Akt konfederacji z Alizonu

Powiększanie wspólnego dobra, walki o władzę. Esencja dreamlandzkiego życia.
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Stanisław Dmowski »

Dano w mieście Alizon dnia 4 stycznia MMXIX
AKT KONFEDERACYI

My, dreamlandzka szlachta, zgromadzona wraz z klientelą w mieście Alizon widząc, w jak trudnej sytuacji znalazła się nasza ojczyzna, jak od dłuższego czasu kalane są nasze wartości zawiadamiamy o zorganizowaniu się konfederacji.

My, dotąd milczący, ale ciężko pracujący dla tego kraju, nie będziemy dłużej patrzeć z założonymi rękami, jak wszelacy wichrzyciele niszczą i buntują nasz kraj. Nie godzimy się na to, by w Parlamencie Królewskim górę wzięli demagodzy i buntownicy, nie zgadzamy się na reformy, które pod płaszczykiem działań zmierzających do złożenia króla z tronu, dążą do obdarcia urzędu z wszelkich uprawnień, uczynienia z tronu bezwolnej kukły i zaprowadzenia w kraju republiki. Wszelkim tym działaniom inicjowanym przez rewolucjonistów i socjałów damy zdecydowany odpór.

Rozmawiajmy o ustroju, mówmy o reformach. Czyńmy to jednak z należytą rozwagą i starannością, nie ukrywając swych zamiarów. W końcu to od nas zależy, jaki Dreamland zostawimy przyszłym pokoleniom.

Nie jesteśmy stronnikami króla, jesteśmy stronnikami Korony Dreamlandzkiej i Narodu. Chcemy być głosem rozsądku, który to już dawno część społeczeństwa zatraciła. Grzechy monarchy znamy, mimo to jesteśmy skłonni dać JKM szansę i chwilę czasu na realizację swego programu. Jeśli Król naszych oczekiwań nie spełni lub dopuści się zdrady stanu, pierwsi zaprowadzimy go na szafot i przeprowadzimy potrzebną procedurę legislacyjną.

Apelujemy do ogółu dreamlandzkiej szlachty o poparcie konfederacji i aktywny udział w życiu Królestwa. Nie pozwólmy, by zapanowała nad nami nienawiść, przekujmy ją w twórcze działanie, którego Królestwo dawno nie zaznało.

Niech żyje Dreamland!
(-) Florian von Stettin
(-) Fryderyk Orański - Nassau
(-) Wilhelm von Wolff
(-) Helmut Pohl
(-) Pascal de la Brun
(-) Konstantin Wolframovich
Awatar użytkownika
Andrzej
król-senior
Posty: 2882
Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
NIM: 283468
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Andrzej »

Tar-go-wica! Hańba! Guleguleguleguleguleguleguleguuuuuuuuuuuu!

Precz z zaplutym karłem monarchofaszystowskiej reakcji!
Andreas Rex Emeritus
Awatar użytkownika
Maciej II
Gubernator Dreamlandu i Scholandii
Posty: 2989
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
NIM: 591374
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Maciej II »

Wiwat konfederacja!
JPII pisze: 4 sty 2019, 07:36 Tar-go-wica! Hańba! Guleguleguleguleguleguleguleguuuuuuuuuuuu!

Precz z zaplutym karłem monarchofaszystowskiej reakcji!
Господа офицеры, спасти Императора.
---

marszałek Maciej II zu Hergemon à de Ebruz - van der Pohl, r.s.

GABLOTA ODZNACZEŃ:
**Dreamlandzkie**
Order Korony Ebruzów - I Klasa
Krzyż Edwarda Artura z Brylantami

**Bialeńskie**
Order Bialeńskiej Gwiazdy Przyjaźni - Wielka Gwiazda
Medal Sił Zbrojnych - Złoty

**Rotryjskie**
Order Gołębicy i Oliwnej Gałązki - Kawaler

**Teutońskie**
Tytuł Obrońcy Teutonii
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Daniel von Witt »

Bardzo fajna inicjatywa. Popieram. Działajcie, jak sami do tego namawiacie. Miło też zobaczyć Wasze zgromadzenie w Luindorze (Alizon nie jest miastem). Unia znów promieniuje :)
Florian von Stettin pisze: 4 sty 2019, 07:07 nie zgadzamy się na reformy, które pod płaszczykiem działań zmierzających do złożenia króla z tronu, dążą do obdarcia urzędu z wszelkich uprawnień, uczynienia z tronu bezwolnej kukły i zaprowadzenia w kraju republiki.
To prawda. Lekkomyślne działania mające na celu osłabienie królewskiego urzędu, bo dany król nam się nie podoba, to ślepota, a nie dalekowzroczność. W imieniu KPA mogę zadeklarować, że reform pomniejszających prerogatywy króla nie będą przez partię popierane "w ciemno".
Florian von Stettin pisze: 4 sty 2019, 07:07 Grzechy monarchy znamy, mimo to jesteśmy skłonni dać JKM szansę i chwilę czasu na realizację swego programu.
Zarówno u Was jak i zradykalizowanej części społeczeństwa na prawo i lewo od Was panuje mylne przekonanie, że tymczasowemu okupantowi daje się coś (Wy: szansę i czas). On niczego od nikogo nie potrzebuje, bo może być królem powszechnie znienawidzonym, ale dopóki niełamiącym prawa - także bezpiecznym swojej posady. Prawdopodobnie również dlatego niewiele się publicznie udziela, bo i po co, skoro niczego nie potrzebuje? On też jest suwerenem, chociaż Karta Konstytucyjna o tym nic nie mówi. Nie musi prosić ani o szansę ani o czas, bo już je dostał. Pisząc więc o tym, że poczuwacie się do dawania mu czegoś i weryfikowania tego, co otrzymał, wspieracie tych, przeciw którym występujecie z tym manifestem.

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Chamberlain »

Daniel von Witt pisze: 4 sty 2019, 12:23 Prawdopodobnie również dlatego niewiele się publicznie udziela, bo i po co, skoro niczego nie potrzebuje?
Chodzi o tego zwyzywanego od "cweli", którego właśnie próbują zdetronizować za sam fakt, że oddycha? Udziela się całkiem sporo, zwłaszcza jak na tydzień panowania. W kilku miejscach przedstawił program, poprosił o szansę, zaapelował o kulturę dyskusji i rzucił kilka pytań do obywateli, w tym o datę koronacji. Jak dotąd odpowiedziałem mu jako jedyny.

Powinien jeszcze założyć hawajską koszulę?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Daniel von Witt »

Żyj!

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
Andrzej
król-senior
Posty: 2882
Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
NIM: 283468
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Andrzej »

Helmut Pohl pisze: 4 sty 2019, 10:33 Wiwat konfederacja!
JPII pisze: 4 sty 2019, 07:36 Tar-go-wica! Hańba! Guleguleguleguleguleguleguleguuuuuuuuuuuu!

Precz z zaplutym karłem monarchofaszystowskiej reakcji!
Господа офицеры, спасти Императора.
Akurat twoja zmiana podejścia do RCA dziwi najbardziej.
Andreas Rex Emeritus
Awatar użytkownika
Sted Asketil
król-senior
Posty: 1043
Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
NIM: 121212

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Sted Asketil »

Florian von Stettin pisze: Jeśli Król naszych oczekiwań nie spełni lub dopuści się zdrady stanu, pierwsi zaprowadzimy go na szafot i przeprowadzimy potrzebną procedurę legislacyjną.
A czy to nie jest lekko obludne? "Naszych" oczekiwan nie spelnia i to jest "be". Ale jak juz "Waszych" oczekiwan nie spelni to zaprowadzicie go na szafot? Wtedy juz jako "demagodzy i butnownicy" sami sobie nadacie mandat i prawo usmiercenia (bo czymze jest grozba postawienia delikwenta na szafocie?) RCA? No tak... bedziecie buntownicza dreamlandzka szlachta ktorej wolno bedzie wszystko. Brawo!!
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Chamberlain »

Sted Asketil pisze: 4 sty 2019, 12:56 "Naszych" oczekiwan nie spelnia i to jest "be". Ale jak juz "Waszych" oczekiwan nie spelni to zaprowadzicie go na szafot?
A tak na serio, to jakich Pańskich oczekiwań nie spełnił panujący król?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Awatar użytkownika
Andrzej
król-senior
Posty: 2882
Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
NIM: 283468
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Andrzej »

Chamberlain pisze: 4 sty 2019, 13:01
Sted Asketil pisze: 4 sty 2019, 12:56 "Naszych" oczekiwan nie spelnia i to jest "be". Ale jak juz "Waszych" oczekiwan nie spelni to zaprowadzicie go na szafot?
A tak na serio, to jakich Pańskich oczekiwań nie spełnił panujący król?
Domyślam się, że chodzi o potencjalną możliwość odrzucenia oferty przejęcia korony po Alfim.
Andreas Rex Emeritus
Awatar użytkownika
Sted Asketil
król-senior
Posty: 1043
Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
NIM: 121212

