Pełny tytuł: Potencjalny projekt zmian w konstytucji – przywrócenie Mandragorów jako element wejścia do WKE
Towarzysze!
Podczas ostatniego spotkania w tzw. realu padł temat potencjalnego wzmocnienia naszych więzów z Dreamlandem. W czasie dyskusji […] zaproponowałam wejście Wandystanu do Wspólnoty Korony Ebruzów. Moja idea była taka, że ponieważ wejście do WKE wymaga unii personalnej między państwami będącymi jej członkami (a przynajmniej tak myślałam), aby to zrealizować najlepiej byłoby przywrócić urzędy Mandragorów, z tow. Karoliną jako Mandragorą Socjogramu i tow. Pupką jako Mandragorem Jutrzenki. To że jeden Mandragor byłby Wandejczykiem miałoby zrównoważyć wewnątrz kolektywu mandragorskiego interesy Dreamlandu i nasze w przypadku gdyby były między sobą rozbieżne.
Tow. Radziecki później jednak wskazał, że unia personalna nie jest konieczna i że zdaje się kiedyś jednym z członków WKE było państwo o ustroju republikańskim. Cóż, w takim razie jakiekolwiek zmiany ustrojowe są bezcelowe, ale w ramach cobybyłogdybizmu i gimnastyki mentalnej na szybko przygotowałam potencjalny projekt zmian w wandejskiej konstytucji które mogłyby wprowadzić przedstawiony powyżej przeze mnie pomysł. Have fun (albo nieprzyjemność) reading it.
* * *
Ustawa Konstytucyjna nr 4
o zmianie konstytucji
Artykuł 1.
Artykuł 4. Konstytucji Mandragoratu Wandystanu przyjmuje brzmienie:
„Kolegialną głową państwa są Mandragorzy − Ukochany Przywódca, Mandragor Jutrzenki oraz Serdeczny Przywódca, Mandragor Socjogramu. Mandragorzy kolektywnie reprezentują Mandragorat poza jego granicami, zarządzają systemem informatycznym, gospodarczym oraz miejscami publicznymi, jednomyślnie i kolektywnie ustanawiają, nadają i odbierają państwowe tytuły, ordery i odznaczenia. Mandragorzy wybierani są na swój urząd przez Churał Ludowy spośród obywateli wandejskich i sprawują go dożywotnio. Churał Ludowy może wybrać na urząd Mandragora głowę państwa obcego wchodzącego wraz z Mandragoratem Wandystanu w skład jednej wspólnoty państw wirtualnych. Opróżnienie stanowiska Mandragora następuje wskutek rezygnacji, uchwały Churału Ludowego o zdjęciu go z urzędu podjętej głosami co najmniej połowy jego składu, bądź zaprzestania członkostwa Mandragoratu Wandystanu we wspólnocie państw z której wywodzi się Mandragor.”
Artykuł 2.
Artykuł 5. Konstytucji Mandragoratu Wandystanu przyjmuje brzmienie:
„Zwierzchnikiem aparatu administracyjnego jest Drogi Lider − Prezydent Mandragoratu Wandystanu. Prezydent stoi na czele i kieruje pracami Rady Komisarzy Ludowych. Wydaje edykty wykonawcze w zakresie niezastrzeżonym dla innych organów władzy ludowej. Prezydent wybierany jest w powszechnych, równych, bezpośrednich i tajnych wyborach przez ogół obywateli. Prezydent wypełnia obowiązki zastrzeżone dla innych organów, jeśli te pozostają nieobsadzone. Prezydent nie może w trybie określonym w poprzednim zdaniu wypełniać obowiązków kwiatońskich. Urząd uznaje się za opróżniony jeśli sprawujący został pozbawiony obywatelstwa, został skazany prawomocnym wyrokiem na zdjęcie z urzędu, lub nie wykazuje jakiejkolwiek aktywności w systemach w ciągu dwóch tygodni.”
Artykuł 3.
Zmiany wchodzą w życie w momencie ich przyjęcia przez referendum ludowe.
* * *
Ofkoz, uzasadnienie poszczególnych przepisów. Zaczynając od proponowanego art. 4, lecąc zdanie po zdaniu:
„Kolegialną głową państwa” – cóż, to trochę powrót do pierwszej konstytucji i krok wstecz do quasi-monarchii, no ale w tych wszystkich zmianach właśnie chodzi o to żebyśmy współdzielili z Dreamlandem i Elderlandem głowę państwa. Mandragor – głowa państwa nie jest zresztą niczym przeciwnym naszej tradycji, a nawet powiedziałabym jest postulatem betonowym.
„Mandragorzy kolektywnie reprezentują Mandragorat poza jego granicami” – reprezentowanie państwa poza granicami to właśnie warunek konieczny bycia głową państwa. Co do reszty kompetencji – zarządcą systemów informatycznych już Pupka jest, to tylko sformalizowanie stanu faktycznego, zaś nadawanie tytułów i orderów to kwestia zdaje się nieuregulowana nigdzie w naszym prawie, ale IMO powinna być właśnie kompetencją Mandragorów – zresztą jak już mają oni istnieć to niech jakieś swoje kompetencje mają.
„Mandragorzy wybierani są na swój urząd przez Churał Ludowy” – trochę to odejście od tradycyjnego wyznaczania Mandragorów przez ich poprzedników, ale chyba wszyscy się zgodzimy że (quasi-)monarchia elekcyjna > (quasi-)monarchia (też quasi-)dziedziczna (dygresja: IMO powinno to się nazywać „monarchią desygnacyjną”)? „Sprawują go dożywotnio” – zastanawiałam się czy wprowadzać tu jakąś kadencyjność, ale i tak u nas są problemy z rozpisywaniem na czas wyborów więc może lepiej nie, bo faktycznie i tak pewnie by wyszło na to samo :P.
„Churał Ludowy może wybrać na urząd Mandragora głowę państwa obcego” – clou zmian. Przepis trochę wzorowany na artykule 29. konstytucji Irlandii, umożliwia wprowadzenie unii personalnej z Dreamlandem i Elderlandem nie deklarując tego wprost.
„Opróżnienie stanowiska Mandragora następuje wskutek rezygnacji” – obvious. „Uchwały Churału Ludowego o zdjęciu go z urzędu” – wprowadzone jako zawór bezpieczeństwa żeby Mandragora można było odwołać jak jest chujowy, nieaktywny albo coś. „Bądź zaprzestania członkostwa” – to cało zdanie podrzędne powinno się sformułować jakoś ładniej, ale tu chodzi o to że jeżeli byśmy się ewakuowali z WKE, automatycznie król Dreamlandu wyjebany byłby ze stolca u nas.
Zmiany w artykule 5. to jedynie wyrzucenie wszelkich kompetencji Prezydenta jakie przeszłyby na Mandragora wraz z przywróceniem art. 4. Nie ma tu za bardzo co uzasadniać.
- [Źródło: Wandejski Ośrodek Studiów Strategicznych, 8 października 2017 r.]
[Autor: Polyna]
[Gatunek: propozycja ustrojowa]
[Słowa kluczowe: integracja, Karolina Aleksandra, konstytucja, królowa, mandragorzy, wandokalipsa, Wandystan, WKE]