1000 postów

[Gaston de Senancour]

A więc to właśnie dzisiaj, po niespełna roku, dobiłem do pierwszego symbolicznego progu. Z góry dziękuję za słowa uznania, wdzięczności, tudzież szacunku.

[Daniel von Witt]

Z góry dziękuję za słowa uznania, wdzięczności, tudzież szacunku.

A za kasę też? :)

Z takiej okazji może by Pan coś rozdał trochę? :P

(-) Daniel ax. von Witt

[Edward II]

Z góry dziękuję za słowa uznania, wdzięczności, tudzież szacunku,

Ze słowami „uznania, wdzięczności, tudzież szacunku" jeszcze się wstrzymam, choć tempo, przyznaję, imponujące.

Pozwolę sobie na małą dygresję. W latach 2001-2010, czyli do momentu przenosin Królestwa na obecne forum, na obu głównych listach dyskusyjnych opublikowałem nie więcej niż 150 wiadomości. Z „kapiszonów" wystrzeliwałem się w prasie i na kilku listach niejawnych, na głównym kanale komunikacji spełniałem się w roli obserwatora. Zdarzały się lata, gdy nie opublikowałem na liście dyskusyjnej nawet słowa, choć czytałem wszystko; w tym samym czasie współredagowałem zresztą Głos Weblandu. Chętnie pośmiałbym się z tego osobliwego autyzmu, ale chyba do dziś bliska jest mi zasada, że w pewnych okolicznościach mniej znaczy więcej (tutaj być może zgodzi się ze mną książę Sted Asketil, choć, z drugiej strony, trudno byłoby mi sobie wyobrazić dzień bez co najmniej pięciu postów arcyksięcia Witta). Dopiero migracja na forum i wejście w rolę posła wymusiły na mnie większą gadatliwość. Nastąpiło to jednak dopiero na przełomie 2009 i 2010 r., po blisko dziewięciu latach mniej lub bardziej intensywnej obecności w Królestwie.

Gdy jednak przyglądam się statystykom związanym z tamtą epoką, dochodzę do wniosku, że była to cecha większej części społeczności tamtego Dreamlandu. Okazuje się bowiem, że w najlepszym okresie funkcjonowania w ramach listy dyskusyjnej na Yahoo! (tam byliśmy najdłużej), nigdy nie udało nam się przekroczyć granicy 1000 postów w miesiącu.

Złotą Epoką byłby chyba 2006 rok, gdy w styczniu zanotowaliśmy 914 wiadomości, zaś w sierpniu i wrześniu ponad 800. Na tle dynamiki na listach w Sarmacji, Wandystanu czy nawet podobnej pod wieloma względami Scholandii, tamten Dreamland zawsze prezentował się raczej ascetycznie.

Istotne zastrzeżenie: poza listą główną zawsze działało kilka niejawnych list tematycznych i branżowych (dla partii politycznych, dla rządu, dla izb parlamentu, dla komisji konstytucyjnych, swego czasu nawet dla kultury). Sumarycznie było tego więc nieco więcej, zwłaszcza w najlepszym dla nas okresie 2005-2007, ale zapewne nie więcej niż o jakieś 30%. Na forum przenieśliśmy się w sierpniu 2010 r.

O realnym przełomie możemy mówić w tym roku. Praktycznie każdy miesiąc, poczynając od kwietnia, przynosił rekord wszechczasów.

• kwiecień — 814
  maj — 1274
  czerwiec — 1401
  lipiec — 2591
  sierpień — 2122
  wrzesień — 1043
  październik — 1507
  listopad — 2016

I właśnie tutaj, a nie w źle pojętej rywalizacji z sąsiadami, szukałbym punktu odniesienia. To Wasza zasługa, Kochani, choć nie sposób nie wymienić tutaj dwóch prawdziwych tytanów i animatorów życia publicznego: lordów Witta i Radzieckiego. Ta dwójka odpowiada za 1/4 całej aktywności na tym forum.

• E II

[Daniel von Witt]

Dorzucam do puli jeszcze siedem banknotów:









(-) Daniel ax. von Witt

[Aleksander]

[Otton van der Berg]

a ja moje 500+ w nowym banknocie, niestety siedzę na taptalk i nie dam popatrzeć :-P

taptalk user

[Tannegard]

Dociągnę do tego wątku około 2047 roku. Panie Premierze, jak tu żyć bez hiperinflacji? ;>

[Oskar ben Grozny Witt]

Moje 400 ;)

[Jesse]

Złotą Epoką byłby chyba 2006 rok, gdy w styczniu zanotowaliśmy 914 wiadomości, zaś w sierpniu i wrześniu ponad 800. Na tle dynamiki na listach w Sarmacji, Wandystanu czy nawet podobnej pod wieloma względami Scholandii, tamten Dreamland zawsze prezentował się raczej ascetycznie.

Tak sobie myślę, że może właśnie dlatego Dreamland nie upadł gdy aktywność sięgnęła zera? Bo Dreamland był zawsze ascetyczny.

[Oskar ben Grozny Witt]

W marcu obchodziłem swoje 400 posty, dziś jest ich już 700 ;)

Czas mija, a ja nie myślałem, że aż tak długo zagoszczę w Dreamlandzie. Przypominam, że KD było moją pierwszą mikronacją.

Był czas kiedy i chciałem odejść z naszego Królestwa, było to właśnie na przełomach luty/marzec/kwiecień. Nie miałem pomysłu ani chęci, aby tutaj coś robić. Życzę sobie 1000 postów i wszystkim również, którzy ich nie mają ;)

Choć wiem, że te pierwsze 100 postów były naprawdę gówniane, o jakiś porno i w ogóle. Hah :)

[Tomasz von Habsburg]

Składam Waszej Ekscelencji najszczersze gratulacje z powodu tak wielkiej aktywności. Trzeba przyznać, że przypuszczalnie już niedługo Wasza Ekscelencja będzie nas informował o swoim pierwszym tysiącu postów.

(-) sir Tomasz von Habsburg

[Daniel von Witt]

Piszcie 1 post jak 1000 postów, w tysiącach. Wtedy pomożecie Premierowi Ingawaarowi realizować jego program wyborczy.

(-) Daniel von Witt

[matmax]

Skoro taka tradycja się wytworzyła, to i ja tu oznaczę mój tysięczny post. Ciekawe, czy dojdę w mikronacjach do dwóch tysięcy.

[RomanoPorfavor]

A czemu nie miałbyś? :D

[matmax]

A czemu nie miałbyś? :D

Biorąc pod uwagę, ze te posty zajęły mi około 2 lata shitpostungu, to oznaczałoby, ze muszę wytrzymać w mikronacjach ze 2 lata :D

[RomanoPorfavor]

Powtórzę - a czemu nie miałbyś? :D

[matmax]

Powtórzę - a czemu nie miałbyś? :D

/me wmawia sobie, ze mógłby tak po prostu odejść

[RomanoPorfavor]

Mógłbyś, ale nie odejdziesz. Masz to pod kontrolą ;)

[Tomasz von Habsburg]

Nadszedł ten czas:

Dziękuję Wam.

(-) Tomasz baron von Habsburg

[Karolina Aleksandra]

Winszuję. Jakieś przemyślenia z okazji osiągnięcia kamienia milowego?

Karolina Aleksandra