Założenia reformy walutowej

Pogoń za szczęściem mierzonym w brzęczących monetach.
Awatar użytkownika
Torkan Ingawaar
Posty: 1647
Rejestracja: 1 gru 2014, 19:01
NIM: 156339
Lokalizacja: Sangajokk
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Torkan Ingawaar »

Nie da się ukryć, iż w sytuacji, w której do nowego systemu gospodarczego, jaki mam nadzieję, że w ślad za nową stroną internetową powstanie, wprowadzone zostanie 21 milionów dreamów przez jedną osobę, to jej handicap byłby nie tyle oczywisty, co czyniłby sens wprowadzenia systemu mocno iluzorycznym. W istocie osoba dysponująca ponad połową środków zbyt szybko odskoczyłaby reszcie peletonu.
Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której JKW TomBond wraca po kilkunastu latach do Królestwa i rozpoczyna aktywną działalność gospodarczą, chociaż wizja ta jest cokolwiek surrealistyczna. Rozumiem również problem w ustaleniu sprawiedliwego kryterium aktywności, o którym pisze WKM wyżej. Dlatego zamiast przenosić automatycznie wszystkie środki, realizowałbym taką operację na wniosek zainteresowanego mieszkańca w ciągu pół roku od uruchomienia nowego systemu. Po tym czasie przeniesienie środków nie byłoby możliwe wcale, lub byłoby możliwe tylko do określonego limitu, np. 100 tys dreamów. Opierając się na wyliczeniach z poprzedniego posta, jeśli wszyscy obecni obywatele zdecydują się na transfer środków, początkowa ilość pieniędzy w obiegu wyniesie ok 4,5 miliona dreamów.
Środki państwowe zostaną umorzone w całości, dlatego nie zostały wzięte pod uwagę. Sama zaś logika systemu będzie polegała na tym, iż pieniądze będą generowane i umarzane w zależności od potrzeb. Dla przykładu, jeżeli ktoś kupi od państwa deski, to te deski nie będą musiały wcześniej zalegać na magazynie. One pojawią się deus ex machina i zostaną dopisane do stanu magazynowego mieszkańca, zaś pieniądze, które za te deski zostaną zapłacone po prostu znikną z konta. I odwrotnie. W przypadku sprzedaży wyprodukowanych w ten sposób mebli, meble te nie trafią nagle do magazynu, gdzie będą radośnie rosły sterty nikomu niepotrzebnych nakastlików albo piętrzyły się szelbiągi, tylko zostaną skasowane z systemu, zaś pieniądze za nie wszak nie będą pochodziły z kasy, tylko zostaną dopisane w ten sam sposób, w jaki powstały deski. Z tego punktu środki publiczne są w ogóle niepotrzebne.
Przyznam, że nie do końca trafiają do mnie te założenia. Nie ulega wątpliwości, że w gospodarce wirtualnej niezbędny jest daleko posunięty interwencjonizm państwa, bo na płynnie działający wolny rynek jest nas po prostu za mało. W realiach 15-osobowego Dreamlandu wystarczyłby urlop właściciela jedynego tartaku, żeby połowa zakładów w Królestwie stanęła z powodu braku surowca. Nie zmienia to jednak faktu, że system powinien prowokować przede wszystkim interakcje między użytkownikami. Dlatego optymalnym rozwiązaniem byłby np. jakiś skup państwowy, który wykupywałby po zaniżonej cenie nadmiarowe towary, aby w sytuacji ich niedoboru sprzedawać je po cenie zawyżonej. W ten sposób nawet przy mniejszej aktywności przestojów nie będzie, a potrzebny w procesie produkcji surowiec zawsze będzie dostępny, ale jednak bardziej się będzie opłacało robić interesy z innymi mieszkańcami, a nie z państwem. Czy w założeniach Waszej Królewskiej Mości kupienie magicznie powstałych desek od państwa będzie jedynym sposobem ich zdobycia, czy będzie je można również produkować i sprzedawać na wolnym rynku?

Po drugie, o ile jasnym jest, że w przyjętej filozofii systemu w transakcjach stricte gospodarczych pieniądze będą ad hoc tworzone i niszczone, to nie do końca rozumiem, co z wydatkami, które państwo ponosi obecnie. Skąd rząd będzie brał dreamy na wynagrodzenia dla całej armii urzędników, zapomogi, nagrody i tak dalej, skoro wedle słów Waszej Królewskiej Mości środków publicznych nie będzie wcale? Pensja dla parlamentarzysty również będzie po prostu dopisywana znikąd na rachunku adresata? Czy nie obedrze naszej polityki z jakiegokolwiek aspektu gospodarczego? Bo co to za zabawa zarządzać finansami państwa, jeśli posiada się de facto nieograniczone środki? I czy nie zepsuje to gospodarki, jeśli rząd, nie musząc martwić się domknięciem budżetu, postanowi np. wprowadzić program milion+ dla każdego wyborcy? Czy autorzy systemu zamierzają narzucać jakiś fabryczny limit pieniędzy, które władza na swoje wydatki może wydrukować?
(–) Torkan Ingawaar (ᑐᕐᑳᓐ ᐃᖓᕚᕐ)
Obrazek
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Aleksander »

Torkan Ingawaar pisze: 10 gru 2020, 13:51
Nie da się ukryć, iż w sytuacji, w której do nowego systemu gospodarczego, jaki mam nadzieję, że w ślad za nową stroną internetową powstanie, wprowadzone zostanie 21 milionów dreamów przez jedną osobę, to jej handicap byłby nie tyle oczywisty, co czyniłby sens wprowadzenia systemu mocno iluzorycznym. W istocie osoba dysponująca ponad połową środków zbyt szybko odskoczyłaby reszcie peletonu.
Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której JKW TomBond wraca po kilkunastu latach do Królestwa i rozpoczyna aktywną działalność gospodarczą, chociaż wizja ta jest cokolwiek surrealistyczna. Rozumiem również problem w ustaleniu sprawiedliwego kryterium aktywności, o którym pisze WKM wyżej. Dlatego zamiast przenosić automatycznie wszystkie środki, realizowałbym taką operację na wniosek zainteresowanego mieszkańca w ciągu pół roku od uruchomienia nowego systemu. Po tym czasie przeniesienie środków nie byłoby możliwe wcale, lub byłoby możliwe tylko do określonego limitu, np. 100 tys dreamów. Opierając się na wyliczeniach z poprzedniego posta, jeśli wszyscy obecni obywatele zdecydują się na transfer środków, początkowa ilość pieniędzy w obiegu wyniesie ok 4,5 miliona dreamów.
Jest to interesująca propozycja warta rozważenia. Tym niemniej pozostaje otwartym pytanie, co z dystansem nowych mieszkańców wobec tych z dłuższym stażem.
Torkan Ingawaar pisze: 10 gru 2020, 13:51
Środki państwowe zostaną umorzone w całości, dlatego nie zostały wzięte pod uwagę. Sama zaś logika systemu będzie polegała na tym, iż pieniądze będą generowane i umarzane w zależności od potrzeb. Dla przykładu, jeżeli ktoś kupi od państwa deski, to te deski nie będą musiały wcześniej zalegać na magazynie. One pojawią się deus ex machina i zostaną dopisane do stanu magazynowego mieszkańca, zaś pieniądze, które za te deski zostaną zapłacone po prostu znikną z konta. I odwrotnie. W przypadku sprzedaży wyprodukowanych w ten sposób mebli, meble te nie trafią nagle do magazynu, gdzie będą radośnie rosły sterty nikomu niepotrzebnych nakastlików albo piętrzyły się szelbiągi, tylko zostaną skasowane z systemu, zaś pieniądze za nie wszak nie będą pochodziły z kasy, tylko zostaną dopisane w ten sam sposób, w jaki powstały deski. Z tego punktu środki publiczne są w ogóle niepotrzebne.
