[ELDERLAND] Podróż

[Torkan Ingawaar]

Niby król, a zachowuje się jak wieśniak. Nieładnie, Wasza Królewska Mość, nieładnie. :—)

[Walerian von Moscow]

Niby król, a zachowuje się jak wieśniak. Nieładnie, Wasza Królewska Mość, nieładnie. :—)

No oczywiście bo to ciota i tyle :)

[Aleksander]

Pierdolić Wisłę! :)

Powiedz mi to na żywo. Twarzą w twarz, cwaniaczku ;-)

[Daniel von Witt]

Zazdroszczę Alfredowi stronników. Super paczuszka.

Pierdolić Wisłę! :)

Powiedz mi to na żywo. Twarzą w twarz, cwaniaczku ;-)

Jebać, jebać, jebać Wisłę :P

(-) Daniel von Witt

[Andrzej]

UUUUU BĘDZIE WPIERDOL

[Daniel von Witt]

UUUUU BĘDZIE WPIERDOL

Po prostu durnemu kibolowi, fanatykowi, żyłka pęka jak się pisze bzdury. Gdzie mózg?

(-) Daniel von Witt

[Aleksander]

Daniel to nawet nie wie jakimi hasłami po nas jeżdżą ci, którzy nas nie lubią. Ale to mnie nie dziwi. Daniel tak ogólnie niewiele wie. Ponawiam jednak propozycje: powiedz mi to na żywo. Ciekawe, czy ci odwagi starczy ;-)

[Walerian von Moscow]

Ale wy ładnych słów używacie panowie kąpletny upadek społeczeństwa.

[Daniel von Witt]

Jeszcze tego brakowało, abym się miał zastanawiać, jak kibole do kiboli gadają. Gdzie rozum?

(-) Daniel von Witt

[Torkan Ingawaar]

Jebać, jebać, jebać Wisłę :P

Czyżby Wasza Królewska Mość zapomniał, iż swoim zachowaniem reprezentuje jedną z czterech aktywnych i najstarszych polskich mikronacji? Pewne rzeczy koronowanej głowie nie przystoją.

[Aleksander]

To Wasza Królewska Mość jest kibolem. Ja jestem fanatykiem!

[Daniel von Witt]

Jebać, jebać, jebać Wisłę :P

Czyżby Wasza Królewska Mość zapomniał, iż swoim zachowaniem reprezentuje jedną z czterech aktywnych i najstarszych polskich mikronacji? Pewne rzeczy koronowanej głowie nie przystoją.

Tego, co przystoi nauczy mnie Torkan Ingawaar. Dziękuję.

To Wasza Królewska Mość jest kibolem. Ja jestem fanatykiem!

Współczuję.

(-) Daniel von Witt

[Torkan Ingawaar]

Tego, co przystoi nauczy mnie Torkan Ingawaar. Dziękuję.

Czyżbym to ja uchybiał powadze własnego urzędu, czy może jednak Wasza Królewska Mość?

[Aleksander]

To Wasza Królewska Mość jest kibolem. Ja jestem fanatykiem!

Współczuję.

https://www.youtube.com/watch?v=0fk-F_FXsis

[Daniel von Witt]

Nie wysilaj się tak strasznie wstawiając jakieś linki, bo mi się nie chce tracić czasu na Twoje bzdury.

(-) Daniel von Witt

[Aleksander]

Jesteś leszczem :D

[Daniel von Witt]

Słyszałem już różne rzeczy i to akurat jest jakiś kwiatuszek, jakby komplement. Jestem leszczem. To zapytam na serio: po kiego wała ta banda wandejsko-cipowych dziwolągów, pedałów i zjebów za mną non stop łazi i komentuje moje wątki? Nie macie się oczywiście czym zajmować, prawda? Gdy byłem na urlopie to jakoś stroniliście od dyskusji, nie wszczynaliście nowych tematów. Gdy wróciłem z urlopu to do czytania za wiele nie miałem. Nic nie wytwarzacie i nie robicie niczego pożytecznego, dlatego za "leszczem" łazicie i dostajecie szału różnych części ciała na słowa o pedałach, pierdoleniu Wisły i innych pierdołach, które piszę dla beki z takich fanatyków, jak to trafnie Aluś napisał. Szukacie sensacji, a w Dreamlandzie sensacja i świeżość to ja. Ale bez obaw, będę Was zostawiał sam na sam z tym rozmymłanym gangsterem, centralistą i kontrolerem Alfredem, aby Dreamland mógł być potęgą, a Wy moglibyście rozwijać tu swoje pasje i zainteresowania, które przecież macie, i które ja Wam uniemożliwiam rozwijać, albo jak mówi Premier, zabieram miejsce, wszystkie fotele jakie się da. Bo macie te pasje, nie? Bo chcecie zajmować te fotele, co ja zwalniam, nie? Pokazał to przecież fotel Marszałka Parlamentu. Wszyscy się na niego stadnie rzucili. Tajwański lub ukraiński parlament - deputowani się okładali po mordach, aby zająć mój fotel. Na to nie dało się patrzeć bez zimnego piwka i popcornu. Takie ten fotel miał branie. O innych nawet nie wspomnę. Bóldupicie, bo jest mnie za dużo, że do kostek mi nie sięgacie. Ale reagując na to nie chcecie sami rosnąć tylko obciąć mnie, bym był równy Wam, karzełkom. To jest Wasza recepta na rozwój Dreamlandu - pierdolenie o niedojebanej Wiśle czy innych chujostwach, które z życiem Królestwa mają tyle wspólnego, co Ipanienko z szlachectwem. A Alfred się z tego cieszy, ponieważ jest spokojny, że nie jesteście kreatywni, bo to do bólu kontrolowalne jest. Cieszy się, że ma za poddanych takie cipy. Kreatywność i brak kontroli nad nią go przeraża, bo to człowiek, który musi mieć nad wszystkim bezpośredni nadzór. Ktoś tu pisał o jakiejś biznesnacji. Nie czytałem tego wątku, ale jakby przyrównać Dreamland czy zlikwidowaną WKE do biznesu, to Alfred chce je prowadzić jako samozatrudniony - mieć nad wszystkim bezpośrednią kontrolę i robić po swojemu. Takie firmy nie rozwijają się. Zostają małymi firmami, a ich właściciel haruje od rana do wieczora, narzeka na brak wolnego czasu i na wszystko, co inni mogą wymyślić, bo on jest najważniejszy i najmądrzejszy. Wszystko ma być tak, jak on chce. W jego rachunku takie cipeczki jak członkowie bandy wandejsko-cipowej to zera. Zera są wygodne, ani nie pomagają, ale co ważne, a może najważniejsze to nie przeszkadzają, nie wymądrzają się, broń Boże nic nie tworzą na boku. Z Was są takie zera. I będziecie za mną tu łazić, zaczepiać, wydurniać się, ilekroć będę coś pisał, na co zorganizowana grupa przestępcza Alfreda będzie kręcić nosem.

(-) Daniel von Witt

[Andrzej]

Za długa ta pasta. Może mi ją ktoś streścić?

[Leszek Roskohard-Wespucci]

Pierdolić Wisłę! :)

Powiedz mi to na żywo. Twarzą w twarz, cwaniaczku ;-)

Lepszy cwaniak, niż podrabiany potomek właściciela ziemskiego ;)

[Daniel von Witt]

Panie Leszku, tylko co ten Aluś by zrobił, gdybym mu to w twarz powiedział? Zabiłby mnie? Okaleczył? Dał się ponieść najniższym i najpodlejszym instynktom? Jak małpa? Jaskiniowiec, któremu inny jaskiniowiec zabiera żebro mamuta? Pokazałby jaki jest silny i odważny czy może jaki ma ptasi móżdżek? Na nieszczęście takich półgłówków jak on jest w Polsce cała masa.

(-) Daniel von Witt