[Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Tytuły prasowe ukazujące się w Królestwie Dreamlandu i Scholandii, a także interesujące lub frapujące wrzutki z całego świata.
Awatar użytkownika
Fryderyk Orański-Nassau
Herold Koronny
Posty: 2772
Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
NIM: 132626
Herb: c08.gif
Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
Kontakt:

[Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Fryderyk Orański-Nassau »

Panie i Panowie,
Dreamlandczycy!

Cóż to ja widzę, o czym słucham... Źle się dzieje w państwie duńskim.

Nie jest dobrze, kiedy w Dreamlandzie osoby znaczące zaczynają myśleć
wyłącznie o swojej, zamiast Królestwa chwale. Nie jest dobrze gdy nie chcą
szukać rozwiązań, dopuszczając możliwość zamachu na samo Państwo. Gdy mają
miejsce koalicje, opozycje i animozje - to nie jest najgorsze, powiedziałbym
wręcz normalne w demokratycznym Państwie. Tak się działo i dziać będzie, bo
różni ludzie mają swoje wizje i bardzo dobrze. Jednak nigdy stawką w tej
grze nie może być państwo i jego konstytucyjny porządek. Tej czerwonej linii
się nie przekracza, a działania takie, bez względu na to kto jest aktualnie
Królem są niemoralne i hańbiące zwłaszcza dla wysokiej rangą arystokracji.
Pamiętajcie, że Dreamland zawsze był i jest jeden. W kontekście kultury
wirtualnej państwowości jest potęgą, która żyje własnym życiem. W pewnym
momencie osiągnął już moim zdaniem ten krytyczny punkt, w którym żyje już
sam jako państwo z całą swą spuścizną i tradycją. Ma już trzeciego, w pełni
godnego siebie władcę i jest już tworzony dziś przez kolejne pokolenia, dla
których jego początki są już wyłącznie historią, być może wręcz legendą.
Wokół powstawały i upadały inne państwa, toczono wojny i spiski przeciwko
Koronie, a nawet akcje sabotażowe z zewnątrz przeciwko całemu Dreamlandowi.
Więcej - ku przestrodze tych, którzy chcą podzielić Dreamland na części -
były już i za mojego panowania takie próby. Wszystkie spełzły na niczym,
nikt prawie już o nich nie pamięta, a Ci którzy podnosili rękę w dziwny
sposób sami popadli w zapomnienie, albo też nikt nie pamięta o ich czynach,
bo wręcz wstyd dziś się do nich przyznawać.
Dlatego z perspektywy króla emeryta - patrzę na to co się dzieje z pewnym
dystansem i spokojem, bo jestem pewien, że Dreamland da sobie radę. Zbyt
wiele wspaniałych osób, których tu już nie ma, jak choćby Bzerolek de Kakuć
(którzy notabene potrafili być wielcy bez zakusów na władzę polityczną i
którzy mimo to odchodzili stąd w blasku chwały) zostawiło w tym Państwie
swoje życie i swoją twórczą energię. Tego nie da się zmarnować - Dreamland
będzie trwał, bo chyba Opatrzność nad nim czuwa. Ci zaś, którzy chcą
odchodzić lub co gorsza rzucać wyzwanie historii, niech sami najpierw się
nad nią zastanowią. Zapewniam, że Dreamland jest bardziej zjednoczony niż na
to czasem wygląda.
Jeszcze jedno - Króla można nie lubić. To jak trudne jest brzemie królowania
i że uszczęśliwić wszystkich się nie da a czasem w imię dobra Dreamlandu
trzeba działać na przekór niemal wszystkim, wiedzą nieliczni w tym Państwie
i pozwolę sobie się nieskromnie do ich grona zaliczyć. Ale Król to także
instytucja w najwyższym stopniu zespolona z państwem ucieleśniająca sam
Dreamland, z różnych powodów postrzegająca akurat sytuacje najszerzej ze
wszystkich, bo unosząca się ponad konieczność uwzględniania tylko
partykularnych interesów. Nie oznacza to, że nie można się z jego poglądami
nie zgadzać. Należy go jednak szanować, tak jak szanuje się kraj, a także
warto go słuchać i prowadzić dialog, a nie tylko wyrzucać z siebie swój
punkt widzenia, uznając go za jedyny słuszny.

Proszę też - nie ścinajmy głów. Najważniejsza w tym kraju była zawsze
jedność. Umiejętność rozwiązywania (a nie rozstrzygania) konfliktów zawsze
nam towarzyszyła i sprawiła, że ludzie którzy byli niegdyś w ostrych
konfliktach potrafią dziś ze sobą współpracować. Warunkiem i testem jest
jedynie umiejętność wyniesienia dobra Dreamlandu ponad swoją własną chwałę.