Przyznam, że nie do końca trafiają do mnie te założenia. Nie ulega wątpliwości, że w gospodarce wirtualnej niezbędny jest daleko posunięty interwencjonizm państwa, bo na płynnie działający wolny rynek jest nas po prostu za mało. W realiach 15-osobowego Dreamlandu wystarczyłby urlop właściciela jedynego tartaku, żeby połowa zakładów w Królestwie stanęła z powodu braku surowca. Nie zmienia to jednak faktu, że system powinien prowokować przede wszystkim interakcje między użytkownikami. Dlatego optymalnym rozwiązaniem byłby np. jakiś skup państwowy, który wykupywałby po zaniżonej cenie nadmiarowe towary, aby w sytuacji ich niedoboru sprzedawać je po cenie zawyżonej. W ten sposób nawet przy mniejszej aktywności przestojów nie będzie, a potrzebny w procesie produkcji surowiec zawsze będzie dostępny, ale jednak bardziej się będzie opłacało robić interesy z innymi mieszkańcami, a nie z państwem. Czy w założeniach Waszej Królewskiej Mości kupienie magicznie powstałych desek od państwa będzie jedynym sposobem ich zdobycia, czy będzie je można również produkować i sprzedawać na wolnym rynku?
Myślę, że tutaj najlepiej byłoby uczynić z państwa ostatnią instancję z odpowiednią różnicą kursową tak, by transakcja na wolnym rynku była bardziej korzystna dla obu stron.
Torkan Ingawaar pisze: 10 gru 2020, 13:51Po drugie, o ile jasnym jest, że w przyjętej filozofii systemu w transakcjach stricte gospodarczych pieniądze będą ad hoc tworzone i niszczone, to nie do końca rozumiem, co z wydatkami, które państwo ponosi obecnie. Skąd rząd będzie brał dreamy na wynagrodzenia dla całej armii urzędników, zapomogi, nagrody i tak dalej, skoro wedle słów Waszej Królewskiej Mości środków publicznych nie będzie wcale? Pensja dla parlamentarzysty również będzie po prostu dopisywana znikąd na rachunku adresata? Czy nie obedrze naszej polityki z jakiegokolwiek aspektu gospodarczego? Bo co to za zabawa zarządzać finansami państwa, jeśli posiada się de facto nieograniczone środki? I czy nie zepsuje to gospodarki, jeśli rząd, nie musząc martwić się domknięciem budżetu, postanowi np. wprowadzić program milion+ dla każdego wyborcy? Czy autorzy systemu zamierzają narzucać jakiś fabryczny limit pieniędzy, które władza na swoje wydatki może wydrukować?
Zasadniczo model, w którym pieniądze powstają w sytuacji, gdy są potrzebne, jest bliższy sytuacji w świecie realnym, niż stała ilość dreama w obiegu. Ilość pieniądza rośnie w miarę rozwoju gospodarczego. Co prawda rozwój gospodarczy w świecie realnym mierzymy najczęściej w odniesieniu do PKB i jego wzrostu, zaś w świecie wirtualnym najracjonalniejsze będzie powiązanie go z liczbą mieszkańców. Dlatego też limitu takowego nie będzie, a zatem budżet będzie posiadać nieograniczone środki w tym znaczeniu, że będzie mógł wykreować ich tyle, ile będzie w danej chwili potrzebne.

Oczywiście możliwym jest wprowadzenie programu milion+, tak samo jak i milion-, jakkolwiek wydaje się, że do tego nie dojdzie, i to nie z przyczyn systemowych. Ostatecznie w świecie realnym rząd również może dokonywać pośrednio kreacji pieniądza, poprzez pożyczkę, która jest mu udzielana za pośrednictwem banku komercyjnego z Narodowego Banku Polskiego, co zresztą ma piękną nazwę w języku polskim, tj. luzowanie ilościowe. Tutaj omijamy w ogóle etap banku komercyjnego i banku emisyjnego. Zresztą zakaz zapożyczania się w banku centralnym wynika z doświadczeń lat 80. gdy w ten sposób finansowano potrzeby fiskalne rządu, co skończyło się hiperinflacją.

