Co Was tu trzyma?
- Maciej Hergemon
- członek Rządu Królewskiego
- Posty: 3154
- Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
- NIM: 591374
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
W sumie w mikronacjach trzymają mnie ludzie tacy jak mój tatko, ale także sporo ludzi, których realnie nie znam, ale fajnie mi się odpisuje na ich posty. Wbrew pozorom w takim dreamlandzie sznyt intelektualny jest na dość wysokim poziomie. Nie jest to w mikronacjach reguła, ale miło pisać z kimś, kogo się nie zna, ale wiesz, że nie napisze kompletnego gówna, jak mają to w zwyczaju dorośli ludzie na fb, w dodatku, o zgrozo, pod własnym nazwiskiem.
Mam w sobie jakąś potrzebę tworzenia i czasem siedząc z babą wymyślamy sobie dla zabawy nazwy miejscowości, historie, symbolikę. Fajnie jak można się potem taką twórczością pochwalić w szerszym gronie.
Mikronacje to taki sejf spejs - mniej lub bardziej odcięty od świata zewnętrznego. Preferuję w ramach odmóżdżającej rozrywki odpalić sobie jakieś teksty pisane przez mikronautów w wirtualnej gazetce niż przeciskać się przez tematy na X czy tam wykopie. (Jedno odpręża, a drugie wkurwia). Podoba mi się, że nasza zabawa na dobrą sprawę nie jest na tyle popularna by absolutnie nie dało się spotkać ze współmieszkańcami wirtualnego światka, czy popić piwo przy (zielonym) stoliczku.
Poza tym, wymusza na mnie pisanie po polsku. W zasadzie jako jedyna rozrywka, która jako-tako podtrzymuje mój spadający poziom gramatyki języka polskiego. Lubię sobie napisać semi-popularne wirtualne gówno i cieszyć się faktem, że ktoś bezstronny to przeczyta i zaopiniuje. Fajnie jak doceni, bo przecież nie musi. Fajnie, jak rozbije na części pierwsze i będzie polemizował. Fajnie, jak przeczyta i napisze, że całkiem to interesujące.
Mam w sobie jakąś potrzebę tworzenia i czasem siedząc z babą wymyślamy sobie dla zabawy nazwy miejscowości, historie, symbolikę. Fajnie jak można się potem taką twórczością pochwalić w szerszym gronie.
Mikronacje to taki sejf spejs - mniej lub bardziej odcięty od świata zewnętrznego. Preferuję w ramach odmóżdżającej rozrywki odpalić sobie jakieś teksty pisane przez mikronautów w wirtualnej gazetce niż przeciskać się przez tematy na X czy tam wykopie. (Jedno odpręża, a drugie wkurwia). Podoba mi się, że nasza zabawa na dobrą sprawę nie jest na tyle popularna by absolutnie nie dało się spotkać ze współmieszkańcami wirtualnego światka, czy popić piwo przy (zielonym) stoliczku.
Poza tym, wymusza na mnie pisanie po polsku. W zasadzie jako jedyna rozrywka, która jako-tako podtrzymuje mój spadający poziom gramatyki języka polskiego. Lubię sobie napisać semi-popularne wirtualne gówno i cieszyć się faktem, że ktoś bezstronny to przeczyta i zaopiniuje. Fajnie jak doceni, bo przecież nie musi. Fajnie, jak rozbije na części pierwsze i będzie polemizował. Fajnie, jak przeczyta i napisze, że całkiem to interesujące.
- Chamberlain
- obywatel
- Posty: 2076
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Jeśli to nie tajemnica: w jakim języku WKW mówi na co dzień?Maciej Hergemon pisze: ↑7 maja 2025, 12:00 Poza tym, wymusza na mnie pisanie po polsku. W zasadzie jako jedyna rozrywka, która jako-tako podtrzymuje mój spadający poziom gramatyki języka polskiego.
