podejmując się trudu kierowania Uniwersytetem Królewskim wiedziałem, że nie będzie to zadanie łatwe. Świadom jestem również tego, że efekty będą dostrzegalne dopiero na dłuższej perspektywie. Mi się jednak nie spieszy. Będziemy powoli, małymi kroczkami dążyć do celu.
Pytanie brzmi, co jest tym celem? Gdybym marzył, byłby to powrót do epoki świetności, do uczelni, w której pracowali razem wicehrabia Jazłowiecki i JKW Artur Piotr, do uczelni, która słynęła profesjonalizmem, tu z pewnością należy wspomnieć postać Simona McMelkora, którego prace, artykuły do dzisiaj są wzorem. Żadnych marzeń, powiadał pewien car, dlatego skupimy się na sam początek na celach możliwych do realizacji.
- przywrócenie wydziałów do stanu umożliwiającego przyjmowanie studentów i prace badawcze, tu mam na myśli znalezienie dostatecznej liczby pracowników naukowych, powołanie dziekanów NIEUKOŃCZONE
- przygotowanie wydziałowych programów nauczania, jakie musieliby realizować studenci NIEUKOŃCZONE
- aktualizacja danych na stronie uniwersyteckiej NIEUKOŃCZONE
- organizacja wykładów gościnnych, byłyby to prelekcje zagranicznych naukowców organizowane
co 1-2 miesiące NIEUKOŃCZONE - cele o mniejszym priorytecie: zaprojektowanie ozdobnych dyplomów uzyskania stopnia naukowego, założenie czasopisma publikującego informacje o pracach UK i artykuły naszych naukowców NIEUKOŃCZONE
To są cele, które są do zrealizowania. Będzie to jednak wymagało odrobiny czasu i z pewnością wielu rąk do pracy. Ufam, że owe się znajdą. Życzcie nam powodzenia, odbudujmy wreszcie w tym kraju kulturę!