Dreamlandzka Agencja Radiowa

[Karolina Aleksandra]

Zaskakująco mało komentarzy jak na tak świetną inicjatywę, która wymagała niemałego wysiłku. Trochę szkoda, że flejmiki i kłótnie zyskują więcej odpowiedzi aniżeli tak porządna sprawa.

Gratuluję samozaparcia i trzymam kciuki za systematyczne emitowanie DAR-u w Dreamlandzie. Chociaż, niestety, muszę pozbyć się skojarzenia skrótu z organizacją Daughters of The American Revolution.

(—) Karolina Aleksandra

[Torkan Ingawaar]

Świetne! Odsłuchałem z przyjemnością. Jedyna uwaga, z którą dzieliłem się już przy okazji wiadomości Oskara ben Groznego-Witta, dotyczy wymowy praenomenu von. W języku niemieckim v wymawia się jako /f/, więc nie /won/ a /fon/. :)

[Andrzej]

Trochę szkoda, że flejmiki i kłótnie zyskują więcej odpowiedzi aniżeli tak porządna sprawa.

Jak już żem wspomniał wyżej, dzisiaj tylko nieliczni produkują coś wartościowego, reszta to idioci klepiący serie równoważników zdań lub raportów aktywności.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Świetne! Odsłuchałem z przyjemnością. Jedyna uwaga, z którą dzieliłem się już przy okazji wiadomości Oskara ben Groznego-Witta, dotyczy wymowy praenomenu von. W języku niemieckim v wymawia się jako /f/, więc nie /won/ a /fon/. :)

Szczerze mówiąc, pamiętam doskonale jak to towarzysz napisał i wziąłem to sobie do serca. Po prostu nadal nie wyparłem tego błędu z języka, aczkolwiek jestem jego świadom. Dziękuję za zwrócenie uwagi.

[Stanisław Dmowski]

W mojej głowie urodził się niedawno pomysł, by tą piękną inicjatywę reaktywować. Może audycja z okazji 20-lecia? Czy byłyby osoby chętne do użyczenia swojego głosu, wsparcia przy opracowaniu scenariusza?

[Chamberlain]

Może audycja z okazji 20-lecia?

Jak Pan to widzi? Jakaś grupowa dyskusja czy okolicznościowe, jednoosobowe dżingle?

[Stanisław Dmowski]

Pierwotnie widziałem to jako mix, zarówno pojedyńcze odczyty i wystąpienia, jak i zbiorową rozmowę, gdyby się udało zachęcić starszych obywateli, moglibyśmy zainicjować dzielenie się wspomnieniami.

[Stanisław Dmowski]

Przypominam, poszukujemy chętnych, mogących użyczyć swego głosu do audycji radiowej. Mile widziana także pomoc w scenariuszu.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Tak, mogę nagrać głos.

[matmax]

Tez mogę pogadać, choć jakość będzie raczej przeciętna i mam typowe scholandzkie „r”.

[Aleksander]

W zasadzie też mogę coś nagrać.

[Stanisław Dmowski]

Świetnie. Na dniach skontaktuję się z Panami ws. szczegółów współpracy. Zabieram się już powoli za tworzenie scenariusza, nie zabraknie miejsca na muzykę i pogadanki, chociaż w tej drugiej kwestii mam kompletną pustkę w głowie. Zobaczymy.

Kto chciałby jeszcze uczestniczyć w pracach nad audycją, podzielić się swoim głosem lub pomóc przy scenariuszu, zapraszam serdecznie.

[Stanisław Dmowski]

Z powodu braku czasu projekt trochę przystopował, jednakże czuję, że muszę to zrealizować, to co tak szumnie zapowiadałem. Format? Luźna pogadanka o Dreamlandzie, przeszłości i przyszłości. Pozostaje tylko pytanie, gdzie się spotkać oraz czy znacie jakieś programy, którymi moglibyśmy to nagrać? Pytając o miejsce mam na myśli oczywiście komunikator :P

[Karolina Aleksandra]

Zdaje się, że Discorda mamy nawet pod ręką.

KA

[Polyna]

Zdaje się, że Discorda mamy nawet pod ręką.

lol Discord

[Aleksander]

Kiero to widzoł by na diskordach bebloć?

[Stanisław Dmowski]

A można, jak najbardziej. Pozostaje tylko kwestia, jak to nagrać, z pewnością istnieją jakieś specjalistyczne programy, ktoś coś kojarzy?

[Kaspar Waksman]

Ja państwu polecam Audacity - ładny i łatwy w obsłudze. Można nagrywać dźwięk z mikrofonu zewnętrznego jak i dźwięki systemu ;)

[Maciej II]

No ja bym polemizował z tą ładnością i łatwością obsługi - Ale jednego się mu nie odbierze - jest darmowy.

[Aleksander]

Czy w siedzibie DAR będą korytarze pionowe?