Nie czuję tego kompletnie. Chyba musiałbym do takiego "balu" usiąść z otwartą butelką piwa. Do "robienia gały" trzeba byłoby już chyba wlewu dożylnego czystego spirytu. A te kobiety, które się tam przewijają w wątku? Nundrun i Joanna? Faceci IRL?Wojciech Bombina pisze: ↑6 maja 2025, 19:25 No przecież podałem to w kontekście tego, że w mikro można bawić się w rzeczy, których się realnie nie zrobi.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Wojciech Bombina
- Premier
- Posty: 410
- Rejestracja: 8 mar 2012, 00:07
- NIM: 352373
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Prawdziwe dziewczyny, potwierdzam. Nundrun to właśnie moja była żona (mikronacyjnie).Chamberlain pisze: ↑7 maja 2025, 16:26 A te kobiety, które się tam przewijają w wątku? Nundrun i Joanna? Faceci IRL?
baron Wojciech desłetudo Bombina Maxima
- Wojciech Bombina
- Premier
- Posty: 410
- Rejestracja: 8 mar 2012, 00:07
- NIM: 352373
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Dobra, pojebałem wątki, ciężko coś na tym unijnym forum znaleźć. To na gali mody byłem z kochanką, a @Aleksander obrzygał buty Anglova. W pdfie jest wersja skrócona do najlepszych bohaterów.
- Załączniki
-
- raut.pdf
- (164.65 KiB) Pobrany 6 razy
baron Wojciech desłetudo Bombina Maxima
- JPII vel Andrzej RE
- obywatel
- Posty: 2898
- Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
- NIM: 283468
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Obecnie nic mnie tu nie trzyma. Cytując klasyka: mam ciekawsze rzeczy do roboty, i towarzysko, i rozwojowo. Chciałem jeszcze coś w Dreamlandzie zrobić, tak dla wytrwania na posterunku i czystego sumienia, chociaż nieszczególnie widziałem w tym sens. Formuła mikronacji nie jest już atrakcyjna, a tym bardziej nie jest atrakcyjny Dreamland, gdzie siedzi paru zblazowanych imigrantów-shitposterów, tak jak przed Edwardem II siedziało kilku stropionych dziadków. Opublikowałbym projekt reformy konstytucyjnej, zebrał pieniądze na serwer i abdykował, ale wkurwiła mnie kolejna seria przytyków, więc zabrałem się z tego bagienka nieco szybciej; ostatecznie to bez różnicy, a że nie zamierzam wracać, to na jakimś dziedzictwie zależy mi mniej, niż na wcześniejszym spokoju i wolnym czasie na ciekawsze zajęcia.
Jezus Pedeal Ipanienko-Ingawaar vel Andreas Rex Emeritus
- Maciej Hergemon
- członek Rządu Królewskiego
- Posty: 3154
- Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
- NIM: 591374
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Od dawna na codzień po teutońsku.
- Chamberlain
- obywatel
- Posty: 2076
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Pierwsza myśl: wrócił Karbiak, który poznał kilka nowych słów. Sprawdzam historię wiadomości i widzę, że to tylko śmieszek, którego obecność latami powstrzymywała ludzi przed rejestracją lub powrotem.JPII vel Andrzej RE pisze: ↑8 maja 2025, 09:47 gdzie siedzi paru zblazowanych imigrantów-shitposterów
Zajrzałeś, by popasożytować na cudzej frajdzie? Widzę, że na dodatek zrobiłeś pastę ze starej i prywatnej wiadomości mojego zacnego ojca. No i żeby było śmieszniej: "zblazowanym shitposterem" z cytowanej wiadomości jesteś właśnie ty.
(Wyjmuje cygarko, odchyla się na krześle)
To tak, jakbyś włożył sobie do buzi własnego beniza i strzelił selfiaka na socjale. Nikt tu tego nie napisze, bo nie bardzo wypada i jest zgoda między klubami, ale ja dopiero wróciłem i nie chcę powrotu do epoki, w której zabiłeś tu wszelkie życie. Więc dziękujemy, fajnie było, pa pa, żegnamy!
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Alfred
- inżynier królewski
- Posty: 2577
- Rejestracja: 16 kwie 2013, 19:12
- Numer GG: 47634183
- NIM: 196135
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Nie inaczej.Chamberlain pisze: ↑8 maja 2025, 15:27 No i żeby było śmieszniej: "zblazowanym shitposterem" z cytowanej wiadomości jesteś właśnie ty.
