Urlopik

[Stanisław Dmowski]

A jak mi się zachce, to przetłumaczę na polski tekst który napisałam na innym forum tłumaczący dokładnie dlaczego weganie uważają mleko za zło.

Z chęcią się zapoznam. Przynajmniej dowiem się czegoś nowego w tej materii.

[matmax]

O, jeszcze co do jajek właśnie mi się przewinęło po wallach - https://www.theguardian.com/environment ... 4gN96HrhaY

[Aleksander]

ale co złego w mleku?

Hint: zastanów się dlaczego w ogóle istnieje takie mięso jak cielęcina.

Cielęcina jest pyszna!

[Andrzej]

Zgłaszam kolejny urlopik. Jutro skurwiam w delegację i będę #zagranico. Szykuje się zajebiste chlanie no więc będę czeźwiał do poniedziałku.

[Chamberlain]

Zgłaszam kolejny urlopik. Jutro skurwiam w delegację i będę #zagranico. Szykuje się zajebiste chlanie no więc będę czeźwiał do poniedziałku.

A więc tak wyglądał urlop certyfikowanego no-life'a. Pięć dni całodobowego spamowania na forum Królestwa Dreamlandu.

[Andrzej]

Podoba mi się twoja obsesja na moim punkcie :)

[Chamberlain]

Podoba mi się twoja obsesja na moim punkcie :)

To szczere współczucie, wyrażone zresztą w imieniu kilku osób. Jesteś smutnym graczem, który nie zaliczył levelu pt. "życie prywatne". Mieć 5 dni urlopu za granicą i spędzić je na forum jakieś mirkonacji, to jednak coś.

[Andrzej]

To niepokojące, że obsesyjnie troszczysz się o mnie zamiast o siebie i całą uwagę w KD poświęcasz tylko na mnie ;)

[Chamberlain]

To niepokojące, że obsesyjnie troszczysz się o mnie zamiast o siebie i całą uwagę w KD poświęcasz tylko na mnie ;)

Nie całą. Promil. Doceniam dobrego trolla.

[Andrzej]

Nawet nie wiesz o czym mówisz. XD

[Chamberlain]

Nawet nie wiesz o czym mówisz. XD

Nie wiem, że doceniam? Więc jednak nie doceniam? To już chyba jakiś kolejny paradoks, co nie?

[Andrzej]

>promil
>komentowanie wszystkiego co piszę i sapanie się do mnie gdziekolwiek się pojawię
>nierobienie zupełnie nic produktywnego, choć powtarzają ci: ZAUSZ PARTIE

O, właśnie tak nie rozumiesz o czym w ogóle mówisz. XD

[Karolina Aleksandra]

A jak to było z tym urlopem? Faktycznie wyjazd za granicą spędzony na mikronacjach? Nie będę się wypierała — mnie też się zdarzało. O wiele za dużo razy.

[Алоиз Нишемангоҳ]

A jak to było z tym urlopem? Faktycznie wyjazd za granicą spędzony na mikronacjach? Nie będę się wypierała — mnie też się zdarzało. O wiele za dużo razy.

U mnie ostatnimi czasy raczej zrywy aktywności w porze zbliżających się wielkimi krokami groźnych terminów, ale pamiętam jak kiedyś, w 2009 bodaj, łapałem zasięg z latryny żeby zaprzysiąc się jako świeżo wybrany prezydent MW xD