Z pozdrowieniami,

(-) król senior TomBond
(pierwszy król Dreamlandu)


[Źródło: Fwd: RE: [dreamland] PROKLAMACJA, 25 kwietnia 2005 r.]
[Autor: TomBond van Dromer]
[Gatunek: Przemowa - Proklamacja]
[Słowa kluczowe: bunt, jedność]
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Siergiusz Asketil
Posty: 1368
Rejestracja: 14 sty 2013, 18:54
Numer GG: 44811514
NIM: 786851
Herb: s06
Lokalizacja: Alizon
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Siergiusz Asketil »

Dreamland zawsze był i jest jeden
Stan na 2017: był. Zostało z niego trochę pikseli i symbolika, i to częściowo odrzucana.
(—) Siergiusz markiz Asketil
Dreamlandczyk, Baridajczyk, Frustrat
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Daniel von Witt »

Nadal miauczysz, ale to tylko znaczy, że dobrze Ci na obczyźnie. Zdradzanie Księcia Sarmacji i wracanie do niego świadczy źle i o Tobie i o nim. No ale cóż - tonący brzytwy się chwyta.

(-) Daniel von Witt
Siergiusz Asketil
Posty: 1368
Rejestracja: 14 sty 2013, 18:54
Numer GG: 44811514
NIM: 786851
Herb: s06
Lokalizacja: Alizon
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Siergiusz Asketil »

To niesamowite jak bardzo pałasz nienawiścią do mojej osoby i wspominasz o sytuacjach, które nie mają żadnego znaczenia z punktu widzenia tego wątku. Nie chce mi się dłużej dyskutować z Tobą na jakimkolwiek poziomie. Ze swojej przeszłości wyciągnąłem jedną ważną lekcję: albo się z kimś gódź, albo nie mieszkaj pod jednym dachem. A z pewnością bezpieczniej jest wybrać Księcia, który swego czasu podejmował nieudolne decyzje polityczne, niż zawistnego hipokrytę, który niszczy twórczość przeszłych wirtualnych pokoleń.

Pozdrawiam gorąco.
(—) Siergiusz markiz Asketil
Dreamlandczyk, Baridajczyk, Frustrat
Awatar użytkownika
Gaston de Senancour
Posty: 1626
Rejestracja: 19 sty 2016, 13:02
Numer GG: 59036457
NIM: 312584
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Gaston de Senancour »

Siergiusz Asketil pisze:
Dreamland zawsze był i jest jeden
Stan na 2017: był. Zostało z niego trochę pikseli i symbolika, i to częściowo odrzucana.
Proszę mnie poprawić, bo właśnie próbuję sobie coś ustalić. "Tamten" Dreamland padł, bo był taki dobry czy taki słaby? I którą wersje Pan sobą reprezentuje?
[x] Gaston de Senancour / Lider Frakcji Radykalnej
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Aleksander »

Siergiusz Asketil pisze:
Dreamland zawsze był i jest jeden
Stan na 2017: był. Zostało z niego trochę pikseli i symbolika, i to częściowo odrzucana.
Dreamland ten sam, ale nie taki sam ;-)
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: Daniel von Witt »

Siergiusz Asketil pisze:
To niesamowite jak bardzo pałasz nienawiścią do mojej osoby i wspominasz o sytuacjach, które nie mają żadnego znaczenia z punktu widzenia tego wątku. Nie chce mi się dłużej dyskutować z Tobą na jakimkolwiek poziomie. Ze swojej przeszłości wyciągnąłem jedną ważną lekcję: albo się z kimś gódź, albo nie mieszkaj pod jednym dachem. A z pewnością bezpieczniej jest wybrać Księcia, który swego czasu podejmował nieudolne decyzje polityczne, niż zawistnego hipokrytę, który niszczy twórczość przeszłych wirtualnych pokoleń.
Szczerze to moje uczucia do Ciebie są inne: realnie czerpię przyjemność z wypominania zdrajcy co robił, na czyje zlecenie (lub co gorsza z własnej woli), po co, jak to robił, by później odwrócić się od zleceniodawcy, próbować go strącić z tronu, a wkrótce potem wrócić do niego i całować go po stopach. Ja po prostu nie zapominam.

Końcówka to przekaz zawistnego hipokryty, który bez państwowej pały nie potrafi się odnaleźć w społeczeństwie takim jak nasze. Idź z Bogiem do swego Pana.

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
RomanoPorfavor
Posty: 3638
Rejestracja: 21 lut 2013, 16:31
NIM:
Kontakt:

Re: [Cz][TomBond] Źle się dzieje w państwie duńskim.

Post autor: RomanoPorfavor »

Siergiusz Asketil pisze: A z pewnością bezpieczniej jest wybrać Księcia, (...)
... z którym swego czasu podejmowało się zbrodnicze decyzje. Zdecydowanie. Bandyci muszą trzymać się razem, na wypadek gdyby jednemu przyszło na myśl zacząć sypać.
/-/ ppłk bryg. kontr. Benedictus Juan Maximiliano Romano de Malagretta y Pigafieta da Cano del Porfavor
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czytelnia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość