Karolina Aleksandra pisze:Nie obchodzą mnie prywatne scysje. Nie doceniam takiego poziomu „dyskusji”. Wierzę, że Dreamlandczycy są w stanie spożytkować swoją inteligencję na inne rzeczy.
Król nie powinien wchodzić w rolę moderatora. Wasza Królewska Mość może apelować, zwracać uwagę, sugerować lub odradzać, ale sięganie po narzędzia moderatorskie w ramach współczucia i solidarności z koleżanką skończy się masakrą, przy której finał panowania Alfreda wyda się wręcz sielanką.
Ostrzegam, podobnie jak ostrzegałem poprzednika WKM: proszę nie przenosić do Dreamlandu opresyjnych standardów sarmackiej prefektury i zwyczajów z sarmackiego kanału IRC. Standardem Królestwa Dreamlandu jest pełna wolność słowa. Przenoszenie kłopotliwych dla oka postów z jednego wątku do drugiego nie zneutralizuje wymowy już opublikowanej wypowiedzi i nie unieważni sensu opublikowanych słów. Co zostało powiedziane, zostało powiedziane. Przenoszenie i zamykanie wątków, które nie są jedynie jałowym śmieszkowaniem, upokarza dyskutantów. Przenoszenie i zamykanie wątków na zamówienie z zagranicy upokarza podwójnie.