Jak to widzicie, Szanowni? Do tablicy wywołuję minister technologii @Antoni Moskwicz. Samoloty nie są dla każdego. Sedesy już tak. Natomiast wszędobylskiego pana redaktora @karol flibustier od razu zapytam, czy by korzystał.
W sensie bardziej metaforycznym jest to oczywiście pytanie o pomysł na różne biznesy i gospodarkę jako taką. Premier wielokrotnie wraca do tematu giełdy i obrotu pieniądza. Może czas na jakiś agresywny interwencjonizm państwowy i powrót do obrotu pieniężnego? Bank centralny, bicie monety, może również giełda i te sprawy? Starym wszystko jedno, ale nowi obywatele to lubią. Fajnie byłoby móc znowu wypłacać jakieś pensje. Jest w mikro jakaś dolna granica demograficzna, poniżej której nie opłaca się w ogóle odpalać gospodarki?