(—) Alfred de Ebruz, r. s.
salus rei publicae suprema lex esto!
salus rei publicae suprema lex esto!
- JPII vel Andrzej RE
- obywatel
- Posty: 2898
- Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
- NIM: 283468
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Jeden obrażalski Szambiak to jeszcze nie są "ludzie".Chamberlain pisze: ↑8 maja 2025, 15:27 Sprawdzam historię wiadomości i widzę, że to tylko śmieszek, którego obecność latami powstrzymywała ludzi przed rejestracją lub powrotem.
Która krąży po Placu Żenady jako źródło beki i którą nota bene stamtąd właśnie znam.Chamberlain pisze: ↑8 maja 2025, 15:27 Widzę, że na dodatek zrobiłeś pastę ze starej i prywatnej wiadomości mojego zacnego ojca.
Ja, w przeciwieństwie do ciebie, pizdo, nie będę uciekał z Dreamlandu na n lat, bo mi się rządy bądź ludzie nie podobają. XD
[gasi Szambiaka jak peta](Wyjmuje cygarko, odchyla się na krześle)
Jezus Pedeal Ipanienko-Ingawaar vel Andreas Rex Emeritus
- Maciej Hergemon
- członek Rządu Królewskiego
- Posty: 3154
- Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
- NIM: 591374
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Moim zdaniem Król Senior Andrzej zrobił dla Dreamlandu naprawdę bardzo wiele.
W Dreamland bawiliśmy się w pewnym momencie de facto we dwóch, bo już absolutnie nic nie żarło. Ale JKW Andrzejowi się chciało i dzielnie trwał na posterunku. Przyjął na siebie niewyobrażalny dotychczas na dreamlandzkim tronie ciężar pogodzenia się z faktem bycia ostatnim Królem Dreamlandu. Zawsze poważnie podchodził do wszelkiego rodzaju projektów upiększających nasze Królestwo i nigdy nie przejechałem się na jego słowie. Mówimy tu o Dreamlandzie dwuosobowym, gdzie zabawa w całości opiera się na tworzeniu de facto dla samego siebie. Cichy tytan pracy, jako jeden z nielicznych potrafił doprowadzić do końca projekt nowej strony Królestwa. Abstrahując od tego czy strona ta komuś się podoba czy nie, została faktycznie stworzona i upubliczniona. Uważam, że JKW Andrzej to modelowy przykład dreamlandczyka-cichego tytana pracy, jego wyrzucanie poza przestrzeń Królestwa z uwagi na zaszłości sprzed pół dekady uważam za niesprawiedliwe. Królestwo marzy, potrzebuje i ukochuje każdego, komu tak bardzo by się chciało jak naszemu Królowi Andrzejowi i jestem gotów podać pięć, trzydzieści pięć i trzysta trzydzieści pięć przykładów działań Andrzeja, które doprowadziły nas do dnia w którym dzisiaj jesteśmy, na forum Królestwa, opiniując projekty o Królestwie, w znanym nam gronie.
Apeluję o umiłowanie, bądź choćby akceptację faktów dokonanych.
Królestwu nigdy nie przysłużyło się wyrzucanie kogoś poza margines, nawet gdy mówimy o największych wrogach. Matka Ojczyzna kocha każdego po równo, mimo długiej kolejki do cyca, każdemu mleka starczy i odejdzie nasycony.
W Dreamland bawiliśmy się w pewnym momencie de facto we dwóch, bo już absolutnie nic nie żarło. Ale JKW Andrzejowi się chciało i dzielnie trwał na posterunku. Przyjął na siebie niewyobrażalny dotychczas na dreamlandzkim tronie ciężar pogodzenia się z faktem bycia ostatnim Królem Dreamlandu. Zawsze poważnie podchodził do wszelkiego rodzaju projektów upiększających nasze Królestwo i nigdy nie przejechałem się na jego słowie. Mówimy tu o Dreamlandzie dwuosobowym, gdzie zabawa w całości opiera się na tworzeniu de facto dla samego siebie. Cichy tytan pracy, jako jeden z nielicznych potrafił doprowadzić do końca projekt nowej strony Królestwa. Abstrahując od tego czy strona ta komuś się podoba czy nie, została faktycznie stworzona i upubliczniona. Uważam, że JKW Andrzej to modelowy przykład dreamlandczyka-cichego tytana pracy, jego wyrzucanie poza przestrzeń Królestwa z uwagi na zaszłości sprzed pół dekady uważam za niesprawiedliwe. Królestwo marzy, potrzebuje i ukochuje każdego, komu tak bardzo by się chciało jak naszemu Królowi Andrzejowi i jestem gotów podać pięć, trzydzieści pięć i trzysta trzydzieści pięć przykładów działań Andrzeja, które doprowadziły nas do dnia w którym dzisiaj jesteśmy, na forum Królestwa, opiniując projekty o Królestwie, w znanym nam gronie.
