Moi drodzy i tani,
na dzisiejszym zebraniu zajmiemy się tematem budowy systemu gospodarczego oraz budową dobrobytu. Ponieważ jak wszyscy wiemy systemu gospodarczego nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, to przejdę od razu do zagadnienia budowy dobrobytu.
System "Referent" będzie przeznaczony dla hrabstwa Odwilży, jakkolwiek wszyscy Dreamlandczycy są tak samo zaproszeni do wzięcia udziału w dyskusji na temat założeń. Ale zanim do tego przejdziemy, to dlaczego akurat referent? Jak wszyscy wiemy, referent to najniższy szczebel układu pokarmowego każdego urzędu. Niżej jest już tylko pomoc administracyjna a i to nie zawsze, bo czasami dyma ją naczelnik, więc zarabia dużo więcej od referenta i nic nie robi.
W systemie tym, jak w prawdziwym urzędzie, zarabiać się będzie dreamy za samą obecność. Oczywiście jeżeli nie zalogujemy się do systemu, to nic nie dostaniemy. Różnica jest taka, że dreamy będą naliczane sekundowo i to w oszołamiającej kwocie 0,002 D za sekundę. Wiem, że to gówniana kwota, takoż są też i zarobki w urzędach. Naliczanie ustanie po upływie pół godziny od ostatniej aktywności. Czas ten będzie można oczywiście wydłużyć, do 4h poprzez zakup ekspresu do kawy oraz o kolejne 4h zakupując szafę na czekoladowe pianki. Posiadanie szafy na czekoladowe pianki jest również warunkiem do skorzystania z wydarzeń specjalnych, ale o tym mowa w dalszej części.
Zarobek można oczywiście podnieść poprzez odpowiednio dokupowanie dodatkowej makulatury na swoje biurko, jak również poprzez włażenie w dupę przełożonemu, dzięki czemu odbierze on od nas więcej pracy. Oczywiście gdy będziemy mieć więcej papierów na biurku niż przełożony jest w stanie przerobić, to zarobimy tylko za te, które jest w stanie przerobić. Możemy też kupić pieczątki (zwiększą nasz dochód), paprotkę (zwiększą szansę na wydarzenia specjalne) lub telefon (dzięki któremu zyskamy dostęp do innych części systemu, o których dalej).
W trackie rozgrywki możemy mieć do czynienia z wydarzeniami specjalnymi, w których będziemy mogli podejmować różne decyzje o różnych dla nas skutkach. Czy przyjmując 2 000 D łapówki nie wylecimy przypadkiem z urzędu? Czy pyskując petentowi wejdziemy przy okazji w dupę przełożonemu? A może lepiej być miłym i pomocnym, to dostaniemy pudełko czekoladowych pianek?
Czekam na uwagi i komentarze ;-)
na dzisiejszym zebraniu zajmiemy się tematem budowy systemu gospodarczego oraz budową dobrobytu. Ponieważ jak wszyscy wiemy systemu gospodarczego nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, to przejdę od razu do zagadnienia budowy dobrobytu.
System "Referent" będzie przeznaczony dla hrabstwa Odwilży, jakkolwiek wszyscy Dreamlandczycy są tak samo zaproszeni do wzięcia udziału w dyskusji na temat założeń. Ale zanim do tego przejdziemy, to dlaczego akurat referent? Jak wszyscy wiemy, referent to najniższy szczebel układu pokarmowego każdego urzędu. Niżej jest już tylko pomoc administracyjna a i to nie zawsze, bo czasami dyma ją naczelnik, więc zarabia dużo więcej od referenta i nic nie robi.
W systemie tym, jak w prawdziwym urzędzie, zarabiać się będzie dreamy za samą obecność. Oczywiście jeżeli nie zalogujemy się do systemu, to nic nie dostaniemy. Różnica jest taka, że dreamy będą naliczane sekundowo i to w oszołamiającej kwocie 0,002 D za sekundę. Wiem, że to gówniana kwota, takoż są też i zarobki w urzędach. Naliczanie ustanie po upływie pół godziny od ostatniej aktywności. Czas ten będzie można oczywiście wydłużyć, do 4h poprzez zakup ekspresu do kawy oraz o kolejne 4h zakupując szafę na czekoladowe pianki. Posiadanie szafy na czekoladowe pianki jest również warunkiem do skorzystania z wydarzeń specjalnych, ale o tym mowa w dalszej części.
Zarobek można oczywiście podnieść poprzez odpowiednio dokupowanie dodatkowej makulatury na swoje biurko, jak również poprzez włażenie w dupę przełożonemu, dzięki czemu odbierze on od nas więcej pracy. Oczywiście gdy będziemy mieć więcej papierów na biurku niż przełożony jest w stanie przerobić, to zarobimy tylko za te, które jest w stanie przerobić. Możemy też kupić pieczątki (zwiększą nasz dochód), paprotkę (zwiększą szansę na wydarzenia specjalne) lub telefon (dzięki któremu zyskamy dostęp do innych części systemu, o których dalej).
W trackie rozgrywki możemy mieć do czynienia z wydarzeniami specjalnymi, w których będziemy mogli podejmować różne decyzje o różnych dla nas skutkach. Czy przyjmując 2 000 D łapówki nie wylecimy przypadkiem z urzędu? Czy pyskując petentowi wejdziemy przy okazji w dupę przełożonemu? A może lepiej być miłym i pomocnym, to dostaniemy pudełko czekoladowych pianek?
Czekam na uwagi i komentarze ;-)