Drodzy Dreamlandczycy,
chciałbym wobec Was wszystkich ogłosić o podjętych dziś ostatecznie decyzjach w moich sprawach rodzinnych:
1) Przyjmuję jako swojego syna markiza Williama Oxlade-Chamberlaina, zważywszy na długą historię naszej współpracy oraz wzajemnej sympatii. W związku z tym udzielam mu praw do swojego nazwiska Schlesinger oraz do nazwiska dreamlandzkiego domu panującego Ebruzów.
2) Rozwiązuję swoje małżeństwo z Zoarą Schlesinger-Asketil, zważywszy na jej wieloletnią nieaktywność w świecie wirtualnym oraz brak kontaktów utrzymywanych poza nim.
W następstwie powyższego moja sytuacja rodzinna kształtuje się następująco: moim ojcem jest Siergiusz Asketil, a moimi synami są przysposobiony właśnie William Oxlade-Chamberlain oraz Otto von Spee-Asketil. Będąc synem członka rodu Asketilów, w związku z wyrzeczeniem się mnie przez dziadka Steda, nie uważam się jednak za członka tego rodu. Ja oraz moi zstępni stanowimy rodzinę Schlesingerów.
chciałbym wobec Was wszystkich ogłosić o podjętych dziś ostatecznie decyzjach w moich sprawach rodzinnych:
1) Przyjmuję jako swojego syna markiza Williama Oxlade-Chamberlaina, zważywszy na długą historię naszej współpracy oraz wzajemnej sympatii. W związku z tym udzielam mu praw do swojego nazwiska Schlesinger oraz do nazwiska dreamlandzkiego domu panującego Ebruzów.
2) Rozwiązuję swoje małżeństwo z Zoarą Schlesinger-Asketil, zważywszy na jej wieloletnią nieaktywność w świecie wirtualnym oraz brak kontaktów utrzymywanych poza nim.
W następstwie powyższego moja sytuacja rodzinna kształtuje się następująco: moim ojcem jest Siergiusz Asketil, a moimi synami są przysposobiony właśnie William Oxlade-Chamberlain oraz Otto von Spee-Asketil. Będąc synem członka rodu Asketilów, w związku z wyrzeczeniem się mnie przez dziadka Steda, nie uważam się jednak za członka tego rodu. Ja oraz moi zstępni stanowimy rodzinę Schlesingerów.