Apeluję o umiłowanie, bądź choćby akceptację faktów dokonanych.
Królestwu nigdy nie przysłużyło się wyrzucanie kogoś poza margines, nawet gdy mówimy o największych wrogach. Matka Ojczyzna kocha każdego po równo, mimo długiej kolejki do cyca, każdemu mleka starczy i odejdzie nasycony.
- Tannegard
- Król Dreamlandu i Scholandii
- Posty: 509
- Rejestracja: 20 lis 2012, 20:32
- NIM: 279138
- Lokalizacja: Elfidias, Alexiopolis
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Ależ nikt JKW Andrzeja nie wypycha na margines, to jest tylko i wyłącznie krytyka, bardzo bezpośrednia, ale jednak tylko krytyka. Nic więcej. Jego panowanie jest już historią, można mieć różne zdanie na temat czy był ostoją w czasie kryzysu, czy może przyłożył rękę do tego, czy po prostu jego panowanie nieszczęśliwie przypadało na ten najtrudniejszy czas. Nie śmiem nawet próbować tego publicznie oceniać, ale faktem jest że wzięcie odpowiedzialności i trzymanie steru zwłaszcza w najtrudniejszych chwilach jest raczej godne pochwały. Trudno trzymać ster, gdy jeszcze do tego musisz stawiać żagle, szorować pokład, nawigować czy być Kuk-iem. A zmęczenie narasta z każdym dniem... Zapewne nie miał aż takiego wsparcia jakie ja dostałem od JKM Edwarda.Maciej Hergemon pisze: ↑9 maja 2025, 01:09 Moim zdaniem Król Senior Andrzej zrobił dla Dreamlandu naprawdę bardzo wiele.
W Dreamland bawiliśmy się w pewnym momencie de facto we dwóch, bo już absolutnie nic nie żarło. Ale JKW Andrzejowi się chciało i dzielnie trwał na posterunku. Przyjął na siebie niewyobrażalny dotychczas na dreamlandzkim tronie ciężar pogodzenia się z faktem bycia ostatnim Królem Dreamlandu. Zawsze poważnie podchodził do wszelkiego rodzaju projektów upiększających nasze Królestwo i nigdy nie przejechałem się na jego słowie. Mówimy tu o Dreamlandzie dwuosobowym, gdzie zabawa w całości opiera się na tworzeniu de facto dla samego siebie. Cichy tytan pracy, jako jeden z nielicznych potrafił doprowadzić do końca projekt nowej strony Królestwa. Abstrahując od tego czy strona ta komuś się podoba czy nie, została faktycznie stworzona i upubliczniona. Uważam, że JKW Andrzej to modelowy przykład dreamlandczyka-cichego tytana pracy, jego wyrzucanie poza przestrzeń Królestwa z uwagi na zaszłości sprzed pół dekady uważam za niesprawiedliwe. Królestwo marzy, potrzebuje i ukochuje każdego, komu tak bardzo by się chciało jak naszemu Królowi Andrzejowi i jestem gotów podać pięć, trzydzieści pięć i trzysta trzydzieści pięć przykładów działań Andrzeja, które doprowadziły nas do dnia w którym dzisiaj jesteśmy, na forum Królestwa, opiniując projekty o Królestwie, w znanym nam gronie.
Apeluję o umiłowanie, bądź choćby akceptację faktów dokonanych.
Królestwu nigdy nie przysłużyło się wyrzucanie kogoś poza margines, nawet gdy mówimy o największych wrogach. Matka Ojczyzna kocha każdego po równo, mimo długiej kolejki do cyca, każdemu mleka starczy i odejdzie nasycony.
Obywatela Chamberlaina jak daje się wyczuć z jego słów, odrzucała właśnie osoba JKM Andrzeja, no cóż każdy ma jakieś sympatie i antypatie. U mnie ten sam efekt powodowała zwłaszcza UNP i polityka grubej kreski. Może to i nawet dobrze, był czas trochę przetasować priorytety.
Tak, to prawda - JKM Andrzejowi jako jedynemu od 2006 roku udało się zacząć i dokończyć stronę główną. Ile tych nieudanych prób było? Kilka? Zapewne więcej, bo przecież pamiętamy tylko ostatnie lata. Oczywiście można mieć różne opinie co do jakości/zawartości, kilka miesięcy mocy więcej i pewnie byłaby dużo bogatsza. Ale fakt pozostaje faktem. Widać wyraźnie że sporo czasu było poświęcone "pod spodem" o czym sam się przekonałem przeglądając zawartość przy okazji edycji treści, sporo odświeżonej grafiki.
Liczę, iż król-senior Andrzej jednak znajdzie jakiś punkt zaczepienia w kraju i ponownie załapie jakąś zajawkę. Ja już widzę zastosowanie do jednego z jego talentów - graficznego. Na prawdę na wysokim poziomie i widać w nich niezłą "rękę". Chętnie zaproponowałbym mu etat jako naczelny grafik Królestwa, jeśli jest w stanie ponownie się "wkręcić".
Bardzo mnie/Nas cieszy że można powoli odłączać respirator od pacjenta zwanego Dreamlandem, skoro Królestwo nabrało takiej masy że zaczynają się sypać iskry.
- Aleksander
- przewodniczący obrad Parlamentu
- Posty: 5926
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Niezależnie od mojej oceny Dreamlandczyków, zarówno byłych jak i obecnych, uważam, że sugerowanie, że ktoś tu nie pasuje i powinien odejść jest czymś, co powinno spotkać się ze zdecydowanym sprzeciwem. Zarówno władz jak i społeczeństwa. Przerabialiśmy już coś podobnego, notabene pod rozochoconą batutą diuka Chamberlain.
Panowie, @JPII vel Andrzej RE @Chamberlain obaj jesteście dreamlandyczkami, a do tego dorosłymi i, jak się zdaje, normalnymi, racjonalnymi ludźmi. Dogadajcie się. Wiem, że były wcześniej różne problemy, żale, niesnaski, ale nie stać nas na to, żeby przy kilkunastu uczestnikach tej rozrywki, bawić się w fochy i resentymenty. A jeżeli rekoncyliacja nie jest opcją, to chociaż niech ten spór będzie merytoryczny. Jak będę chciał poczytać o "pizdach", "shitposterach" czy innych tego typu epitetach, to zawołam Karbiaka. Nie zabierajcie mu roboty.
Panowie, @JPII vel Andrzej RE @Chamberlain obaj jesteście dreamlandyczkami, a do tego dorosłymi i, jak się zdaje, normalnymi, racjonalnymi ludźmi. Dogadajcie się. Wiem, że były wcześniej różne problemy, żale, niesnaski, ale nie stać nas na to, żeby przy kilkunastu uczestnikach tej rozrywki, bawić się w fochy i resentymenty. A jeżeli rekoncyliacja nie jest opcją, to chociaż niech ten spór będzie merytoryczny. Jak będę chciał poczytać o "pizdach", "shitposterach" czy innych tego typu epitetach, to zawołam Karbiaka. Nie zabierajcie mu roboty.
(-) Alexander, r.s.
- Chamberlain
- obywatel
- Posty: 2076
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Nie wątpię w to, że WKW jest w stanie podać przykłady "działań Andrzeja", które doprowadziły nas do dnia, w którym "dzisiaj jesteśmy". Ja sam mogę być tu nieobiektywny, w końcu nigdy z Ipanienką nie było mi po drodze, więc może posłużę się w miarę świeżym cytatem z niedawnej kampanii wyborczej.Maciej Hergemon pisze: ↑9 maja 2025, 01:09 jestem gotów podać pięć, trzydzieści pięć i trzysta trzydzieści pięć przykładów działań Andrzeja, które doprowadziły nas do dnia w którym dzisiaj jesteśmy, na forum Królestwa, opiniując projekty o Królestwie, w znanym nam gronie.