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Sted Asketil »

JPII pisze: Domyślam się, że chodzi o potencjalną możliwość odrzucenia oferty przejęcia korony po Alfim.
Nie mysl - zapytaj to lepsze niz domysly. Nie kazdy ma ambicje (i nie kazdy ma predyspozycje) by zasiadac na zlotym nocniku - mowilem juz nie raz, ze nigdy nie zabiegalem, nie zabiegam, i nie bede zabiegal o te funkcje. I nie - nie sprawilo by mi to frajdy.
Chamberlain pisze: A tak na serio, to jakich Pańskich oczekiwań nie spełnił panujący król?
Ta osoba wogole nie powinna byc brana pod uwage jako kandydat do dreamlandzkiego tronu. Wyobraza Pan sobie by Prezydentem US zostal Kim Jong-un? Przywodca badz co badz wrogiego panstwa nagle stal sie naszym dobrotliwym Ojcem i zalozyl sobie sitko na usta by z puszczonej flegmy doszedl do nas tylko maly deszczyk... Obserwujac KS od lat, nie mam zaufania (i nie bede mial) do tej osoby. Nie wierze by w godzinach ciezkich/trudnych wystawila swa piers na sarmackie ostrze. Nie wierze tez iz nagle po dotknieciu przez Wielkiego Masarza dostal objawienia i zmieni swoj charakter i sposob dzialania. Pomimo jakis tam zlozonych zobowiazan i obietnic.

Po za tym jakim krolem ma byc (bedzie?) Pan RCA stosujac taktyke milczenia i przeczekania? Bo co? Bo sie w koncu zmecza i dadza sobie na luz? Niewygodne to pomine? Czeka nas powtorka z KS - nie daje nawet sam sobie szans ze bedzie inaczej. Nie chcieli mnie w Sarmacji... to pojde do Dreamlandu.

Tak wiele "przychylnych" komentarzy od wlasnych rodakow uslyszec... Nawet niech mi Pan nie probuje wmawiac ze to wszystko klamstwa, ze teraz bedzie inaczej, ze trzeba dac mu szanse... To dorosly facet - mysli Pan ze zmieni swoje nawyki i ppstepowanie?...

Nie chce mi sie juz pisac nawet. Musze do pracy.
Milego dnia...
Awatar użytkownika
Maciej II
Gubernator Dreamlandu i Scholandii
Posty: 2989
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
NIM: 591374
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Maciej II »

Alizon nie jest miastem, a ja nie jestem szlachcicem, ot szczegóły.

Podkreślę tylko, że nie zmieniłem mojego podejścia do Roberta, konfederacja daje królowi szansę przy jednoczesnej pilnej ocenie jego działań.

W dłuższej persepktywie nie rozumiem argumentu "bić RCA, bo to RCA", tak samo jak nie rozumiałem argumentu "bić Ipanienkę, bo to Ipanienko".
Jestem sceptycznie nastawiony do pomysłu karania kogoś za to kim jest i co kiedyś zrobił.
Sted Asketil pisze: 4 sty 2019, 14:00 Po za tym jakim krolem ma byc (bedzie?) Pan RCA stosujac taktyke milczenia i przeczekania? Bo co? Bo sie w koncu zmecza i dadza sobie na luz? Niewygodne to pomine? Czeka nas powtorka z KS - nie daje nawet sam sobie szans ze bedzie inaczej. Nie chcieli mnie w Sarmacji... to pojde do Dreamlandu.

Tak wiele "przychylnych" komentarzy od wlasnych rodakow uslyszec... Nawet niech mi Pan nie probuje wmawiac ze to wszystko klamstwa, ze teraz bedzie inaczej, ze trzeba dac mu szanse... To dorosly facet - mysli Pan ze zmieni swoje nawyki i ppstepowanie?...
Gdyby RCA wszedł w pyskówki na temat co, kto, komu i jak, to faktycznie, już na starcie dałby świetny argument za tym, by go z tronu eksmitować. Na razie mamy taki obraz, że antymonarchiści walą w tarabany, natomiast król nie zniża się do poziomu prowadzenia wojenki słownej na forum, bo wie jak słabe by to było.

Wieńcząc:
W 2012 skończył się kalendarz majów, RCA zniszczy KD, a jutro umrze królowa brytyjska.
---

marszałek Maciej II zu Hergemon à de Ebruz - van der Pohl, r.s.

GABLOTA ODZNACZEŃ:
**Dreamlandzkie**
Order Korony Ebruzów - I Klasa
Krzyż Edwarda Artura z Brylantami

**Bialeńskie**
Order Bialeńskiej Gwiazdy Przyjaźni - Wielka Gwiazda
Medal Sił Zbrojnych - Złoty

**Rotryjskie**
Order Gołębicy i Oliwnej Gałązki - Kawaler

**Teutońskie**
Tytuł Obrońcy Teutonii
Awatar użytkownika
Konstantin Wolframovich
Posty: 101
Rejestracja: 12 lis 2018, 06:36
NIM: 689878
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Konstantin Wolframovich »

Vivat Konfederacji, vivat Dreamlandowi!
/-/ por. Konstantin Wolframovich
Awatar użytkownika
Sted Asketil
król-senior
Posty: 1043
Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
NIM: 121212

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Sted Asketil »

Helmut Pohl pisze: Gdyby RCA wszedł w pyskówki na temat co, kto, komu i jak, to faktycznie, już na starcie dałby świetny argument za tym, by go z tronu eksmitować. Na razie mamy taki obraz, że antymonarchiści walą w tarabany, natomiast król nie zniża się do poziomu prowadzenia wojenki słownej na forum, bo wie jak słabe by to było.
Skoro tak... niech stoi dalej na poedestale, a ptaki na niego niech sraja skoro tak lubi....
Awatar użytkownika
RIIF
król-senior
Posty: 1887
Rejestracja: 27 lis 2015, 18:56
NIM: 747065
Herb: herb_kd_krolRCA
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: RIIF »

Drodzy Konfederaci,
Szanowni Państwo.

Bardzo mnie cieszy powstanie tej inicjatywy. Z kilku powodów. Skupię się na jednym — wbrew tu i ówdzie powtarzanym opiniom na mój temat nie uciekam od krytyki, i sie jej nie boję. Każdą przyjmuję z pokorą, nie zawsze jednak się z nią zgadzam. Nie zamierzam wchodzić w pyskówki - to jedna z rzeczy, których się nauczyłem w ostatnich miesiącach, lepiej późno, niż wcale, co w oczywisty sposób przeczy tezie, iż starego nowych sztuczek nie nauczysz. Nauczysz. Natomiast krytyka, szczególnie ta konstruktywna, jest przeze mnie zawsze witana w sposób szczególny. Staram się wyciągać z niej lekcję, zawsze. Nawet jeśli mam inną opinię to rozumiem, iż mój punkt widzenia nie musi automatycznie oznaczać mojej racji, szczególnie jeśli chodzi o odczucia i uczucia innych. To czego nie akceptuję to diametralnie od konstruktywnej krytyki różniące się krytykanctwo. Krytykanctwo to postawa destrukcyjna, nic nie wnosząca. Jako taka nie ma zwyczajnie racji bytu.

Zapowiedź Konfederatów, iż zamierzają patrzeć na me ręce odbieram jako coś niesamowicie pozytywnego, bo wierzę, że wraz z tym mogę liczyć też na pomoc i rady, a tych nigdy wiele.

Szczerze gratuluję zawiązania Konfederacji. Vivat!
Robert II Fryderyk, rex
Robert Fryderyk, c.s, r. s., p.s., KKdrOD, KCO
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Daniel von Witt »

Robert II Fryderyk pisze: 4 sty 2019, 20:04 Bardzo mnie cieszy powstanie tej inicjatywy.
(...)
Zapowiedź Konfederatów, iż zamierzają patrzeć na me ręce odbieram jako coś niesamowicie pozytywnego, bo wierzę, że wraz z tym mogę liczyć też na pomoc i rady, a tych nigdy wiele.
Robert II Fryderyk, rex
Wasza Okupacjo,

jak odbieracie groźbę śmierci z rąk konfederatow, gdybyście ich zawiedli? Biorąc pod uwagę, że swych oczekiwań ściśle nie wyłożyli, trudno nie odnieść wrażenia, że są tacy sami jak reszta niepodleglosciowcow. Różnic jest niewiele. Pierwsza. Uważają się za lepszych, bo WO coś dają i odcinaja się od reszty. Druga. W razie jak nie przyjmiecie tego co Wam dają to Was zabiją. Miła perspektywa.

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
RIIF
król-senior
Posty: 1887
Rejestracja: 27 lis 2015, 18:56
NIM: 747065
Herb: herb_kd_krolRCA
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: RIIF »

Drogi panie.

