Skoro to takie naturalne, dlaczego by tego nie kontynuować? (mowa o rozdawaniu miast) Odpowiedź z mojej strony jest nie tyle prosta, co raczej oczywista - Czy te miasta jakoś się zmieniły od czasu zajęcia ich przez aktualnych zarządców? Adrianopol jest aktualnie brutalnie eksploatowany (dodatkowo 50 000 D, które miały zostać przekazane na miasto - wyparowało!). Alexiopolis i Kanikogród... mają światło i śmieciarki. Tyle w ich temacie.
Wychodzę z propozycją, mającą na celu wyeliminowanie tego typu nieporozumień - Deklaracją Władcy Terytorialnego.
- Jest to deklaracja wiążąca zainteresowanego z rządem Scholandii. Polega na określeniu obowiązków jak i praw, związanych z podjęciem się zarządzania terytorium.
W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że mowa o terytorium - prowincji składowej Scholandii, którą wedle życzenia, można ograniczyć do miasta.
Treść owej Deklaracji jest do ustalenia, ale uważam, że powinien tam znaleźć się zapis w następujących sprawach:
1. W przypadku braku wpisów dotyczących miasta, będących elementem zaangażowania w ich rozwój, trwającym co najmniej jeden miesiąc - może zostać rozpoczęta procedura nacjonalizacji/zmiany właściciela terytorium.
2. Terytorium może zostać odebrane właścicielowi na rzecz państwa w przypadku nadmiernej eksploatacji/działań uznanych za szkodliwe przez Zgromadzenie Obywatelskie większością głosów.
Taki oto pomysł.