Takich wypowiedzi dałoby się znaleźć pewnie więcej, a na privach "niesławny" Andrzej Niszczyciel, który rozwalcował wszystko, co się dało, a czego sam nie zbudował i nie rozumiał, ma reputację jeszcze "ciekawszą". Popytajmy Baldwina, seniorów czy choćby innych obywateli, którzy oglądają nas z popcornem w garści i zastanawiają się, czy wrócić albo chociaż mocniej się zaangażować. Nie twierdzę, że ten "tytan pracy" nic nie robił. Ależ robił. Natrzaskał 2600 postów, połowę o tym, że "wieje chujem" i jakieś przysrywki pod adresem moim, Alfreda czy innych. Plus własne lenno, farmę dla samego siebie. Myślę, że gdybyśmy tego dobrodzieja spuścili na spadochronie w Sarmacji, to po kwartale jego "panowania" Księstwo by się po prostu wyludniło, o ile by go nie zbanowano jako drugiego Karbiaka. Nie dziwi mnie, że Andrzej doskonale czuł się w 2023 roku, gdy w KD były tylko dwie aktywne osoby. Po co mu więcej? Wystarczy mu druga Lycra.Torkan Ingawaar pisze: ↑9 lut 2025, 21:00 a wybryki niesławnego poprzednika JKM Tannegarda w dużej mierze posłały w niebyt cały kulturowy, prawny i polityczny dorobek minionego ćwierćwiecza, będący naszą najcenniejszą marką i głównym źródłem poważania na arenie międzynarodowej. Nie jest to rachunek przyjemny, ale trzeba go uczciwie sporządzić, żeby właściwie ocenić nasz potencjał.
Trwa odbudowa kraju. Ruch rośnie. Co robi Andrzej Niszczyciel? Wraca jako troll z pastą i z miną znudzonego 10-latka, by udawać, że wszystko jest "wporzo". Nie jest "wporzo".
Ja mu dostępu do Matki Ojczyzny nie bronię. Chce upijać krew? Niech upija. Za dwa miesiące nie będzie tu czego zbierać.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Maciej Hergemon
- członek Rządu Królewskiego
- Posty: 3154
- Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
- NIM: 591374
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Przeszłości zmienić już w stanie nie jesteśmy. Kochać się też nie musimy. Przeszłość to woda pod mostem.
JKW Andrzej miał swój własny styl prowadzenia polityki Królestwa (o tym będzie niedługo można poczytać w prasie), na pewno jest to barwna historia, nie każdy musi się zgadzać z podejmowanymi w tym czasie decyzjami.
Myślę, że całkiem niezłą dreamlandzką tradycją ostatnich lat jest nie bycie nadmiernie negatywnym wobec panowań poprzedników. Podejrzewam, że wynika to przede wszystkim z tego, że głów senioralnych jest naprawdę sporo i każdy popełnił rzeczy, z których, w perspektywie czasu, nie jest do końca zadowolony.
JKW Andrzej miał swój własny styl prowadzenia polityki Królestwa (o tym będzie niedługo można poczytać w prasie), na pewno jest to barwna historia, nie każdy musi się zgadzać z podejmowanymi w tym czasie decyzjami.
Myślę, że całkiem niezłą dreamlandzką tradycją ostatnich lat jest nie bycie nadmiernie negatywnym wobec panowań poprzedników. Podejrzewam, że wynika to przede wszystkim z tego, że głów senioralnych jest naprawdę sporo i każdy popełnił rzeczy, z których, w perspektywie czasu, nie jest do końca zadowolony.
