Wiem, że wielu z Was szukając swojego miejsca w Dreamlandzie, chciałoby mieć możliwość zbudowania go sobie samemu od podstaw - bez obciążenia długą, często wieloletnią historią, bez przekopywania się przez stosy pożółkłych aktów prawnych.
Szukacie miejsca, którego moglibyście prawdziwie poczuć się częścią.
Wbrew pozorom, śmiałkowie Ci nie muszą przedstawiać sobą umiejętności charakterystycznych dla marynarzy czy podróżników. Na Nowej Surmali potrzebni będą zarówno odkrywcy i badacze, jak i sprawni legislatorzy, przywódcy czy też przedsiębiorcy.
Koloniści mogą liczyć na, prócz chwały i miejsca w historii, możliwość utworzenia samorządu w dowolnym stylu, bez baczenia na dawną historię Surmali oraz 50 000 D żołdu wypłaconych z kasy Królewskiej Kompanii Ekspedycyjnej.
Zapisy prowadzone są w tym wątku.