Obywatelki i Obywatele Królestwa Dreamlandu,
przed trzema dniami ogłosiliśmy statut ustrojowy Królestwa Dreamlandu, wprowadzający nowy porządek prawny w państwie. Korona dotychczas wstrzymywała się z niniejszą proklamacją, bowiem nie było pewności, czy było ją do kogokolwiek kierować. Obserwując jednak nieznaczne przebudzenie wśród części społeczeństwa (które nas w istocie cieszy) i wsłuchując się w głos Ludu, postanawiamy wystosować niniejszą mowę.
Od wielu miesięcy obserwowaliśmy postępującą martwicę organów państwa i procedur naszego systemu ustrojowego. Jej ostatnmi objawami była niemożność wyboru aktywnego Pierwszego Ministra oraz całkowity zanik działania Parlamentu, który nie był w stanie dwukrotnie zarządzić debaty w sprawie wskazania kandydata na szefa rządu.
W efekcie sparaliżowana została możliwość uzyskania obywatelstwa w Dreamlandzie, a więc źródło naszego przetrwania. Widząc nierozpatrzone wnioski o obywatelstwo dreamlandzkie, które Korona rozpatrzyłaby pozytywnie z uwagi na sytuację demograficzną w Królestwie Dreamlandu, widzieliśmy również poważny problem utraty potencjału, jakim są chętne osoby do działania w naszym państwie.
W świetle dawnego prawa kwestie obywatelstwa nie mogły być regulowane przez królewski dekret, a zatem Korona miała proceduralnie związane ręce w tej materii. Znowuż, mając na uwadze wspomniany zanik działania Parlamentu, należało uznać, że zmiana przepisów w sprawnym trybie byłaby bez cienia wątpliwości nierealna.
Wyżej przytoczone względy, dodane do całokształtu sytuacji panującej w Dreamlandzie, przeważyły nad decyzją Korony w sprawie wydania statutu ustrojowego Królestwa Dreamlandu ze świadomym pominięciem nieaktywnych organów władzy i nieprzestrzeganych procedur, wprowadzając w ich miejsce jasne zasady funkcjonowania reżimu państwa. Ufamy, że Lud zaakceptuje rzeczony statut, a jeśli nie – ma pełne prawo nasz akt odrzucić. Pozostajemy otwarci nad koncepcją zatwierdzenia naszych zmian przez Wspólnotę.