- Chamberlain
- obywatel
- Posty: 2076
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Szanuję postawę, powiedziałem, co miałem powiedzieć, nie zamierzam przedłużać dyskusji. Wyjściowy wątek chyba miał traktować o czymś innym.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Wojciech Bombina
- Premier
- Posty: 410
- Rejestracja: 8 mar 2012, 00:07
- NIM: 352373
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Jak rozumiem zgrabnie przeszliśmy na wątek co nas zniechęca. Czy jesteśmy gotowi postawić tezę, że jednak na swój sposób też na to tutaj w jakiś patologiczny sposób trzyma?Chamberlain pisze: ↑9 maja 2025, 14:06 Szanuję postawę, powiedziałem, co miałem powiedzieć, nie zamierzam przedłużać dyskusji. Wyjściowy wątek chyba miał traktować o czymś innym.

baron Wojciech desłetudo Bombina Maxima
- Chamberlain
- obywatel
- Posty: 2076
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Meh, przerabialiśmy to z Karbiakiem. Nikt jakoś nie wpadł na pomysł, by go zainstalować na tronie. Mam nadzieję, że nie podsuwam tu jakiegoś pomysłu naszym supermózgom z EkorreWojciech Bombina pisze: ↑9 maja 2025, 14:11 Jak rozumiem zgrabnie przeszliśmy na wątek co nas zniechęca. Czy jesteśmy gotowi postawić tezę, że jednak na swój sposób też na to tutaj w jakiś patologiczny sposób trzyma?![]()

- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Aleksander
- przewodniczący obrad Parlamentu
- Posty: 5926
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Przy następnej elekcji ma to diuk jak w bankuChamberlain pisze: ↑9 maja 2025, 14:22Meh, przerabialiśmy to z Karbiakiem. Nikt jakoś nie wpadł na pomysł, by go zainstalować na tronie. Mam nadzieję, że nie podsuwam tu jakiegoś pomysłu naszym supermózgom z EkorreWojciech Bombina pisze: ↑9 maja 2025, 14:11 Jak rozumiem zgrabnie przeszliśmy na wątek co nas zniechęca. Czy jesteśmy gotowi postawić tezę, że jednak na swój sposób też na to tutaj w jakiś patologiczny sposób trzyma?![]()
Na marginesie, wątek pt "Kto was zniechęca do bycia tutaj" byłby bardzo dreamlandzki. I niestety, ale bardzo toksyczny.
(-) Alexander, r.s.
- Wojciech Bombina
- Premier
- Posty: 410
- Rejestracja: 8 mar 2012, 00:07
- NIM: 352373
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Karbiak to chyba jednak zjawisko innej ligi. Nawet do Sarmacji docierały relacje z tego co odpierdala w KD.Chamberlain pisze: ↑9 maja 2025, 14:22 Meh, przerabialiśmy to z Karbiakiem. Nikt jakoś nie wpadł na pomysł, by go zainstalować na tronie. Mam nadzieję, że nie podsuwam tu jakiegoś pomysłu naszym supermózgom z Ekorre![]()

baron Wojciech desłetudo Bombina Maxima
- JPII vel Andrzej RE
- obywatel
- Posty: 2898
- Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
- NIM: 283468
- Kontakt:
Re: Co Was tu trzyma?
Wiesz dobrze, że nie jestem zacietrzewionym typem, i pomimo różnych akcji sprzed lat można ze mną wychylić browara lub kilka, bo „było, minęło”.Panowie, @JPII vel Andrzej RE @Chamberlain obaj jesteście dreamlandyczkami, a do tego dorosłymi i, jak się zdaje, normalnymi, racjonalnymi ludźmi. Dogadajcie się.

Niestety wątpię w chęci dogadania się człowieka, który projektuje na mnie bycie trollem, niszczycielem Dreamlandu i karbiakoidem – podczas gdy cała jego aktywność, zanim zniknął z Dreamlandu, opierała się na toksycznym żerowaniu na cudzej pracy. No, ale nadzieja umiera ostatnia, być może się zreflektuje i zechce podać rękę na zgodę. Byłoby to dla mnie naprawdę pozytywne zaskoczenie. Dopóki jednak nie zbierze się na ten akt odwagi, to najlepsze, co mogę zrobić dla pozostałych, to nie karmić trolla i ignorować go.
Jezus Pedeal Ipanienko-Ingawaar vel Andreas Rex Emeritus
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość