Nie wiem dlaczego, ale szukając artykułu o Karo na Encyklopedii Wandejskiej natrafiłam na artykuł Człowiek-wódka patrzy na lepszy świat. Chociaż Karo to bardziej człowiek-igristoje.Torkan Ingawaar pisze: ↑27 gru 2018, 20:54Natomiast nazywanie lepszej lub gorszej, ale jednak akceptowanej przez społeczeństwo w czasie swojego panowania byłej Królowej mikronacyjną pijaczką jest naprawdę mało stosowne. [/justify]
Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Jesteś tym, o czym SAM piszesz. Albo po realnemu: jak Cię widzą tak Cię piszą.Torkan Ingawaar pisze: ↑27 gru 2018, 20:54Natomiast nazywanie lepszej lub gorszej, ale jednak akceptowanej przez społeczeństwo w czasie swojego panowania byłej Królowej mikronacyjną pijaczką jest naprawdę mało stosowne.
(-) Daniel von Witt
- Oskar ben Grozny Witt
- Posty: 1037
- Rejestracja: 5 gru 2016, 15:04
- Numer GG: 42085982
- NIM: 423923
- Herb: o03
- Lokalizacja: Unia Saudadzka, Koppenberg
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
I spora osób oceniała go wtedy przez pryzmat wydawanych cenzorskich wyroków sądowych w Sarmacji.Torkan Ingawaar pisze: ↑27 gru 2018, 20:54Akurat JKW Alfred jest Dreamlandczykiem i koronę otrzymał kilka miesięcy po powrocie z emigracji z Sarmacji.
Przyszło co do czego, to swe maniery przeniósł do swego, rodzimego kraju.
Uczmy się na błędach, skupmy na historii i patrzmy w przeszłość przy takich incydentach.
(—) Oskar wicehrabia ben Grozny Witt
(—) 오스카르 자작 벤 그로즈느 위트
- Stanisław Dmowski
- Posty: 1783
- Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
- NIM: 318196
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Długo myślałem nad tym wszystkim, muszę jednak to przekazać wszystkim. Wspierając Roberta II Fryderyka kierowałem się przede wszystkim ufnością wobec Konwentu.
W rozmowach ze swoimi przyjaciółmi i kompanami poruszyliśmy dziś temat nowego króla, padły mocne słowa. Okazało się, że także i oni popierają abdykację. Byłem gotów występować przeciwko Wandejczykom, którzy ten kraj niszczą swymi działaniami. Nie będę jednak walczył z całym narodem. Po prostu nie mogę, nie mam serca. Oświadczam, że nie przyjmuję funkcji Marszałka Dworu.
Liczę Robercie, że moje postępowanie zrozumiecie. Jestem draniem, ale przeciwko swoim przyjaciołom i znajomym ręki nie podniosę. Obywatele, liczę na wyrozumiałość. Kończy się mój czas w Dreamlandzie...
W rozmowach ze swoimi przyjaciółmi i kompanami poruszyliśmy dziś temat nowego króla, padły mocne słowa. Okazało się, że także i oni popierają abdykację. Byłem gotów występować przeciwko Wandejczykom, którzy ten kraj niszczą swymi działaniami. Nie będę jednak walczył z całym narodem. Po prostu nie mogę, nie mam serca. Oświadczam, że nie przyjmuję funkcji Marszałka Dworu.
Liczę Robercie, że moje postępowanie zrozumiecie. Jestem draniem, ale przeciwko swoim przyjaciołom i znajomym ręki nie podniosę. Obywatele, liczę na wyrozumiałość. Kończy się mój czas w Dreamlandzie...
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Ale nad tą częścią to niech się szanowny zastanowi ;)
Mat Max von Salvepol
Daniel von Witt pisze: ↑13 sty 2019, 02:15 Liczy się adrenalinka xD i na tym może już poprzrstane, chociaż głowa pełna jest myśli tym, co tu poruszone zostało nie mówiąc już nawet o tym, co zakryte.
