Ja pierdolę.Karolina Aleksandra pisze:feedback
Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5756
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
(-) Alexander, r.s.
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Shut up.الوـس pisze:Ja pierdolę.Karolina Aleksandra pisze:feedback
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5756
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Widać od razu kto skąd pochodzi i co sobą prezentuje.
(-) Daniel von Witt
(-) Daniel von Witt
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5756
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Ponoć w mikronacjach każdy szuka tego, czego mu brakuje. Dlatego większość lubi czuć się ważna i pochlebiać sobie poprzez wdrażanie jakiejś smutnej karykatury Wersalu.
(-) Alexander, r.s.
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Są na to jakieś badania? Ja w żadnych udziału nie brałem, więc jeżeli już na coś w Twojej wypowiedzi bym naciskał to na słowo ponoć.
(-) Daniel von Witt
(-) Daniel von Witt
-
- Posty: 1368
- Rejestracja: 14 sty 2013, 18:54
- Numer GG: 44811514
- NIM: 786851
- Herb: s06
- Lokalizacja: Alizon
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Jak to ma się do obiegu pieniądza, o którym tak ciągle wspominasz? ;-)Daniel von Witt pisze:Fundacja oferuje 20.000 D oczekując w zamian opublikowania gazety bez prowadzenia dalszej sprzedaży.
Co do nowego wydania — oczekują z niecierpliwością.
(—) Siergiusz markiz Asketil
Dreamlandczyk, Baridajczyk, Frustrat
Dreamlandczyk, Baridajczyk, Frustrat
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Siergiusz Asketil pisze:Jak to ma się do obiegu pieniądza, o którym tak ciągle wspominasz? ;-)
Kto chciał zapłacić to zapłacił i poczytał. Później chciałem zaproponować ujawnienie gazety wszystkim, aby można było o jej artykułach dyskutować, również odwołując się do tekstów zawartych w ES tworząc własne. No i chciałem pokryć ewentualne straty, gdyby jeszcze ktoś chciał za gazetę zapłacić po jej opublikowaniu. Poza tym uważam, że gazety powinny być publikowane jawnie zaraz w momencie wydania, a każdy czytelnik powinien wyrobić w sobie odruch płacenia za czyjąś pracę wedle własnego uznania.
(-) Daniel von Witt
(-) Daniel von Witt
- Алоиз Нишемангоҳ
- Posty: 355
- Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
- Numer GG: 4917991
- NIM: 732103
- Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Po pierwsze, chciałem zapoznać się z numerem, ale nie posiadam w ogóle dreamów. Jestem w stanie zapłacić w engelsach. Niewykluczone też, że mam jakieś liberty na koncie, ale głowy nie dam.
Po drugie, zaintrygował mnie symbol dreama na okładce. Czy takie kreślone D (Đ? Ð? Ɖ?)¹ to standaryzowany symbol waluty, używany już gdzieś wcześniej, czy swobodna inwencja tow. Radzieckiego?
Po trzecie, z przykrością muszę stwierdzić że ten logotyp z wieżą na końcu nie przestaje mnie cynglować. Pewnie niestandardowe łamanie jest zabiegiem celowym, no ale to jednak nie gra, jest nieczytelne i męczy, do tego ta kontrastowość, a − co najgorsze − te litery są p r a w i e w osi, ale jednak nie.
______
1 ― niby takie same znaki, a jednak:
Đ (đ) U+0110 LATIN CAPITAL LETTER D WITH STROKE
Ð (ð) U+00D0 LATIN CAPITAL LETTER ETH
Ɖ (ɖ) U+0189 LATIN CAPITAL LETTER AFRICAN D
Po drugie, zaintrygował mnie symbol dreama na okładce. Czy takie kreślone D (Đ? Ð? Ɖ?)¹ to standaryzowany symbol waluty, używany już gdzieś wcześniej, czy swobodna inwencja tow. Radzieckiego?
Po trzecie, z przykrością muszę stwierdzić że ten logotyp z wieżą na końcu nie przestaje mnie cynglować. Pewnie niestandardowe łamanie jest zabiegiem celowym, no ale to jednak nie gra, jest nieczytelne i męczy, do tego ta kontrastowość, a − co najgorsze − te litery są p r a w i e w osi, ale jednak nie.
______
1 ― niby takie same znaki, a jednak:
Đ (đ) U+0110 LATIN CAPITAL LETTER D WITH STROKE
Ð (ð) U+00D0 LATIN CAPITAL LETTER ETH
Ɖ (ɖ) U+0189 LATIN CAPITAL LETTER AFRICAN D
ppłk Alojzy Pupka
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Alojzy Pupka pisze:Po drugie, zaintrygował mnie symbol dreama na okładce. Czy takie kreślone D (Đ? Ð? Ɖ?)¹ to standaryzowany symbol waluty, używany już gdzieś wcześniej, czy swobodna inwencja tow. Radzieckiego?
Swobodna inwencja. Nie spotkałem się z takim symbolem dreama. Skrótami są: D (do porównania z zł) i DRE (do porównania z PLN).
(-) Daniel von Witt
(-) Daniel von Witt
- Otton van der Berg
- Posty: 1104
- Rejestracja: 22 gru 2012, 14:02
- NIM: 108161
- Lokalizacja: Alahambra/Unia Saudadzka
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
wypadałoby przeczytać numer pierwszy, wysyłam przelew.
- Fryderyk Orański-Nassau
- Herold Koronny
- Posty: 2772
- Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
- NIM: 132626
- Herb: c08.gif
- Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Z chęcią mogę Ekscelencji postawić numer ;)Alojzy Pupka pisze:Po pierwsze, chciałem zapoznać się z numerem, ale nie posiadam w ogóle dreamów. Jestem w stanie zapłacić w engelsach. Niewykluczone też, że mam jakieś liberty na koncie, ale głowy nie dam.
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
- Andrzej
- Król Dreamlandu i Scholandii
- Posty: 2879
- Rejestracja: 10 maja 2017, 16:19
- NIM: 283468
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Oh, got a little sexual ;]Fryderyk Orański-Nassau pisze:Z chęcią mogę Ekscelencji postawić numer ;)Alojzy Pupka pisze:Po pierwsze, chciałem zapoznać się z numerem, ale nie posiadam w ogóle dreamów. Jestem w stanie zapłacić w engelsach. Niewykluczone też, że mam jakieś liberty na koncie, ale głowy nie dam.
Andrzej, przedostatni (?) król Dreamlandu i Scholandii
- RomanoPorfavor
- Posty: 3638
- Rejestracja: 21 lut 2013, 16:31
- NIM:
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Jeżeli jeszcze się nie dogadałeśz Królową to napisz na priv a zadystrybuuję w engelsach.Alojzy Pupka pisze:Po pierwsze, chciałem zapoznać się z numerem, ale nie posiadam w ogóle dreamów. Jestem w stanie zapłacić w engelsach. Niewykluczone też, że mam jakieś liberty na koncie, ale głowy nie dam.
Co do zasady jest to Đ ale tylko dlatego że w używanej czcionce był tylko ten glif, osobiście preferowałbym Ð ze względu na preferencje co do wyglądu małej litery.Po drugie, zaintrygował mnie symbol dreama na okładce. Czy takie kreślone D (Đ? Ð? Ɖ?)¹ to standaryzowany symbol waluty, używany już gdzieś wcześniej, czy swobodna inwencja tow. Radzieckiego?
Idea jest ofk moja bo lubię jak waluty są reprezentowane symbolami. Mam nadzieję że się przyjmie.
Dokładnie o taki efekt chodziło :) wersja idealnie równa była dla mnie nieznośnie irytujaca. No ale to od dawna wiadomo że twoje i moje preferencje estetyczne są całkowicie niekompatybilne.Po trzecie, z przykrością muszę stwierdzić że ten logotyp z wieżą na końcu nie przestaje mnie cynglować. Pewnie niestandardowe łamanie jest zabiegiem celowym, no ale to jednak nie gra, jest nieczytelne i męczy, do tego ta kontrastowość, a − co najgorsze − te litery są p r a w i e w osi, ale jednak nie.
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
/-/ ppłk bryg. kontr. Benedictus Juan Maximiliano Romano de Malagretta y Pigafieta da Cano del Porfavor
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
- RomanoPorfavor
- Posty: 3638
- Rejestracja: 21 lut 2013, 16:31
- NIM:
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Jeżeli jeszcze się nie dogadałeśz Królową to napisz na priv a zadystrybuuję w engelsach.Alojzy Pupka pisze:Po pierwsze, chciałem zapoznać się z numerem, ale nie posiadam w ogóle dreamów. Jestem w stanie zapłacić w engelsach. Niewykluczone też, że mam jakieś liberty na koncie, ale głowy nie dam.
Co do zasady jest to Đ ale tylko dlatego że w używanej czcionce był tylko ten glif, osobiście preferowałbym Ð ze względu na preferencje co do wyglądu małej litery.Po drugie, zaintrygował mnie symbol dreama na okładce. Czy takie kreślone D (Đ? Ð? Ɖ?)¹ to standaryzowany symbol waluty, używany już gdzieś wcześniej, czy swobodna inwencja tow. Radzieckiego?
Idea jest ofk moja bo lubię jak waluty są reprezentowane symbolami. Mam nadzieję że się przyjmie.
Dokładnie o taki efekt chodziło :) wersja idealnie równa była dla mnie nieznośnie irytujaca. No ale to od dawna wiadomo że twoje i moje preferencje estetyczne są całkowicie niekompatybilne.Po trzecie, z przykrością muszę stwierdzić że ten logotyp z wieżą na końcu nie przestaje mnie cynglować. Pewnie niestandardowe łamanie jest zabiegiem celowym, no ale to jednak nie gra, jest nieczytelne i męczy, do tego ta kontrastowość, a − co najgorsze − te litery są p r a w i e w osi, ale jednak nie.
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
/-/ ppłk bryg. kontr. Benedictus Juan Maximiliano Romano de Malagretta y Pigafieta da Cano del Porfavor
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
- Fryderyk Orański-Nassau
- Herold Koronny
- Posty: 2772
- Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
- NIM: 132626
- Herb: c08.gif
- Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Wnoszę do któregoś z moderatorów, żeby usunął przypadkowego dubla posta tow. Radzieckiego.
Jeśli chodzi o numer dla Alojzego to prezent powinien już dostać.
Jeśli chodzi o numer dla Alojzego to prezent powinien już dostać.
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
- Алоиз Нишемангоҳ
- Posty: 355
- Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
- Numer GG: 4917991
- NIM: 732103
- Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Numer otrzymałem, tajemniczemu darczyńcy serdecznie dziękuję (w kwestiach matrymonialnych jestem dość otwarty, pozostawałem w − co prawda nieskonsumowanym − trójkątnym małżeństwie, ale mój wieloletni narzeczony, tow. Karakachanow może być innego zdania, więc proszę z nim pertraktować), choć gdybym wiedział że przewidziano cenę w engelsach (informacja jest już w środku), to bym nie kombinował tylko uczciwie zapłacił :>
Co do kwestii edycyjno-estetycznych:
Na marginesie: gdzieś, chyba poza tym wątkiem, padł z ust JKM argument za formą pdf (którą osobiście lubię jako rzecz dosyć retro, nie przeszkadza mi absolutnie), jakoby pozwalała na większą i bardziej awangardową zabawę formą. Pomijam że obecnie nie jest szczególnie trudne manipulowanie tekstem na zwykłych stronach, bo jednak jest tu pewien próg wejścia. Ale przede wszystkim jakoś tu tej zabawy formą nie widzę. Skład jest wykonany mniej więcej poprawnie, na wiszące spójniki, niezgodnie z zasadami rzemiosła dobrane wielkości i rodziny krojów itp. można w warunkach mikronacyjnych machnąć ręką. Ale jakichkolwiek rozwiązań nietypowych, niestandardowych, oryginalnych czy choćby wymagających większego wysiłku żeby oddać je w formie blogowej − nie stwierdzono. Co nie znaczy że pdf jest złą formą, gorąco dopinguję gazetom pdfowym, bardzo lubię. Argument tylko raczej taki sobie.
Co do zawartości: muszę uczciwie przyznać, że nie powaliła mnie na kolana. Dobre krótkie wstawki, taki sobie wielogłos o Dreamlandzie (ani nic nowego nie mówią autorzy, ani choćby w szczególnie ciekawy sposób) i co tam robi ten Byron? Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować. Może dlatego mało wypowiedzi na temat zawartości? Jak coś jest bardzo złe (artykuł o teleobecności wyrażanej osiemnastoliterowym postem, wytłuszczonym nazwiskiem i paletą artefaktów załączonych dookoła zbitki głosek, będących wirtualnym imieniem) albo bezpłciowe i nijakie (wielogłos, który w zasadzie nie jest wielogłosem), to trochę odechciewa się wypowiadać, bo można komuś zrobić przykrość, albo się narazić. Domyślam się, że teraz np. robię przykrość Jej Królewskiej Mości, choć takiej intencji absolutnie nie mam − entuzjazm i chęć działania doceniam i wypatruję kolejnego numeru, licząc że jego zawartość będzie mniej mdła. Ale jakby nie pojawiły się narzekania na brak komentarzy, to pewnie tę wypowiedź bym sobie darował.
Co do kwestii edycyjno-estetycznych:
Zdaje się że na literze eth jako symbolu waluty ktoś już próbuje położyć łapę, ale to jakiś straszny powód żeby z niej rezygnować chyba nie jest. Inna rzecz, że jednoosobowe wprowadzanie takiej innowacji wydaje mi się odrobinkę oryginalne...PTR pisze:Co do zasady jest to Đ ale tylko dlatego że w używanej czcionce był tylko ten glif, osobiście preferowałbym Ð ze względu na preferencje co do wyglądu małej litery.
Idea jest ofk moja bo lubię jak waluty są reprezentowane symbolami. Mam nadzieję że się przyjmie.
Litery wyrównane w pionie byłyby też dość irytujące, tak jak w ogóle sam pomysł na logotyp, ale no, to może się podobać albo nie. Niemniej minimalnie poprzesuwane wyglądają po prostu niechlujnie i żeby tego uniknąć trzeba byłoby jednak trochę zwiększyć te różnice − żeby widać było intencjonalność.PTR pisze:Dokładnie o taki efekt chodziło :) wersja idealnie równa była dla mnie nieznośnie irytujaca. No ale to od dawna wiadomo że twoje i moje preferencje estetyczne są całkowicie niekompatybilne.
Na marginesie: gdzieś, chyba poza tym wątkiem, padł z ust JKM argument za formą pdf (którą osobiście lubię jako rzecz dosyć retro, nie przeszkadza mi absolutnie), jakoby pozwalała na większą i bardziej awangardową zabawę formą. Pomijam że obecnie nie jest szczególnie trudne manipulowanie tekstem na zwykłych stronach, bo jednak jest tu pewien próg wejścia. Ale przede wszystkim jakoś tu tej zabawy formą nie widzę. Skład jest wykonany mniej więcej poprawnie, na wiszące spójniki, niezgodnie z zasadami rzemiosła dobrane wielkości i rodziny krojów itp. można w warunkach mikronacyjnych machnąć ręką. Ale jakichkolwiek rozwiązań nietypowych, niestandardowych, oryginalnych czy choćby wymagających większego wysiłku żeby oddać je w formie blogowej − nie stwierdzono. Co nie znaczy że pdf jest złą formą, gorąco dopinguję gazetom pdfowym, bardzo lubię. Argument tylko raczej taki sobie.
Co do zawartości: muszę uczciwie przyznać, że nie powaliła mnie na kolana. Dobre krótkie wstawki, taki sobie wielogłos o Dreamlandzie (ani nic nowego nie mówią autorzy, ani choćby w szczególnie ciekawy sposób) i co tam robi ten Byron? Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować. Może dlatego mało wypowiedzi na temat zawartości? Jak coś jest bardzo złe (artykuł o teleobecności wyrażanej osiemnastoliterowym postem, wytłuszczonym nazwiskiem i paletą artefaktów załączonych dookoła zbitki głosek, będących wirtualnym imieniem) albo bezpłciowe i nijakie (wielogłos, który w zasadzie nie jest wielogłosem), to trochę odechciewa się wypowiadać, bo można komuś zrobić przykrość, albo się narazić. Domyślam się, że teraz np. robię przykrość Jej Królewskiej Mości, choć takiej intencji absolutnie nie mam − entuzjazm i chęć działania doceniam i wypatruję kolejnego numeru, licząc że jego zawartość będzie mniej mdła. Ale jakby nie pojawiły się narzekania na brak komentarzy, to pewnie tę wypowiedź bym sobie darował.
ppłk Alojzy Pupka
- Karolina Aleksandra
- król-senior
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
- NIM: 430209
- Herb: k14
- Lokalizacja: Ekorre
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Absolutnie nie. Niech się leje krew i szczerość. Lukier w tym momencie nie jest konstruktywny. Także — dziękuję ;)Alojzy Pupka pisze:Domyślam się, że teraz np. robię przykrość Jej Królewskiej Mości
(—) Karolina Aleksandra
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Chodzi o tekst niejakiego Miszy? Swoją drogą - co się z nim dzieje?Alojzy Pupka pisze:Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Do aktywności wróci w listopadzie, współpracuje z KIK i pisze jakiś kolejny tekst dla ES.Chamberlain pisze:Chodzi o tekst niejakiego Miszy? Swoją drogą - co się z nim dzieje?
(-) Daniel von Witt
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości