powołujemy do życia Towarzystwo Optymatów i ogłaszamy nasz manifest:
(1) Zobowiązujemy się do dbałości o kulturę wypowiedzi. Nie zapominamy o kluczowej roli publicznych sporów dla państwa wirtualnego, wyrzekamy się jednak ośmieszania przeciwnika i sprowadzania dyskusji do absurdu. Odżegnujemy się od epatowania wulgarnością czy tanią ironią. Poczuwamy się do odpowiedzialności za nasze słowa. Obecność w przestrzeni publicznej trolli, niezdolnych do konstruktywnego uczestnictwa w życiu społecznym, uważamy za szkodliwą; nie będziemy z nimi wchodzić w interakcje dla wątpliwej rozrywki. Uważamy za istotną dbałość o poprawność językową i formę naszych wypowiedzi.
(2) Stwierdzamy, że państwo — nasze wspólne dobro — oraz jego organa i urzędy zasługują na szacunek obywateli. Nie rezygnując z krytycyzmu wobec rządu, który jest naszym obywatelskim obowiązkiem, zobowiązujemy się ten szacunek im okazywać. Wyrzekamy się pochopnego oskarżania rządzących o działanie w złej wierze. Jako funkcjonariusze państwowi, deklarujemy zachowywać w naszym codziennym postępowaniu, a szczególnie w czynnościach służbowych, godność sprawowanych przez nas urzędów.
(3) Spostrzegamy, że dzielenie energii pomiędzy nazbyt liczne przedsięwzięcia prowadzi do niepowodzenia każdego z nich. Podchodzimy poważnie do swoich zobowiązań wobec społeczności i wobec innych. Będziemy podejmowali się tylko takich zadań, jakie wedle naszej najlepszej wiedzy będziemy w stanie udźwignąć. Zobowiązujemy się także do szczerości i odpowiedzialności; gdy zabraknie nam sił lub woli do zrealizowania powziętych zamiarów, przyznamy to otwarcie i odstąpimy od nich.
(4) Poczuwamy się do wierności państwu i wspólnocie. Zobowiązujemy się kierować w naszym postępowaniu dobrem ich obu. Nie będziemy przyjmować wyższych urzędów w państwach obcych.
(—) Torkan Ingawaar
(—) William Oxlade-Chamberlain