Ambasadorzy - nabór na

[Aleksander]

Moi drodzy i tani,

Minister Spraw Zagranicznych ogłasza nabór na stanowiska ambasadorskie. Obiecujemy prestiż, miły budynek ambasady z wygodami stosownymi do pełnionej, możliwość pooglądania cudzoziemców/dzikusów* w swoim środowisku naturalnym oraz pracę w młodym dynamicznym starym zgrzybiałym zespole ministerstwa.

Wszystkich chętnych proszę o zgłaszanie się na priv wraz ze wskazaniem, którą placówkę byliby chętni objąć z podanych poniżej:
- Sarmacja
- Wandystan

[Stanisław Dmowski]

Tak tylko nadmienię, że potrzeba nam kogoś na ambasadę w Rzeczpospolitej, dlatego jeśli ktoś reflektuje, zapraszamy.

[Polyna]

ambasadę w Rzeczpospolitej

Znaczy się w Hasselandzie?

[Stanisław Dmowski]

Znaczy, w RON, jak już uściślamy. :)

[Jarek Wawrzyniak]

Witam
Wniosek został wysłany.

[Aleksander]

Nie dotarło do mnie.

[Jarek Wawrzyniak]

Nie dotarło do mnie.

Wysłane powtórnie

[Aleksander]

Proszę oczekiwać zatem na dalsze informacje. Szczegóły wkrótce.

[Stanisław Dmowski]

Ze spisu można wykreślić KS i Wandystan. Przypominam, że nadal czeka posadka ambasadora w RON. Warszawa podobno ocieka bogactwem i luksusami, zachęcam :)

[Stanisław Dmowski]

Można powiedzieć, że udało się zebrać kompletną obsadę na interesujące nas ambasady. Opóźnienia wynikają jednakże z wyłącznej winy króla, który nie ma czasu powoływać ambasadorów, nie mówiąc już o wystawianiu listów uwierzytelniających. Taką dyplomacją wiele nie zdziałamy.