Żeby nie było, że nie chcę Wam odpowiadać na pytania, bo chcę, to chcę postawić jeden warunek brzegowy. Albo będziemy się szanować i wtedy chętnie udzielę odpowiedzi na nurtujące Was wątpliwości i intrygujące zagadnienia, albo nie będziemy rozmawiać. Ufam, iż aluzję Pan rozumie, jeśli jednak nie to nie mój problem. Życzę miłego dnia.

RIIF, r.
Robert Fryderyk, c.s, r. s., p.s., KKdrOD, KCO
Awatar użytkownika
Oskar ben Grozny Witt
Posty: 1037
Rejestracja: 5 gru 2016, 15:04
Numer GG: 42085982
NIM: 423923
Herb: o03
Lokalizacja: Unia Saudadzka, Koppenberg
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Oskar ben Grozny Witt »

Robert II Fryderyk pisze: 5 sty 2019, 08:42 Albo będziemy się szanować i wtedy chętnie udzielę odpowiedzi na nurtujące Was wątpliwości i intrygujące zagadnienia, albo nie będziemy rozmawiać.
Dosyć fajna sztuczka, by umniejszyć krytykę na waszą osobę, wśród obywateli ;-D, ale i też by nie odpowiadać na niewygodne pytania.
Który to już raz z omijaniem odpowiedzi Drogi Okupancie?

(—) Oskar wicehrabia ben Grozny Witt
(—) 오스카르 자작 벤 그로즈느 위트
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Daniel von Witt »

Robert II Fryderyk pisze: 5 sty 2019, 08:42 Drogi panie.

Żeby nie było, że nie chcę Wam odpowiadać na pytania, bo chcę, to chcę postawić jeden warunek brzegowy. Albo będziemy się szanować i wtedy chętnie udzielę odpowiedzi na nurtujące Was wątpliwości i intrygujące zagadnienia, albo nie będziemy rozmawiać. Ufam, iż aluzję Pan rozumie, jeśli jednak nie to nie mój problem. Życzę miłego dnia.

RIIF, r.
Wasza Okupacjo,

nie oczekiwałem odpowiedzi, bo one same wybrzmiewaja. Niemniej dziękuję WO, że pofatygowal się tu na wymianę zdań. Ufam, iż szybko zrozumie WO swoje położenie i abdykuje bez zwłoki.

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

Re: Akt konfederacji z Alizonu

Post autor: Stanisław Dmowski »

Daniel von Witt pisze: 4 sty 2019, 12:23 Bardzo fajna inicjatywa. Popieram. Działajcie, jak sami do tego namawiacie.
Tak się składamy, że każdy z konfederatów działa na jakimś polu: JE Orański w placówkach dyplomatycznych, JE Brun marszałkuje w PK, JE kieruje granicznikami. Sęk w tym, byśmy nie byli w tym sami. Bardzo ubolewałem nad tym, gdy podczas swojej kadencji na urzędzie PRK społeczeństwo się tylko przyglądało, pomimo mojej usilnej prośby w expose, byśmy razem współtworzyli kraj. Dlatego na piedestale swych haseł umieszczam działanie. Sam pomimo malejącej ilości czasu staram się dawać coś od siebie.
Daniel von Witt pisze: 4 sty 2019, 12:23 Miło też zobaczyć Wasze zgromadzenie w Luindorze (Alizon nie jest miastem)
Wybaczcie mi jako mieszkańcowi Scholandii za ten błąd. Z chęcią spróbowałbym rozwinąć marchię alizońską, jednakże to jak mniemam wymagałoby nadania praw przez Księcia. W każdym razie jeśli macie jeszcze uprawnienia administratorskie w Unii, możecie odkopać Alizon z archiwum i jakąś narrację rozwiniemy. :)
Daniel von Witt pisze: 5 sty 2019, 08:19 Biorąc pod uwagę, że swych oczekiwań ściśle nie wyłożyli, trudno nie odnieść wrażenia, że są tacy sami jak reszta niepodleglosciowcow. Różnic jest niewiele. Pierwsza. Uważają się za lepszych, bo WO coś dają i odcinaja się od reszty. Druga. W razie jak nie przyjmiecie tego co Wam dają to Was zabiją. Miła perspektywa.
Miła moim oczom analiza. Zastanawiałem się tylko, czy ten osobliwy skrót "WO" to jakieś sarmacki tytuł, ale następne wypowiedzi odpowiedziały mi. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości