Turniej strategiczny Mikro2020

[Heinz-Werner Grüner]

Szanowny Panie Michale, nie zawsze idzie tak jak chcemy. ;P

[RIIF]

Ja sobie mieszkam na Krymie...
Toczę bitwę z Rosjanami. Została mi jedna jednostka wojska, więc ściągam dwie, jakie mam na terytorium rosyjskim.

A zamierzałem uczynić Morze Czarne swym morzem wewnętrznym. ;)

Na Krymie ładnie, i będziecie mieli ledwie jednego sąsiada :D

[Michał F Lubomirski-L]

Szanowny Panie Michale, nie zawsze idzie tak jak chcemy. ;P

To prawda :)

Ja sobie mieszkam na Krymie...
Toczę bitwę z Rosjanami. Została mi jedna jednostka wojska, więc ściągam dwie, jakie mam na terytorium rosyjskim.

A zamierzałem uczynić Morze Czarne swym morzem wewnętrznym. ;)

Na Krymie ładnie, i będziecie mieli ledwie jednego sąsiada :D

O, tak, Wasza Królewska Wysokość. ;)

Chyba że jakimś niewyjaśnionym sposobem opanuję Kaukaz do linii demarkacyjnej ustalonej z JO Diukiem Chamberlainem. :-)

[RIIF]

Pięknie dziękuję wszystkim za wspólną grę. Po 50 dniach rozgrywki moje Niemcy zdominowały Europę i gra zakończyła się. Dziękuję za grę, fajne doświadczenie, rady i sugestie, pomoc.

[Michał F Lubomirski-L]

Gratuluję zwycięstwa!

Również dziękuję wszystkim za grę.

Plany były trochę inne, ale miło się grało.
Nie ucieszyłem się wprawdzie z Waszej inwazji na Rumunię... i na Polskę...
Ale grało się dobrze.

Ostatnio zajrzałem tam kilka dni temu. Teraz zauważyłem, że i Krym mi Wasza Królewska Wysokość odebrał, ale i tak raczej by mi się nie przydał. ;)


Jeszcze raz dziękuję wystkim.

[Tannegard]

Gratuluję zwycięstwa, miałem w końcówce zapewnić trochę rozrywki, żeby Niemcom za łatwo nie przyszło to zwycięstwo, ale niestety nie podołałem zadaniu. Za to strasznie mi się żołnierze rozpili od siedzenia w koszarach. ;) Wszędzie walają się puszki po Coca-Coli oraz butelki po innych trunkach made in USA.

[Michał F Lubomirski-L]

Ostatnio zajrzałem tam kilka dni temu. Teraz zauważyłem, że i Krym mi Wasza Królewska Wysokość odebrał, ale i tak raczej by mi się nie przydał. ;)

Może jednak to było powstanie...?

[Daniel von Witt]

Gratulacje pewnego pierwszego miejsca od jakiegoś już czasu. Koniec gry mnie irytował, bo nic się nie działo między pozostałymi aktywnymi graczami, stąd moje wbijanie szpilek, nieskuteczne (Niemcy) lub kuriozalne (Egipt). Ale to też tak się gra, jak loguję się do gry w tygodniu dwa razy na dobę. Tym niemniej oba konflikty w tej fazie gry, nawet przegrywane, nie zagrażały bytności Północnych Stanów Zjednoczonych, które skończyły na 4. miejscu ;)

(-) Daniel von Witt

[Heinz-Werner Grüner]

Ja również przyłączam się do gratulacji, choć skończyłem "nieco" wcześniej... ;)

[Michał F Lubomirski-L]

Kanclerz Wielki Michał Jerzy Potocki prosił, abym przekazał słowa uznania i gratulacje Zwycięzcy.

[Chamberlain]

Zwyciezcy gratulowałem już prywatnie, tutaj czynię to raz jescze. Jak na absolutnego debiutanta - wyszło kapitalnie. Gratuluję również Wittowi, którego desperackio zryw w ostatnim tygodniu rozgrywki pozwolił na finiszu zdynamizować naszą zabawę. Trochę szkoda, że Andy nie odpalił rakiet i nie ruszył za samotnym sojusznikiem - mogło się to bardzo różnie potoczyć.

To co, odpalamy wkrótce nową mapkę?

[Torkan Ingawaar]

Sam w Supremacy nigdy nie grałem, ale o ile czas pozwoli, to chętnie bym spróbował, więc można mnie wstępnie dopisać do listy uczestników następnej rozgrywki. Swoją drogą, ta gra posiada może jakiś edytor mapek, czy zabawa toczyć się może tylko na domyślnej, tj. realnej? Pytam oczywiście z myślą o ewentualnym przyszłym przeniesieniu rozgrywki bardziej do naszych mikronacyjnych realiów, jeśli istnieje taka techniczna możliwość.

[Chamberlain]

Swoją drogą, ta gra posiada może jakiś edytor mapek, czy zabawa toczyć się może tylko na domyślnej, tj. realnej?

Edytora nie ma, jest natomiast dostępna tzw. mapa turniejowa, nie związana z geografią znanego nam świata. Co do map klasycznych, wybór jest naprawdę spory. W pierwszej kolejności są oczywiście popularne plansze związane z Europą:
(1) duża mapa dla 31 graczy obejmująca poza Europą również wybrzeże Ameryki Płn i połnoce rubieże Afryki);
(2) Bałkany
(3) Europa Zachodnia (wówczas w wariancie 2 vs. 2, tj. Niemcy i Austro-Węgry vs. Francja i WB);
(4) Europa wg stanu z 1910 roku. tj. sprzed wojen bałkańskich;
(5) Eruopa wh stanu z 1914 roku.

Oprócz tego mamy mapę Ameryki Południowej, Bliskiego Wschodu (nazwa nieco myląca, bo mapa obejmuje obszar również sporej części Afryki, od Kamerunu i Kenii poczynając) i Azji Południowo-Wschodniej. Na samym końce wreszcie mapy obejmujące caly glob - dla 100 graczy i 500 graczy. To już jednak zabawa na długie miesiące gry.

Jakieś wstępne sugestie co do mapy, na której teraz sobie pogramy? Może ta Azja Południowo-Wschodnia?

[Torkan Ingawaar]

Może być. Fajny by też był Bliski Wschód.

[Michał F Lubomirski-L]

Jest także mapa całego świata, także z różnymi dziwnymi państwami. Ale jest bardzo duża, chyba na 100 albo więcej państw. Choć nie mam pewności ile.

[Alfred]

Zbliża się rok 2021, czy to czas na turniej Mikro2021? Byliby chętni na grę po Nowym Roku? Osobiście chętnie odkułbym się po szybkiej klęsce poprzednim razem. Powinno być to o tyle łatwiejsze, że tytan poprzednich rozgrywek, JKW Robert Fryderyk, niestety nas opuścił.

[Torkan Ingawaar]

Bardzo chętnie bym spróbował. Jeśli zainteresowania organizacją następnego turnieju nie wyrazi diuk Chamberlain, chciałby się tego podjąć WKW osobiście?

[Alfred]

Jakkolwiek oczywiście życzyłbym sobie powrotu mojego drogiego Syna, jeśli ów nie nadejdzie, zamierzam wziąć się za organizację kolejnej odsłony turnieju po Nowym Roku. Zawsze z przyjemnością zapewnię dreamlandzkiemu ludowi krwawe igrzysko.

[Alfred]

Nowy rok się zaczął, czy są chętni na turniej Mikro2021?

[Leszek van der Fryssau]

Jestem chętny do turnieju Mikro2021