(-) Daniel von Witt
Klub Polityczny św. Augustyna
Może pomogę towarzyszowi zrozumieć język polski.niesmacznej, będącej kpiną z religii realnej błazenadzie
No stary ale jak masz problemy ze zrozumieniem prostego zdania w języku polskim to nie moje zmartwienie XDAbsolutnie każdy może to odebrać w dowolny sposób.
ישו pisze:No stary ale jak masz problemy ze zrozumieniem prostego zdania w języku polskim to nie moje zmartwienie XD
ישו pisze:Also nawet gdyby Torkan napisał coś na KK, to dalej jest pewna różnica między atakowaniem instytucji a atakowaniem grupy ludzi.
Widzę, że dalej nie czaisz. Po pierwsze Torkan jasno napisał co uważa za błazenadę i naprawdę tylko debil jest w stanie zrozumieć jego wypowiedź na opak. Zasłanianie się "prawem do dowolnej interepretacji" jest tutaj chujowe bo nie daje ci żadnego leverage, a prędzej pokazuje twoją ignorancję i bucerkę w tym wypadku. Tutaj nie ma żadnej dyskusji - zdanie jest proste więc nie ma tu wielkiego pola do nadinterpretacji.To nie ma absolutnie żadnego znaczenia kto jak rozumie dane sformułowanie. Fakt, że każdy może je postrzegać dowolnie, powoduje, że władza nie powinna się wpieprzać w to, co ludzie do siebie mówią, jeśli sami nie zaczną się pozywać w sądzie. Pan Radziecki swoją interpretację tego, kiedy i kogo obrażać nie można, uważa za święte prawo państwowe, i dlatego leje ludzi o odmiennych poglądach.
Po drugie - jak coś cię rozbawia do łez to prędzej twoja własna głupota. Bo jak inaczej nazwać to, że otwarcie przyznajesz się do tego, że nie wiesz jaka jest różnica między instytucją a ludźmi?Hahaha :D Jak zwykle rozbawia mnie Pan do łez. Nie wolno atakować ludzi mających problem z sobą, bo za to grozi pała przez plecy <3 Można atakować wszystkich innych, ubliżać im, ale broń Boże - nie pedałów!
ישו pisze:Po drugie - jak coś cię rozbawia do łez to prędzej twoja własna głupota. Bo jak inaczej nazwać to, że otwarcie przyznajesz się do tego, że nie wiesz jaka jest różnica między instytucją a ludźmi?
PTR pisze:Jako moderator nie mam zamiaru dłużej tolerować szamba.
PTR pisze:Jeżeli uważa Towarzysz, że należy szczuć na na ludzi ze względu na ich płeć, gender czy orientację seksualną - to musi znaleźć Towarzysz (razem ze swoimi kolegami) inną przestrzeń niż terytorium Królestwa Dreamlandu. Karana nie jest i nie będzie krytyka o charakterze politycznym, ale postawy homofobiczne, transfobiczne i seksistowskie będą, jako sprzeczne z obowiązującym prawem.
PTR pisze:Wiele osób od dłuższego czasu powtarza, że forum stało się nieprzyjazne - i dostrzegam ten problem. Odbyłem już rozmowy z niektórymi osobami (także ze swojego obozu politycznego), wystosowałem też kilka ostrzeżeń. Nie mam zamiaru rozpędzać się z moderacją, bo mam ograniczone możliwości czasowe, ale mam nadzieję, że osoby na Forum zorientują się, że czas na samoograniczenie się i podkręcenie wzajemnego szacunku.
PTR pisze:I jeszcze dopisze, bo widzę co się pojawiło wyżej w dyskusji - chwilowo się jeszcze wstrzymam z nałożeniem nadzoru, ale proponuję aby nie testować cierpliwości moderatorskiej. Zdaję sobie sprawę, że teraz będzie Towarzysz krawędziował, aby dostać nadzór i udowodnić jak totalitarny jest rząd Radzieckiego, ale też jak wiadomo nie potrzebuje Towarzysz specjalnych pretekstów, żeby wchodzić w buty Karbiaka. Proszę to potraktować jako formalne ostrzeżenie.
No całość sprowadza się do tego, że ja wiem a natomiast ty nie czaisz różnicy między instytucją a grupą wiernych. W przypadku wypowiedzi Torkana nie doszło do znieważenia żadnej z powyższych. Skończ robić z siebie idiotę bo tylko się pogrążasz.Zarzuca Pan innym ignorancję, a sam nie ma bladego pojęcia czym jest Kościół Katolicki.
Ja nie będę obojętny wobec homofobicznego gówniarza. Jako Wandejczyk toleruję heteroseksualizm (wiadomo, że w Wandystanie to orientacja mniejszościowa) więc tego samego oczekuję od heteroseksualistów względem homoseksualistów. Nazywanie nas pedałami nie jest przejawem szacunku tylko skrajnej homofobii.Karolina Aleksandra pisze:W porządku, rozumiem kontrowersje. Ale dlaczego nie rozmawiamy o tym, że od jakiegoś miesiąca forum zamienia się w miejsce osobistych potyczek, które negatywnie oddziałują na obywateli? Dlaczego nie mówimy o tym, że prośby kierowane publicznie czy prywatnie o pewne opanowanie się z niektórymi ekspresjami czy tematami nie wywołują najmniejszego efektu?
KA
ישו pisze:Ja nie będę obojętny wobec homofobicznego gówniarza. Jako Wandejczyk toleruję heteroseksualizm (wiadomo, że w Wandystanie to orientacja mniejszościowa) więc tego samego oczekuję od heteroseksualistów względem homoseksualistów. Nazywanie nas pedałami nie jest przejawem szacunku tylko skrajnej homofobii.
Ach, Ci biedni naziści. Szkalowani przez każdą stronę konfliktu. :(pedonaziści
ישו pisze:Nie tym tonem, bucu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości