Nazista w awatarze

[Aleksander]

>> miej nazistę w avatarze

[Fryderyk Orański-Nassau]

>> miej nazistę w avatarze

Po pierwsze, Rommel był żołnierzem, a nie nazistą. Walczył dla Niemiec jeszcze w 1 wojnie światowej, bo walczył dla państwa, a nie ideologii.
Po drugie, jaki ma on związek z brakiem logiki w poprzednio wymienionych tekstach?

Wisi mi wasza dyskusja. Po prostu wyśmiewam fakt, że masz nazistę w awatarze.

...

[Aleksander]

Wisi mi wasza dyskusja. Po prostu wyśmiewam fakt, że masz nazistę w awatarze.

[Daniel von Witt]

Rommel był świetnym dowódcą w przeciwieństwie do takiego matoła marszałka Montgomery'ego, z którym walczył w Afryce. I co z tego, że ten pierwszy walczył dla III Rzeszy, a drugi dla Wielkiej Brytanii, skoro i tak oba te państwa zrobiły nam albo krzywdę albo w bambuko. Ale to temat do Kawiarni.

(-) Daniel ax. von Witt

[Aleksander]

A Hitler byłby świetnym architektem, ale uparł się na malarstwo. Teraz będziemy wybielać każdego nazistę? Proponuję jeszcze dyskusję nt tego jako von Ribbentrop był szarmancki, a Anna Kopp to całkiem sympatyczna kobieta.

[Fryderyk Orański-Nassau]

A Hitler byłby świetnym architektem, ale uparł się na malarstwo. Teraz będziemy wybielać każdego nazistę? Proponuję jeszcze dyskusję nt tego jako von Ribbentrop był szarmancki, a Anna Kopp to całkiem sympatyczna kobieta.

"To naziści zabijali polaków, a nie niemcy. Generalizowanie jest złe."

"Co z tego, że on walczył w armii Niemiec dłużej, niż istniał nazizm, a z rozkazu Hitlera musiał popełnić samobójstwo. Przecież wszyscy niemcy to naziści"

[Aleksander]

Ja proponuję jakiegoś fajnego Adolfika jeszcze dodać.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Urwę swój monolog w tym miejscu...

[Aleksander]

Spoko naziolku :*

[Torkan Ingawaar]

Nie no, Rommel w Afryce nie wykonywał rozkazów Hitlera traktując pojmanych Żydów jak zwykłych jeńców wojennych. Możliwe, że był też zaangażowany w operację Walkiria. Tak czy inaczej, w '44 zmuszono po fiasku spisku zmuszono go do popełnienia samobójstwa - inaczej pokazowy proces i rodzina do obozu koncentracyjnego.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Nie no, Rommel w Afryce nie wykonywał rozkazów Hitlera traktując pojmanych Żydów jak zwykłych jeńców wojennych. Możliwe, że był też zaangażowany w operację Walkiria. Tak czy inaczej, w '44 zmuszono po fiasku spisku zmuszono go do popełnienia samobójstwa - inaczej pokazowy proces i rodzina do obozu koncentracyjnego.

W końcu ktoś z jakimś pojęciem o historii. Kto był nazista ten był, ale akurat Rommel nie. Rommel był geniuszem wojskowym i patriotą. Obok ideologii stoją również zwykli ludzie, Aluś.

[Torkan Ingawaar]

przez przypadek zacytowałem swój post - do wyjebania.

[Aleksander]

Służył Trzeciej Rzeszy. A skoro tak, to na hasiok historii z nim. To nie był zwykły człowiek. To była osoba, którą wysługiwała się niemiecka machina wojenna. Zwykłym człowiekiem byłby lekarz, który praktykował w tamtym okresie lecząc ludzi. Albo nauczycielka 1-3, która uczyła niemieckie dzieci czytać i pisać. Ale nie kurwa wojskowy i to na wysokim stanowisku.

To tak jak nikt nie ma pretensji do zwykłego milicjanta, który za Gierka kierował ruchem, albo do sędziego, który za Jaruzelskiego udzielał rozwodów, ale można mieć pretensje do tych, którzy zabili Popiełuszkę, bądź skatowali Przemyka.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Służył Trzeciej Rzeszy. A skoro tak, to na hasiok historii z nim. To nie był zwykły człowiek. To była osoba, którą wysługiwała się niemiecka machina wojenna. Zwykłym człowiekiem byłby lekarz, który praktykował w tamtym okresie lecząc ludzi. Albo nauczycielka 1-3, która uczyła niemieckie dzieci czytać i pisać. Ale nie kurwa wojskowy i to na wysokim stanowisku.

To tak jak nikt nie ma pretensji do zwykłego milicjanta, który za Gierka kierował ruchem, albo do sędziego, który za Jaruzelskiego udzielał rozwodów, ale można mieć pretensje do tych, którzy zabili Popiełuszkę, bądź skatowali Przemyka.

Żołnierze przysięgają lojalność państwu, a to, że naród nie rzadko jest głupi i wybiera takich rządzących, a nie innych to już inna kwestia. Już bardziej rozumiem Rommela rządzącego pod Rzeszą, czy Franco, który został przywódcą w wojnie domowej z przypadku w zasadzie(dla mniej zainteresowanych historią-rządzić prawicą miał wówczas inny dowódca, ale zginął w katastrofie lotniczej na kilka dni przed wybuchem wojny domowej) i do ostatniej chwili nie chciał się angażować, bo wówczas nie mógłby służyć Hiszpanii. (Mówię teraz o tym konkretnym fragmencie jego osoby-nie mam ochoty wchodzić w to co robił dalej) Tymczasem aktualnie dowódcy odchodzą z armii, bo im się politycy nie podobają. Dobry żołnierz to żołnierz apolityczny. I to jest moje zdanie.

[Daniel von Witt]

Prosiłbym o wydzielenie wątku począwszy od momentu, gdy pojawiają się naziści, ewentualnie zabijanie ludzi.

(-) Daniel ax. von Witt

[Aleksander]

Żołnierze przysięgają lojalność państwu

I to go zwalnia z myślenia i obowiązku posługiwania się sumieniem. Gratuluję dobrego samopoczucia i ominięcia kilku(nastu) ważnych zajęć z etyki.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Żołnierze przysięgają lojalność państwu

I to go zwalnia z myślenia i obowiązku posługiwania się sumieniem. Gratuluję dobrego samopoczucia i ominięcia kilku(nastu) ważnych zajęć z etyki.

Żołnierz ma wykonywać rozkazy, a nie mówić o sumieniu. Dziękuję, z samopoczuciem dobrze. Konkretnie to wszystkich zajęć z etyki-chodzę na religię, a nie etykę.

[Daniel von Witt]

Myślę, że Christian von Kluck stosuje obiektywne podejście do historii. Nikt nazizmu, Niemców czy III Rzeszy nie wybiela, jeśli powie zgodnie z prawdą, że to III Rzesza Niemiecka miała w zasadzie lepszych dowódców od tych alianckich. Rommel był słabszy w Afryce Północnej i walczył na terenach, gdzie Niemcy nie miały własnego zaplecza. Idiota z Wielkiej Brytanii miał tam większe siły, zaplecze i lepsze możliwości, a mimo to przez ponad 2 lata Angole przegrywali i cudem nie stracili Kanału Sueskiego. Gdyby nie pomoc obcych armii to Niemcy doszliby nie tylko do Kairu, ale i do Chartum, Jerozolimy czy Bagdadu skłaniając tym samym dodatkowe państwa do opowiedzenia się po ich stronie - Turcja, Persja, Egipt - które przecież były wyzyskiwane przez Brytyjczyków, a Persja poddana wręcz zbrodniom ludobójstwa przez Angoli. Poza tym to chyba właśnie Brytyjczycy wynaleźli obozy koncentracyjne, do których spędzali pokonanych Burów w Afryce Południowej. Polacy powinni więc się cieszyć, że Brytole z Germańcami wzajemnie się wyrzynali, bo byli siebie po prostu warci.

(-) Daniel ax. von Witt

[Aleksander]

Żołnierze przysięgają lojalność państwu

I to go zwalnia z myślenia i obowiązku posługiwania się sumieniem. Gratuluję dobrego samopoczucia i ominięcia kilku(nastu) ważnych zajęć z etyki.

Żołnierz ma wykonywać rozkazy, a nie mówić o sumieniu. Dziękuję, z samopoczuciem dobrze. Konkretnie to wszystkich zajęć z etyki-chodzę na religię, a nie etykę.

Z całym szacunkiem, ale ile ty masz lat, żeby pociskać takie pierdoły? Pięć?

[Fryderyk Orański-Nassau]

Z całym szacunkiem, ale ile ty masz lat, żeby pociskać takie pierdoły? Pięć?

Odpowiedź na poziomie tej dyskusji...