Program milion+ podobnie jak odpowiedź na pytanie dlaczego nie obawiam się inflacji wynika wprost z faktu, iż inflacja najczęściej wynika z nadmiernej podaży pieniądza w stosunku do wyprodukowanych dóbr. W sytuacji, w której zarówno dobra jak i pieniądze produkowane są deus ex machina nie ma możliwości, by pieniądze nie miały pokrycia w towarze, skoro ten towar powstaje w miarę wzrostu potrzeby gospodarczej jego posiadania. System ten zresztą był z powodzeniem realizowany w Ciprofloksji, gdzie sprawiał rozrywkę przez prawie 4 lata.
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Alfred
król-senior
Posty: 2535
Rejestracja: 16 kwie 2013, 19:12
Numer GG: 47634183
NIM: 196135
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Alfred »

Nie ukrywam, że słabo się znam na mikronacyjnej gospodarce. Przedstawione w tym wątku propozycje nie do końca mnie jednak przekonują. Po pierwsze, zarówno Jego Królewska Mość, jak i markiz Ingawaar zawęzili swoją kwerendę do osób dysponujących niezerowym majątkiem. Tymczasem przykładowo ja także nie mam grosza przy duszy, i nie wynika to stąd, że nic nie robię (chociaż niektórzy uważają zapewne inaczej), a stąd, że niezbyt starałem się monetyzować swoje przedsięwzięcia, jak również niekoniecznie upominam się o należne mi wynagrodzenie.

Przypuszczam, że różnego rodzaju zaległych wierzytelności może być więcej. Na przykład od roku zalega sprawa Fryderyka Orańskiego-Nassau, który domaga się dwustu tysięcy dreamów od Daniela von Witta. Obawiam się, że pełne naprostowanie stosunków majątkowych zajęłoby nader dużo czasu. W tej chwili nikogo to nie interesuje, ze względu na znikomą wartość pieniądza. Jeśli jednak mamy wchodzić w nowy system, dający większe możliwości wydatkowania, to start powinien być sprawiedliwy.

Moim zdaniem należałoby rozważyć zamknięcie ksiąg w starym systemie, może urządzenie jakiegoś rankingu najbogatszych za lata 1998 do 2020, a w nowym systemie — zapewnić nowy początek. Rozruch obrotu pieniężnego mógłby zapewnić mechanizm w stylu dawnego Funduszu Startowego.
(—) Alfred de Ebruz, r. s.
salus rei publicae suprema lex esto!
Awatar użytkownika
Maciej II
Gubernator Dreamlandu i Scholandii
Posty: 2986
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
NIM: 591374
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Maciej II »

Oczywiście jest to nieprawda - sprawa DAO Bank v. Orański-Nassau została przeze mnie rozwiązana viewtopic.php?f=692&p=86004#p86004

Kradzież środków z kont mieszkańców, którzy te pieniądze uczciwie zarobili, jest oczywiście kolejnym przykładem debilnej polityki wewnętrznej Alfreda, zaraz koło propozycji płacenia ludziom za posty.

Nie interesuje mnie działanie w jakichś nowych systemach "z nowym startem" - w przeciwieństwie do co poniektórych, pieniądze w Dreamlandzie zarabiałem poprzez tworzenie contentu, a nie wyłącznie siedzenie na dupie w Parlamencie. Natomiast nie wierzę, by grywalność jakiegokolwiek systemu, który tworzycie, rekompensowała mi poniesione straty. Dlatego kradzież mi moich pieniędzy przez rząd odbieram jako krzywdę i stratę, której zadośćuczynienia będę domagał się przed sądem.

Tymczasem ponownie zapytam - kiedy nastąpi przewalutowanie wszystkich moich pieniędzy na kredyty Unijne (zarówno z kont prywatnych jak i kont kilku firm, które posiadam)? Nie wymaga to od rządu żadnej ciężkiej pracy, a wyłącznie przekazania odpowiednich danych do kolegów z UNP, skoro nie umieciecie/nie chcecie uruchomienia CBD, to może by chociaż umożliwić korzystanie ze zgromadzonych oszczędności.
---

marszałek Maciej II zu Hergemon à de Ebruz - van der Pohl, r.s.

GABLOTA ODZNACZEŃ:
**Dreamlandzkie**
Order Korony Ebruzów - I Klasa
Krzyż Edwarda Artura z Brylantami

**Bialeńskie**
Order Bialeńskiej Gwiazdy Przyjaźni - Wielka Gwiazda
Medal Sił Zbrojnych - Złoty

**Rotryjskie**
Order Gołębicy i Oliwnej Gałązki - Kawaler

**Teutońskie**
Tytuł Obrońcy Teutonii
Awatar użytkownika
Alfred
król-senior
Posty: 2535
Rejestracja: 16 kwie 2013, 19:12
Numer GG: 47634183
NIM: 196135
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Alfred »

Maciej II pisze: 16 gru 2020, 11:06 Oczywiście jest to nieprawda - sprawa DAO Bank v. Orański-Nassau została przeze mnie rozwiązana viewtopic.php?f=692&p=86004#p86004
Przepraszam, pomyliłem z inną sprawą (wnioskiem o wykładnię prawa v-hr. Szmejchela), aczkolwiek tutaj też wyrok nie został wklejony w wątku sprawy, stąd taka omyłka.
Maciej II pisze: 16 gru 2020, 11:06 Kradzież środków z kont mieszkańców, którzy te pieniądze uczciwie zarobili, jest oczywiście kolejnym przykładem debilnej polityki wewnętrznej Alfreda, zaraz koło propozycji płacenia ludziom za posty.

Nie interesuje mnie działanie w jakichś nowych systemach "z nowym startem" - w przeciwieństwie do co poniektórych, pieniądze w Dreamlandzie zarabiałem poprzez tworzenie contentu, a nie wyłącznie siedzenie na dupie w Parlamencie. Natomiast nie wierzę, by grywalność jakiegokolwiek systemu, który tworzycie, rekompensowała mi poniesione straty. Dlatego kradzież mi moich pieniędzy przez rząd odbieram jako krzywdę i stratę, której zadośćuczynienia będę domagał się przed sądem.
W istocie nie jest to "polityka wewnętrzna Alfreda", tylko mój prywatny głos w dyskusji, w której Jego Królewska Mość, mój minister i ja prezentujemy swoje stanowiska, starając się też poznać zdanie opinii społecznej. Rząd nikomu nie "ukradnie" pieniędzy, bo nałożenie ciężarów publicznych (a za taki należałoby uznać powszechną kasatę majątków) wymaga ustawy. Mówiąc natomiast o nowym systemie, mam na myśli całe nowe otoczenie gospodarcze, z systemami unijnymi na czele. Moim zdaniem może tu zachodzić na tyle duża różnica jakościowa, że będziemy siadali do zupełnie innej gry. Poddaję zatem pod rozwagę, czy nie warto zamknąć ksiąg z poprzedniej gry i otworzyć nowe. Nie jest to natomiast stanowisko, które zamierzam forsować, w zasadzie nie robi mi większej różnicy, jakie rozwiązanie zostanie przyjęte.
Maciej II pisze: 16 gru 2020, 11:06 Tymczasem ponownie zapytam - kiedy nastąpi przewalutowanie wszystkich moich pieniędzy na kredyty Unijne (zarówno z kont prywatnych jak i kont kilku firm, które posiadam)? Nie wymaga to od rządu żadnej ciężkiej pracy, a wyłącznie przekazania odpowiednich danych do kolegów z UNP, skoro nie umieciecie/nie chcecie uruchomienia CBD, to może by chociaż umożliwić korzystanie ze zgromadzonych oszczędności.
Nie, przewalutowanie dreamów na unijne korony nie jest kwestią przeliczenia ich jeden do jednego. W systemie sarmackim, z którego wyszły trzy pozostałe państwa Unii, największy majątek prywatny wynosił około miliona libertów. U nas jest to około dwudziestu jeden milionów dreamów, jak ustalił JKM Aleksander. Wychodzę z założenia, że wprowadzenie na starcie wspólnego systemu takiej dysproporcji majątkowej między Dreamlandczykami a Baridajczykami, Sclavińczykami i Teutończykami byłoby dość absurdalne. Podzielenie wszystkich majątków w dreamach przez dwadzieścia jeden również nie zdaje się najlepszym rozwiązaniem, wtedy bowiem w większości zostalibyśmy z groszami (ok. 16 tys. koron, w porównaniu do aktualnej unijnej średniej ok. 200 tys. koron). Dlatego też przyjęcie jakiegoś modelu spłaszczenia majątków musi poprzedzić przewalutowanie.

Skargi na działanie Centralnego Banku Dreamlandu proszę składać Królewskiemu Kolegium Inżynieryjnemu, które jest w tej sprawie właściwe i ma wszelkie narzędzia, by ją załatwić.
(—) Alfred de Ebruz, r. s.
salus rei publicae suprema lex esto!
Awatar użytkownika
Fryderyk Orański-Nassau
Herold Koronny
Posty: 2772
Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
NIM: 132626
Herb: c08.gif
Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Fryderyk Orański-Nassau »

Maciej II pisze: 16 gru 2020, 11:06 Oczywiście jest to nieprawda - sprawa DAO Bank v. Orański-Nassau została przeze mnie rozwiązana viewtopic.php?f=692&p=86004#p86004
O, dobrze przeczytać, że moja sprawa miała jakikolwiek dalszy bieg. Być może powinienem ruszyć sprawę z innej strony i faktycznie kogo się da zebrać i to rozwiązać jakoś.

Odnosząc się zaś do meritum wątku, uważam że zmiana faktycznie jest konieczna, bo te multum zer zawsze było zupełnie zbędne, w a sytuacji ujednolicania waluty z UNP wręcz nie do przyjęcia. Jednocześnie spłaszczenie majątków to jedno, ale ciągle brak metod na ich wydanie. W zasadzie najlepiej wydane przeze mnie pieniądze odkąd udzielam się w mikronacjach to herb szlachecki i nie pamiętam czy to było 5 czy 10 tyś. D. Świetnie, co z jakimiś 500 tyś. które ciągle mam i są bezużyteczne. Reforma walutowa to jedno i również sprzeciwiam się twardemu resetowi, pytanie jak na nowo zanimować życie gospodarcze.
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Awatar użytkownika
Yaqu13
Posty: 373
Rejestracja: 18 lis 2015, 18:03
NIM: 723255
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Yaqu13 »

Widzę, że reformy idą pełną parą :lol: Więc dorzucę mój pomysł aby też nie został zrealizowany :D

Osobiście smuci mnie, że w Królestwie nic się nie dzieje i została garstka aktywnych obywateli. Może by spróbować przyciągnąć tu nowe osoby i zachęcić do aktywności obywateli, którzy tylko czytają forum i się nie udzielają oferując im "prawdziwe pieniądze" jako wynagrodzenie za ich pracę a nie nic niewartą walutę, którą Król może wybijać do woli. Pomysł jest stosunkowo prosty i nie wymaga za dużo zachodu więc do rzeczy...

Ostatnio na świecie coraz modniejszy staje się blockchain. Koncepcja jest prosta, KD odchodzi od swojej waluty a w zamian zostaje zastąpiona istniejącą kryptowalutą np. Litcoinem (opłaty przesyłania waluty między portfelami jest stosunkowo mała). Królestwo i firmy zdobywać kryptowalutę mogą za darmo np. z darmowych "kraników" (opcje jest sporo) a obywatele dostają wynagrodzenie za swoją pracę na rzecz KD, które wynosi po przeliczeniu np. 1grosz bo nie mówimy tu o nie wiadomo jakich pieniądzach. To pierwszy krok.

Następnie można iść krok dalej i zainteresować się NFT. Królestwo mogło by sprzedawać ziemie, budynki, tytuły, a firmy swoje dobra na zewnętrznej giełdzie. Tu mam na myśli giełdę pod Litcoina ponieważ taka zabaw wiąże się z większymi opłatami za przesyłanie swoich środków. NFT to zarabianie zarówno na obywatelach jak i ludziach totalnie z zewnątrz. To druki krok.

Trzecim i ostatnim była by reklama na YT. "Królestwo Dreamlandu najstarsze wirtualne państwo z kryptowalutą i NFT". Porządny marketing i można kasę trzepać nawet lepszą niż za głupie małpki, kto się interesuje NFT wie o czym piszę :D

Jak myślicie? Warto spróbować i przerobić KD na maszynkę do zarabiania kasy? Czy zostawić to jako forum dyskusyjne dla pięciu osób ;)
(-) Michał wicehrabia Yaqu
Awatar użytkownika
Maciej II
Gubernator Dreamlandu i Scholandii
Posty: 2986
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
NIM: 591374
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Maciej II »

Kryptowaluciarze to tylko pierwszy krok, myślę, że powinniśmy iść dalej i tę skarbnicę aktywnych obywateli poszerzyć jeszcze o płaskoziemców (Dreamland, pierwszy polski kraj na płaskiej powierzchni), antyszczepów (Dreamland, pierwszy polski kraj bez NOP) oraz korwinistów (Dreamland, pierwszy polski kraj, z gospodarką, która nie przerasta twoich umiejętności umysłowych).

Co wy na to?
---

marszałek Maciej II zu Hergemon à de Ebruz - van der Pohl, r.s.

GABLOTA ODZNACZEŃ:
**Dreamlandzkie**
Order Korony Ebruzów - I Klasa
Krzyż Edwarda Artura z Brylantami

**Bialeńskie**
Order Bialeńskiej Gwiazdy Przyjaźni - Wielka Gwiazda
Medal Sił Zbrojnych - Złoty

**Rotryjskie**
Order Gołębicy i Oliwnej Gałązki - Kawaler

**Teutońskie**
Tytuł Obrońcy Teutonii
Awatar użytkownika
Antoni Moskwicz
Posty: 372
Rejestracja: 2 kwie 2019, 08:08
NIM: 812386
Lokalizacja: Førerstad, Prefektura Małej Furii
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Antoni Moskwicz »

Maciej II pisze: 20 lut 2022, 13:02 Co wy na to?
W tym wypadku reklama powinna pojawić się na Wykopie. Wszystkie te grupy tam są w sporym stężeniu, o ile nie przeszkadzałyby wojny na kremówki i tańczące papieże.

Chociaż trzeba przyznać, wypadałoby gdzieś się zareklamować. Gdzieś poza Wikipedią, bo i tak przypisów nikt nie czyta.
baron Antoni Moskwicz van der Pohl rodu Argentfører
Prefekt Małej Furii

por. Sił Powietrznych Armii Królewskiej, Korpus Wojskowej Służby Dyplomatycznej

Obrazek
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Aleksander »

Maciej II pisze: 20 lut 2022, 13:02 Kryptowaluciarze to tylko pierwszy krok, myślę, że powinniśmy iść dalej i tę skarbnicę aktywnych obywateli poszerzyć jeszcze o płaskoziemców (Dreamland, pierwszy polski kraj na płaskiej powierzchni), antyszczepów (Dreamland, pierwszy polski kraj bez NOP) oraz korwinistów (Dreamland, pierwszy polski kraj, z gospodarką, która nie przerasta twoich umiejętności umysłowych). Co wy na to?
Jeszcze tylko zbanujemy JKW Karolinę Aleksandrę i stworzymy kraj bez kobiet. Użytkownicy wykopu poczują się jak u siebie.
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Antoni Moskwicz
Posty: 372
Rejestracja: 2 kwie 2019, 08:08
NIM: 812386
Lokalizacja: Førerstad, Prefektura Małej Furii
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Antoni Moskwicz »

Aleksander pisze: 20 lut 2022, 15:45
Maciej II pisze: 20 lut 2022, 13:02 Kryptowaluciarze to tylko pierwszy krok, myślę, że powinniśmy iść dalej i tę skarbnicę aktywnych obywateli poszerzyć jeszcze o płaskoziemców (Dreamland, pierwszy polski kraj na płaskiej powierzchni), antyszczepów (Dreamland, pierwszy polski kraj bez NOP) oraz korwinistów (Dreamland, pierwszy polski kraj, z gospodarką, która nie przerasta twoich umiejętności umysłowych). Co wy na to?
Jeszcze tylko zbanujemy JKW Karolinę Aleksandrę i stworzymy kraj bez kobiet. Użytkownicy wykopu poczują się jak u siebie.
W sumie nie trzeba banować, sami zaczną mizoginiczną krucjatę.
baron Antoni Moskwicz van der Pohl rodu Argentfører
Prefekt Małej Furii

por. Sił Powietrznych Armii Królewskiej, Korpus Wojskowej Służby Dyplomatycznej

Obrazek
Awatar użytkownika
Yaqu13
Posty: 373
Rejestracja: 18 lis 2015, 18:03
NIM: 723255
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Yaqu13 »

Żal mi dupę ściska gdy pomyślę, że gdy przybyłem tutaj pierwszy raz, a było to dwadzieścia lat temu to Królestwo było tętniące życiem, a sama idea wirtualnego państwa była czymś abstrakcyjnym. Tu stawiałem pierwsze kroki w programowaniu i dlatego tym bardziej mnie boli, że banda klaunów która uważa się za zabawnych ludzi zniszczyła fajny projekt i skutecznie zniechęca ludzi nawet do pisania na forum. Jak można było dopuścić aby świat wirtualny stał się taki sam jak rzeczywisty.

Skoro dalej jest brak chęci i pomysłów na ratowanie KD to miłej zabawy. Ja wpadnę starym zwyczajem za rok zobaczyć czy dalej ktoś tu jeszcze żyje :roll:
(-) Michał wicehrabia Yaqu
Awatar użytkownika
Maciej II
Gubernator Dreamlandu i Scholandii
Posty: 2986
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
NIM: 591374
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Maciej II »

W jaki sposób działania Korony i Rządu Szanownego zniechęcają?

PS. Czy Yaqu13 to nie jest czasem alter ego pewnego Diuka? Bo mechanizm zachowania podobny.
---

marszałek Maciej II zu Hergemon à de Ebruz - van der Pohl, r.s.

GABLOTA ODZNACZEŃ:
**Dreamlandzkie**
Order Korony Ebruzów - I Klasa
Krzyż Edwarda Artura z Brylantami

**Bialeńskie**
Order Bialeńskiej Gwiazdy Przyjaźni - Wielka Gwiazda
Medal Sił Zbrojnych - Złoty

**Rotryjskie**
Order Gołębicy i Oliwnej Gałązki - Kawaler

**Teutońskie**
Tytuł Obrońcy Teutonii
Awatar użytkownika
Karolina Aleksandra
król-senior
Posty: 1954
Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
NIM: 430209
Herb: k14
Lokalizacja: Ekorre
Kontakt:

Re: Założenia reformy walutowej

Post autor: Karolina Aleksandra »

Wicehrabia Yaqu to wieloletni i zasłużony Dreamlandczyk, jak widać zresztą po tytule. Kloningu bym nie podejrzewała.

A krypto ciekawa rzecz, chyba nie pierwszy raz pojawia się ten pomysł. Natomiast musiałby ktoś z doświadczeniem poprowadzić projekt.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gospodarka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość