Wielkie derby Dreamlandu

Lenno króla-seniora Aleksandra.
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Aleksander »

Wielkie derby Dreamlandu są prawie tak stare jak sam Dreamland. Zmagania Ruchu Tauzen i KS Rosario zawsze były topowymi hitami kolejki, jeżeli nie całego sezonu. Wczorajsze spotkanie w Sercu Tauzenu było już 198. odsłoną Świętej Wojny. Nastrój derbowy udzielał się Tauzeńczykom już od poprzedniego domowego meczu, gdy Ruch Tauzen podejmował Zagłębie Internetia. Pod koniec wygranego przez Ruch meczu dało się słyszeć kibiców skandujących: Każdy piłkarz niech pamięta! Wynik derbów to rzecz święta!. W samym Tauzenie od tygodnia już nie mówiło się o niczym innym jak o najważniejszym dla Tauzeńczyków ale i Rosarian meczu. Spotkaniu, któremu towarzyszyły zawsze największe emocje.

Spotkanie zaplanowano na godzinę 17:30 w niedzielę, jakkolwiek bilety zarówno dla gospodarczy jak i gości rozeszły się w ciągu kilku chwil. Kibice Ruchu tłumnie wypełnili Serce Tauzenu i już w trakcie wyjścia rywali na rozgrzewkę dało się słyszeć gwizdy i buczenie. Po chwili cały młyn zaczął skandować: Rosario K! Rosario S! Rosario starą kurwą jest! Po chwili na murawę wybiegli piłkarze w niebieskich strojach, zaś ze wszystkich sektorów rozległy się oklaski. W międzyczasie na gniazdo wniesiono bęben i szczekaczkę skrojoną kibicom Rosario. Jak wynika z późniejszej relacji ekipy Brenicy Prokto-Hemolan udało im się na trasie trafić kilka aut Rosario. Oprócz tego na ogrodzeniu i gnieździe zawisły koszulki i szaliki rosarian i luczbonbonów. Indagowany w tej sprawie mer Tauzenu skwitował incydent słowami: Niech się cieszą, że większość ekipy Brenicy siedzi na sankcji, bo by na ten sektor nago weszli.

Po zejściu piłkarzy obu drużyn do szatni na sektor gości zaczęli meldować się kibice Rosario wspierani przez swoje zgody. Oprócz fanatyków CWKS Lutschbonbon zameldowali się także ich bracia z drugoligowej Cyrenajki Cyrankiewicze. Kibiców Ruchu oprócz obecnych w dobrej liczbie wspierali także fani RTS Koppenberg oraz Dreamlandii Ekorre. Podczas wchodzenia kibiców gości na sektor z młyna Ruchu dało się słyszeć przyśpiewki: Chodźcie po bęben! Hej kurwy, chodźcie po bęben!, a także Tak się spinacie! A z auta nie wysiadacie!. Pozbawieni bębna i megafonu kibice Rosario próbowali przebić się z odpowiedzią, jakkolwiek nie byli słyszalni zbyt dobrze na stadionie.

Podczas wchodzenia piłkarzy na właściwy mecz kibice Ruchu zaprezentowali kartoniadę wyrażając swoje poparcie dla obecnego Premiera Rządu Królewskiego. Odśpiewano hymn a capella, podczas którego na telebimie wyświetlono tłumaczenie hymnu na język migowy w wykonaniu jednej z fanatyczek Ruchu ubranej w koszulkę meczową. Po hymnie na murawę poleciały serpentyny.

Sam przebieg meczu nie był zbyt interesujący. Obie drużyny grały dużo poniżej swoich możliwości. Mecz z minuty na minutę stawał się coraz bardziej brutalny. W trakcie pierwszej połowy kibice Ruchu Tauzen pozdrowili wszystkie swoje zgody, wymienili parę uprzejmości z KS Rosario. Do szatni po pierwszej połowie piłkarze obu drużyn schodzili z nietęgimi minami, zaś zgromadzeni w Sercu Tauzenu kibice obu drużyn mogli co najwyżej zazgrzytać zębami oglądając bezbramkowe widowisko.

Na początku drugiej połowie ultrasi Ruchu zaprezentowali oprawę z użyciem dużej ilości pirotechniki i świec dymnych. Pomimo gorącego dopingu, jednemu z piłkarzy KS Rosario udało się szczęśliwym trafem wpakować piłkę do bramki gospodarzy. Po krótkotrwałej euforii kibiców gości podjęto ponownie grę, która u obu stron pozostawiała wiele do życzenia. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie i trzy punkty pojechały do Rosario.

Po ostatnim gwizdku sędziego piłkarze Ruchu Tauzen podeszli pod młyn, gdzie usłyszeli od kibiców kilka gorzkich słów. Po skandowaniu: Biegać, walczyć i się starać, a jak nie to wypierdalać! kibice Ruchu opuścili trybuny stadionu i udali się w kierunku Rynku w minorowych nastrojach z rzadka pozdrawiając przeciwnika i jego zgody. Odpalono parę rac i świec dymnych.

W wyniku nieuwagi służb zabezpieczających mecz, wzburzeni kibice Ruchu Tauzen natknęli się na jednej z głównych ulic na trzy autokary z kibicami Rosario wracającymi z wyjazdu. Pomimo rzuconej propozycji wyjaśnienia sobie sprawy na ubitej ziemi kibice Rosario nie palili się do wyjścia. Wracający samochodami fanatycy Ruchu zablokowali dalszy przejazd i wybiwszy szyby w autokarze zaczęli wyciągać Rosarian z pojazdu. Nieudana próba interwencji służb jedynie rozsierdziła kibiców. Po próbie zatrzymania kibiców Ruchu, fanatycy gospodarczy wraz z kibicami gości zaczęli śpiewać: Zostaw kibica! Hej kurwo, zostaw kibica! i ruszyło odbić młodego kibola. W ruch poszła kostka brukowa oraz ostry sprzęt. Tauzeńska policja wycofała się celem przegrupowania w oczekiwaniu na posiłki. Korzystając z chwilowej nieobecności służb chuligani ruszyli na kibiców gości, którzy próbowali salwować się ucieczką. Podpalono również dwa z trzech autobusów.

Podczas trwających aż do świtu walk zginęło 7 kibiców Rosario, jeden kibic Ruchu oraz trzech policjantów, zaś wielu zostało ciężko rannych. Trwające na ulicy starcie było regularnie przerywane przez policję, która próbowała rozdzielić walczących, a następnie zmuszona była się wycofywać. Walki przerwało dopiero pojawienie się czołgów Armii Królewskiej, których widok spowodował rozpierzchnięcie się chuliganów.

W międzyczasie oprócz głównej bitwy, także w innych miejscach kibice Ruchu wyrażali swoje niezadowolenie. Splądrowano kilkanaście sklepów, spalono trzy radiowozy, obalono pomnik JKW Alfreda i obrzucono kamieniami limuzynę Wicekróla Scholandii. Część kibiców Ruchu wybrała się również w kilka aut do Cyrankiewicz, gdzie obrzucono kamieniami i butelkami tamtejszą komendę policji. Jeden z auto staranowało bramę kołowrotki wpuszczające kibiców na stadion Cyrenajki. W samych Cyrankiewiczach obyło się na szczęście bez ofiar śmiertelnych.

Zwołany rano przez mera miasta sztab kryzysowy zaproponował nałożenie na Ruch Tauzen kary pieniężnej w wysokości 5 tys. dreamów oraz zakaz kolejnego meczu wyjazdowego dla KS Rosario. Jednocześnie trwa szacowanie szkód. Z pewnością 198. derby Dreamlandu zapadną wszystkim Tauzeńczykom na długo w pamięci.
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Maciej II
Gubernator Dreamlandu i Scholandii
Posty: 2986
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:15
NIM: 591374
Kontakt:

Re: Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Maciej II »

Bardzo dobrze się czyta, czy są szanse na rozpoczęcie wydawania jakiejś hoolowskiej gazetki na terenie Dreamlandu z opisami derb i rozrób?
---

marszałek Maciej II zu Hergemon à de Ebruz - van der Pohl, r.s.

GABLOTA ODZNACZEŃ:
**Dreamlandzkie**
Order Korony Ebruzów - I Klasa
Krzyż Edwarda Artura z Brylantami

**Bialeńskie**
Order Bialeńskiej Gwiazdy Przyjaźni - Wielka Gwiazda
Medal Sił Zbrojnych - Złoty

**Rotryjskie**
Order Gołębicy i Oliwnej Gałązki - Kawaler

**Teutońskie**
Tytuł Obrońcy Teutonii
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Aleksander »

Jest taka opcja, jakkolwiek trzeba się liczyć z faktem, że inspiracją są realne mecze, na które chodzę. W związku z faktem, iż najbliższy mecz gramy z Piastem Gliwice, to nie spodziewałbym się zbyt ciekawej relacji ;-)
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

Re: Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Stanisław Dmowski »

الوـس pisze: 1 paź 2019, 18:02 Jest taka opcja, jakkolwiek trzeba się liczyć z faktem, że inspiracją są realne mecze, na które chodzę. W związku z faktem, iż najbliższy mecz gramy z Piastem Gliwice, to nie spodziewałbym się zbyt ciekawej relacji ;-)
W tamtym sezonie mocno trzymałem kciuki za ten Piast, ale po tym jak zawalili eliminacje i opchnęli za grosze Valencię to naprawdę straciłem do tego klubu szacunek. Takiego dobrego piłkarza sprzedać to tylko polskie kluby potrafią...
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Aleksander »

No do Piasta też mam pewną sympatię. To taki klub w stylu Kanady trochę. Mają mało wrogów, ładnie to wszystko w środku wygląda i nie za dużo tam kibiców. Chociaż po tym, jak się zaczęły żabole wąchać z kolejorzem, to może być ciekawie. Zwłaszcza, że żabole mają takie samo podejście do pasów jak wszyscy na Śląsku, za wyjątkiem Tychów :D
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

Re: Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Stanisław Dmowski »

الوـس pisze: 1 paź 2019, 18:56 No do Piasta też mam pewną sympatię. To taki klub w stylu Kanady trochę. Mają mało wrogów, ładnie to wszystko w środku wygląda i nie za dużo tam kibiców. Chociaż po tym, jak się zaczęły żabole wąchać z kolejorzem, to może być ciekawie. Zwłaszcza, że żabole mają takie samo podejście do pasów jak wszyscy na Śląsku, za wyjątkiem Tychów :D
Mało kibiców, ale od czasu, jak wygrali ligę to im frekwencja wzrosła. Tak w ogóle, czemu połowa Gliwic kibicuje Górnilkowi? :P
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5756
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Wielkie derby Dreamlandu

Post autor: Aleksander »

Nie połowa Gliwic, a ze trzy osiedla. Notabene te, które padły ofiarą transformacji. A dlaczego? Nigdy ani piastuchów ani żaboli o to nie pytałem. Mogę ci odpowiedzieć na pytanie, dlaczego południowa i południowo-zachodnia część Jaworzna kibicuje Wiśle :-P
(-) Alexander, r.s.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hrabstwo Odwilż”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość