Po bardzo długim okresie ponownie pozwolił mi los zawitać na forum dreamlandzkim! Poprzednio przybywałem na terytorium Królestwa w roli ambasadora nowalskiego, potem mikrosławieńskiego po zawiązaniu Zjednoczonej Federacji Mikrosławii. To dość odległa historia, ale będąca dobrą podstawą na współczesność. Rządy poprzedniego premiera królestwa, tu zwróciły swoją oryginalnością uwagę na fakt pozostania Dreamlandu i Scholandii w unikalnej kondycji v-kulturowej, a słowo czytane, do słowa przepisywanego, no i jestem dzisiaj przed Wami!
Szczególne pozdrowienia dla Małej Furii i jej portu lotniczego Walgard, który bardzo się podoba i mam nadzieję, że znajdzie kontynuację narracyjną! Aktualnie zjawiam się z ciekawością reporterską między mieszkańcami Królestwa. Znane i tu procesy mikronacyjne powodują, że Nowal to w zasadzie tylko dwa czynne obszary v-życia, prasa i forum z minimalną aktywnością. Dlatego, jak to już zaznaczyłem na discordzie królestwa, usiądę sobie kąciku gdzieś i będę raczej notował, niż mówił. Ale oczywiście to nie wyklucza mówienia.
Z pozdrowieniami karol flibustier, obywatel Nowalu