- Borys Targersdorf
- Posty: 82
- Rejestracja: 10 sty 2016, 10:16
- NIM:
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Zapraszam do Karlovych Varów, dobre miejsce aby się zregenerować.
Szent Korona Országai
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Służę odpowiedzią, skoro ponawia Pan pytanie. Brzmi ona: nie wiem, nie siedzę w głowie czterech czy pięciu członków Konwentu. Z konieczności ograniczę się zatem do postawienia hipotezy. Konwent, jeśli w ogóle rozważał wolną elekcję, mógł zasadnie obawiać się wyboru jakiegoś wyjątkowego cymbała. Wybory premiera, na które dużo łatwiej znaleźć kandydata, mogą służyć za ostrzeżenie. Konwent mógł się również obawiać, dla odmiany, wyboru kogoś wyjątkowo spolegliwego, nad którym łatwo byłoby zapanować. I tu może kryć się prawda, jaka stoi za reakcją przeciwników Roberta II Fryderyka. Nie będą w stanie wejść mu na głowę. Jezusowi, Torkanowi czy - z całym szacunkiem - Florianowi, weszliby bez problemu.Torkan Ingawaar pisze: ↑27 gru 2018, 20:43 Skoro Pan prosił o argumenty Ipanienkę, teraz ja proszę Pana o to samo - z chęcią zapoznałbym się z pięcioma powodami, dla których Konwent Seniorów nie powstrzymał się od wyboru następcy (chociaż jego członkowie wiedzieli, jak społeczeństwo na osobę nowego króla zareaguje) i dlaczego nie zarządził wolnej elekcji.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 sty 2018, 01:21
- NIM:
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Ale jedno przyznać musicie.
Nowy król (czy też jak wolicie "okupant") zapewnił Wam aktywność o której jeszcze miesiąc temu nawet nie marzyliście.
Nowy król (czy też jak wolicie "okupant") zapewnił Wam aktywność o której jeszcze miesiąc temu nawet nie marzyliście.
- Fryderyk Orański-Nassau
- Herold Koronny
- Posty: 2772
- Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
- NIM: 132626
- Herb: c08.gif
- Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Nie wiem czy nagromadzenie bluzg jakie dziś padło to coś, czego kiedykolwiek życzyłem temu Królestwu. Raczej smutny obraz naszego społeczeństwa.Wiktor von Vihren pisze: ↑28 gru 2018, 20:58 Ale jedno przyznać musicie.
Nowy król (czy też jak wolicie "okupant") zapewnił Wam aktywność o której jeszcze miesiąc temu nawet nie marzyliście.
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
- Sted Asketil
- król-senior
- Posty: 1043
- Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
- NIM: 121212
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
No prosze zgadnac kto otworzyl te puszke pandory jakis czas temu....
?
Mala podpowiedz? Prosze...
?
Mala podpowiedz? Prosze...
- Edward II
- król-senior
- Posty: 1730
- Rejestracja: 7 sie 2010, 22:59
- Numer GG: 8606140
- NIM: 873817
- Lokalizacja: Domena Królewska - Ekorre
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Otóż to. Nie inaczej. W swej prostoduszności zniosłem cenzurę i towarzystwo się, cytując klasyków, po trzech latach meandrowania dziwnymi trajektoriami, wypałowało. A mogliśmy pozostać w kurzych klatkach, prawda?Sted Asketil pisze: ↑29 gru 2018, 02:16 No prosze zgadnac kto otworzyl te puszke pandory jakis czas temu....
Ostatnio zmieniony 29 gru 2018, 02:33 przez Edward II, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sted Asketil
- król-senior
- Posty: 1043
- Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
- NIM: 121212
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Rezultat byl do przewidzenia - sam zbierasz tego owoce.
- Edward II
- król-senior
- Posty: 1730
- Rejestracja: 7 sie 2010, 22:59
- Numer GG: 8606140
- NIM: 873817
- Lokalizacja: Domena Królewska - Ekorre
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Czyli jednak kurze klatki.
