Gaston de Senancour pisze:Zabrakło mi jednak najważniejszego - pytania o wiarę i rozmowy o doktrynie. Szkoda, że ten wątek został całkowicie pominięty, bo - jak dla mnie - rozstrzyga on o kwestii wiarygodności rozmówcy. W osobie Patriarchy widzę człowieka prężnego, zaangażowanego i na swój sposób cynicznego; mam teraz wątpliwości co do jego wiary. Czy w tym przypadku to również jedynie element narracji?
Czcigodny Gastonie,
zgodnie z dokumentami Soboru Florenckiego Rotria nie pełni roli ewangelizacyjnej, jaką to rolę pełni Święty Kościół Rzymsko-Katolicki, dlatego rozmowy o wierze, dokładnie głoszenie kazań są niedozwolone. Oczywiście myślimy nad poruszeniem dysput teologiczno-filozoficznych na tematy wiary: np.: Trójcy św.; Ratio Anselmi i istnienia Boga; nad grzechem; nad Miłosierdziem i Mściwością Boga w Starym Testamencie (od czego nota bene jesteśmy specem, od Miłosierdzia Bożego w ST); o Najśw. Maryi. Owszem, możemy głosić świadectwo naszej wiary - tylko, czy każdy jest na tyle otwarty by dzielić się doświadczeniem Zmartwychwstałego? Nie mogę do tego przymuszać wiernych. Nasza osobista wiara wypełnia nasze działanie, nie będziemy dzielić się naszym doświadczeniem w internecie, choć, jak Bóg da, może połączy nas węzeł "oblubieńczy" z Kościołem Rzymsko-Katolickim w niedalekiej przyszłości, w co ufam. Jeśli żąda czcigodny rozmów teologicznych to w imieniu Kościoła nie zabraniamy i sami możemy kilka takich rozmów, oczywiście na godnym poziomie, zacząć.
Jego Ekscelencja Pio Maria książę de Medici
Doktor Nauk Teologicznych
Markiz Monte Cassino, książę Ferrary,
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej,
Szambelan Patriarszy etc.