałem ją z równie wielką przyjemnością, co za pierwszym razem. Winszuję JE Generalnemu Dowódcy SSZ de Arroyo wspaniałego przygotowania i dozbrojenia naszej armii. Czuję się prawdziwie zaszczycony, że postanowił Pan wybrać karierę w naszej prowincji, mimo perspektywy rozwoju w KSZ.
Statystyka twierdzi, że dalej jesteśmy najsilniejszą prowincją pod względem mieszkańców. Choć jest nas tak wielu, spośród nas niewielu ujawnia się na ojczystym forum. Nie chcę naśladować piewców złej nowiny, lecz Unia Saudadzka zmieniła się od czasów panowania JXM von Witta, można nawet powiedzieć, że zmienił się cały Dreamland. W trosce o nadgonienie tej zmiany w najbliższych dniach przedstawię propozycję zmian w Radzie Książęcej, aby zagwarantować ciągłość demokratycznej władzy w Unii.
Luindor. Pomimo, że urodziłem się Furlandczykiem, z racji mojego dość krótkiego żywota czuję się przede wszystkim Unitom i pojęcie Luindorczyka czy Furlandczyka zdaje mi się być dość abstrakcyjnym. Nie mogę jednak nie zauważyć czysto geograficznego faktu, że Luindor gości w swoich progach zaledwie portrety dawnych władców tych ziem. Luindorczycy wymarli. JXM van Oranje-Nassau, JE ben Grozny-Fryssau, JE Butodziej-Witt, czy też mój przyjaciel - JE Stettin. Wszyscy straszą w swoich dawnych siedzibach. Naturalnie, naszą powinnością jest pielęgnować pamięć po nich i oczekiwać ich powrotu, archiwizując ich dokonania.
Ale Luindor potrzebuje w swoich progach nowych twarzy, gotowych pisać swoje historie, dlatego Dwór Książęcy przedstawi program rekolonizacji Luindoru, w trosce o dobro prowincji.
Mimo częściowej martwicy tkanek w rejonach polityki wewnętrznej, Unia Saudadzka może się poszczycić gwałtownym rozwojem przedsiębiorczości na swoich terenach. Świadczą o tym chociażby kontrakty na rozwiązania telekomunikacyjne na terenie US oraz poza nim, a także niedawne dostawy środków łączności na potrzeby bratniej Scholandii, wszystkie realizowane przez firmy operujące z terenów Unii Saudadzkiej. Nasze pojemne i dotychczas puste terminale na lotniskach zapełnią się pasażerami, gdyż na naszych terenach rodzą się nowoczesne i prestiżowe linie lotnicze, z których usług planuje również korzystać Dwór Książęcy uzgadniając kontrakty na leasingi nadwornych samolotów. Wbrew "Nie będzie niczego", powtarzanego w pewnych kręgach, niektóre sfery życia na prowincji odrastają i puszczają pąki o czym świadczy chociażby ilość Medali Manufaktury, które zostaną nadane z okazji naszego święta.
Odnosząc się jeszcze do kwestii medali - zgodnie z obietnicą złożoną jeszcze w lutym, nadszedł czas aby podziękować i odznaczyć pewne osoby - oczekujące takowego odznaczenia już od dłuższego czasu. Ten element uroczystości, pragnę jednak pozostawić na oddzielny, oficjalny dokument.
Wiwat Luindor! Wiwat Furlandia! Wiwat Unia Saudadzka!
Dano dnia 21 czerwca 2019 roku w Agendart,
Książę Furlandii i Luindoru