Każdy czyni z wolności słowa taki użytek, na jaki pozwalają mu jego intelekt i zmysł moralny.
- Sted Asketil
- król-senior
- Posty: 1043
- Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
- NIM: 121212
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Czasami mam wrazenie ze zyjesz w innej rzeczywistosci... Daj ludziom do reki bron a moze sie nie pozabijaja.
Ktos kto znajdzie sposob na zachowanie ludzi "w sieci" pewnie dostanie nobla - albo piekna sumke za patent...
Ktos kto znajdzie sposob na zachowanie ludzi "w sieci" pewnie dostanie nobla - albo piekna sumke za patent...
- Edward II
- król-senior
- Posty: 1730
- Rejestracja: 7 sie 2010, 22:59
- Numer GG: 8606140
- NIM: 873817
- Lokalizacja: Domena Królewska - Ekorre
- Kontakt:
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Absolutnie nic nie stoi na przeszkodzie, byś się samoocenzurował, dając tym samym przykład alternatywnej ścieżki. Nikt, mam nadzieję, nie zmusza Cię do tego, byś stanowił aktywną część tego szaleństwa.Sted Asketil pisze: ↑29 gru 2018, 02:44 Czasami mam wrazenie ze zyjesz w innej rzeczywistosci... Daj ludziom do reki bron a moze sie nie pozabijaja.
W ciągu dwóch ostatnich dni opublikowałeś tu kilka wypowiedzi, które skłoniły mnie do podejrzeń, że ktoś przejął Twoje konto. Znamy się od długich lat, poznaliśmy własne rodziny, przegadaliśmy zapewne setki godzin. W wolnej chwili przejrzyj, proszę, dziesieć ostatnich komentarzy własnego autorstwa, i przemyśl, dlaczego przestałeś rozmawiać.
To nie wulgaryzm jest problemem i nie wulgaryzm jest odpowiedzią.
- Sted Asketil
- król-senior
- Posty: 1043
- Rejestracja: 7 sie 2011, 12:37
- NIM: 121212
Re: Akt wypowiedzenia posłuszeństwa
Cenzurowalem sie cale swoje wirtualne zycie - przyjeta forma zostala uzyta z premedytacja. Moze i nie jest doskonala, ale co by nie mowic jakis skutek odniosla. Na pocieszenie powiem Ci ze mnie tez troche bolalo... ale czasami cel uswieca srodki.
Nie musze i nie chce akceptowac tego wyboru - uwazam iz podjales bledna decyzje sprowadzajac i osadzajac na tronie tego Pana. To nie jest anonimowa osoba. Kazdy z nas probuje zawalczyc wedlug wlasnego uznania o lepszy Dreamland.
Sted
Ps. Juz Ci pisalem przy innej okazji - to ze prywatnie bardzo Cie lubie i cenie, nie oznacza iz mamy w tej badz co badz symulacji zabawy we wszystkim sie zgadzac... Ja nie widze przeszkod by przegadac kolejne godziny... Kurde, zabrzmialo to prawie jak wyznanie milosci. A to nie miejsce i czas...
Pozdrawiam.
Nie musze i nie chce akceptowac tego wyboru - uwazam iz podjales bledna decyzje sprowadzajac i osadzajac na tronie tego Pana. To nie jest anonimowa osoba. Kazdy z nas probuje zawalczyc wedlug wlasnego uznania o lepszy Dreamland.
Sted
Ps. Juz Ci pisalem przy innej okazji - to ze prywatnie bardzo Cie lubie i cenie, nie oznacza iz mamy w tej badz co badz symulacji zabawy we wszystkim sie zgadzac... Ja nie widze przeszkod by przegadac kolejne godziny... Kurde, zabrzmialo to prawie jak wyznanie milosci. A to nie miejsce i czas...
Pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości