Strona 1 z 1

[MIB] Mapy Mikroświata - Pel Nander wrócił!

: 1 cze 2018, 10:56
autor: Daniel von Witt
Neokontynentalna Unia Państw Integracyjnie Autonomicznych (NUPIA) w ostatnich trzech miesiącach przeżywa odrodzenie. Wraz z nią do aktywności w sferze publikacji nowych map Mikroświata wrócił Pel Nander. Jak wg niego wyglądał Mikroświat na koniec 2017 roku? Zobaczcie sami: mapa.

(-) Daniel von Witt

Re: [MIB] Mapy Mikroświata - Pel Nander wrócił!

: 1 cze 2018, 11:54
autor: matmax
Fajna ta mgła wojny. Jest miejsce na nowe, nieodkryte wyspy. I jak zwykle się cieszę, że gdzieś widać Mikrosławię :D

Re: [MIB] Mapy Mikroświata - Pel Nander wrócił!

: 1 cze 2018, 14:08
autor: Casimir van Oranje-Nassau
Intrygujące jest to pozostawianie na mapie wysp, a nawet całych niczyich kontynentów, które niekiedy były samozwańczo tworzone przez istniejące może miesiąc yoyonacje przez nikogo nieuznawane. O niektórych kontynentach w życiu nie słyszałem (Ijuż, Ultrapody), niektóre zostały dodane wbrew woli samych ich twórców (np. Centrazja z Leblandią). Nie brałbym na poważnie tej mapy.

Już znacznie lepsza i bardziej estetyczna (a poza tym nowsza) jest ta mapa, pochodząca z Muratyckiego Instytutu Map. Choć i na niej nie sposób nie dostrzec błędów, jak brak uwzględnienia elderlandzkiej Galii Faradońskiej, wcześniejszej zmiany linii brzegowej Orientyki (Slawonia w miejscu Brytanii) czy utworzenia lądu w miejscu Morza Muratyckiego. Nie wiem także czemu autor tej mapy po części idzie w ślady Pela Nandera i umieszcza na mapie kontynent zwany przez niego "Ultrapodami", który, zdaje się, nie był ukazywany na żadnej wcześniejszej poważnej mapie Mikroświata. Co ciekawe jednak, na tej mapie Awara Południowa słusznie ukazywana jest jako dreamlandzka.

Re: [MIB] Mapy Mikroświata - Pel Nander wrócił!

: 1 cze 2018, 15:46
autor: Daniel von Witt
Casimir van Oranje-Nassau pisze:
Intrygujące jest to pozostawianie na mapie wysp, a nawet całych niczyich kontynentów, które niekiedy były samozwańczo tworzone przez istniejące może miesiąc yoyonacje przez nikogo nieuznawane. O niektórych kontynentach w życiu nie słyszałem (Ijuż, Ultrapody), niektóre zostały dodane wbrew woli samych ich twórców (np. Centrazja z Leblandią). Nie brałbym na poważnie tej mapy.
To nie jest intrygujące, co bardziej irytujące. Mapa MIB to śmietnik. Jest tam wszystko i nie ma nic. Potworzonych jest tyle lądów tylko nie wiem po co? Już prędzej uznawałbym to za mapę historyczną (wszystkie mikronacje i yoyonacje na przestrzeni dziejów) niż polityczną.
Casimir van Oranje-Nassau pisze:
Już znacznie lepsza i bardziej estetyczna (a poza tym nowsza) jest ta mapa, pochodząca z Muratyckiego Instytutu Map. Choć i na niej nie sposób nie dostrzec błędów, jak brak uwzględnienia elderlandzkiej Galii Faradońskiej, wcześniejszej zmiany linii brzegowej Orientyki (Slawonia w miejscu Brytanii) czy utworzenia lądu w miejscu Morza Muratyckiego. Nie wiem także czemu autor tej mapy po części idzie w ślady Pela Nandera i umieszcza na mapie kontynent zwany przez niego "Ultrapodami", który, zdaje się, nie był ukazywany na żadnej wcześniejszej poważnej mapie Mikroświata. Co ciekawe jednak, na tej mapie Awara Południowa słusznie ukazywana jest jako dreamlandzka.
Tej mapy nie widziałem. Na każdym kontynencie zawarty jest jakiś błąd, no ale tak to jest, gdy ktoś chce uchodzić za kartografa, ale mapy robi poprzez kopiowanie cudzych i to w starej wersji, a jednocześnie rysować temu kartografowi się nie chce. Dlatego np. na mapie z Muratyki kontynent, na którym był Aryun, Tirimudzia i Siedmiogród, jest pokazany na zachód od Moreniki. Czemu? Z lenistwa. W rzeczywistości ten kontynent musiałby się znajdować na południe od Wandystanu, ale jeśli skopiowano żywcem moją ostatnią mapę, na której ów kontynent był narysowany w "oknie" właśnie w tym miejscu, w którym "leży" według autora z Muratyki, to pokazuje to tylko poziom niedbalstwa kartografa z Muratyki, który najwyraźniej wyznaje zasadę "wydam cokolwiek, byle było".

(-) Daniel von Witt