[ROTRIA] Dekadencja nadal trwa

Miejsce informacji na tematy zagraniczne z innych mikronacji.
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

[ROTRIA] Dekadencja nadal trwa

Post autor: Stanisław Dmowski »

Przy okazji codziennego sprawdzania mikronacyjnych forów natrafiłem na artykuł JE ks. Nicolasa Dredera w jezuickiej gazetce "Ad maiorem Dei gloriam". Czytamy w nim chociażby:
To tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że Polski Mikroświat jest skazany – niczym Titanic na górę lodową – na upadek. Prawdopodobnie wszyscy o tym wiemy, lecz nikt z nas nie dopuszcza tej myśli do siebie, gdyż każdemu z nas leży na sercu dobro tego, co było naszym wspólnym dzieckiem. Co możemy zrobić w tej sytuacji? Nie wiem. Nie mam pojęcia.
Całość artykułu tutaj.

W związku z tym nasuwa się pytanie, czy jest aż tak źle z mikroświatem, czy to kolejna odsłona ujadania tutejszych dekadentów wieszczących to, z czego po części każdy z nas zdaje sobie sprawę, próbujących usprawiedliwiać swój brak działań i siejących niepotrzebną panikę?

Zapraszam do dyskusji :)
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: [ROTRIA] Dekadencja nadal trwa

Post autor: Chamberlain »

Zgrabny artykuł, ale pozbawiony głębszej myśli. Upadek państwa internetowego to nie jest zagłada cywilizacji Azteków. W mikroświecie każdy proces jest odwracalny, tak w wymiarze państwa, jak i jednostki, która ogłosiła samobójstwo. Niedawno reaktywowały się Austro-Węgry. Po raz trzeci czy czwarty. Jak ktoś będzie miał ochotę, przywróci do życia Surmenię czy Skarland. W ten sposób można bawić się całymi latami. W mikroświecie termin "upadek" ma inne znaczenie. Pojedyncze mikronacje umierają z powodu nudy i niedostecznego kapitału kulturowego twórców/liderów. Za najnowszy przykład niech posłuży Bialenia. Sypiący się projekt niemal natychmiast porzucany jest na rzecz innego.

Końcową tezę, że mikroświat "nie przyciąga nowych mieszkańców", trudno traktować poważnie. Oglądamy różne filmy. Nie wiem, czy jest sens narzekać na niszowość produktu z natury niszowego. Wielosetosobowych tłumów tu nigdy nie będzie.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Zablokowany

Wróć do „Zagranica”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości