[WYSTĄPIENIE] Niedostatki systemu prawnego

[Aleksander]

Drodzy kuledzy,

ostatnie wydarzenia uzmysłowiły mi jak dalece nasz system prawny jest niekompletny, by nie powiedzieć, że niezupełny. W tym miejscu pragnę podziękować panu ministrowi za stanie się inspiracją dla tegoż wystąpienia. Jednocześnie pozostaje mi mieć nadzieję, że nawet jeżeli stosowne luki w prawie zostaną załatane, to nie będziemy musieli z tych przepisów korzystać, a przynajmniej zbyt często...

Podzielę swoje wystąpienie, ze względów merytorycznych, na trzy części, albowiem do trzech różnych gałęzi praw się ono odnosi. Taki sposób usystematyzowania mojej myśli uznaję za trafny, w szczególności, że nie chciałbym by dyskusja się rozeszła jak majtki z bazaru prane w wysokiej temperaturze.

Niedostatki prawa karnego

Przeglądając ustawę karną, której część ogólna jest w dużej mierze kopią dorobki polskiej myśli karnistycznej w tym zakresie, natknąć się można na niedobór czynów, a raczej ich typów. W szczególności odnosi się on do tego, co nazywa się żargonowo przestępstwami urzędniczymi. Na myśli mam tu zwłaszcza nadużycie własnego stanowiska, jak to miało miejsce ostatnio, o czym wszyscy wiedzą, a jak nie wiedzą, to obok jest interpelacja i można sobie doczytać.

Oczywiście można się spierać, czy stypizowanie takiego czynu ma sens. Moim zdaniem jak najbardziej. Wydaje się niedostatecznym samo stwierdzenie nieważności, wadliwości, bądź w inny sposób podważenia czynności, tudzież decyzji, skoro jedyne co może to rodzić to otwierać ewentualną drogę do dochodzenia swoich roszczeń przed sądem. A wskazać należy, że o ile w tym wypadku mielibyśmy czyn niedozwolony, o tyle wykazanie szkody byłoby problematyczne. Jak się zdaje, obwarowanie sankcją niektórych zachowań mogłoby nieco schłodzić pewne rozgrzane głowy.

Niedostatki kontroli decyzji i innych czynności

W naszym systemie prawnym w zasadzie nie istnieje kontrola takich czynności jak przedsięwzięte ostatnio. Wskazuję, że nie istnieje organ, który mógłby stwierdzić nieważność, bądź wadliwość czynności, czy to w trybie nadzoru czy w wyniku skargi uprawnionego podmiotu. Jak mawiamy w Ciprofloksji, wzmożona kontrola jest dźwignią społecznego zaufania. Obecnie przez brak tej kontroli niektórzy z członków naszej społeczności niektórzy członkowie naszej społeczności cieszą się statusem prawie boskim czyniąc co im się żywo podoba.

Moja propozycja w tym miejscu jest następująca. Wydaje się być zasadnym udzielenie ochrony prawnej osobie, której interes prawny został daną czynnością naruszony poprzez przyznanie jej prawa do wniesienia środka zaskarżenia od tej decyzji. Otwartą pozostaje kwestia, czy organem właściwym do jego rozpoznania uczynić sąd, co budzi moje opory biorąc pod uwagę fakt, że jego tempo pracy nie odstaje dużo od tempa pracy sądów realnych w apelacji krakowskiej (meh, też sobie wzór wybrali), czy uczynić to kompetencją monarchy, ale to zależy w dużej mierze od tego, czy będzie mu się chciało, czy powołać osobny organ, na kształt francuskiej Rady Stanu. Kwestia otwarta, ja na żadne rozwiązanie się nie upieram.

Egzekucja wyroków

Tu już nie przytyk do dra Witta, ale luźna refleksja. Zakładając, że któryś z lordów nie zwróci pobranego w nadmiernej wysokości wynagrodzenia po dobroci, to nawet jeżeli uzyskam prawomocny wyrok sądowy nakazujący zwrot tej korzyści, to bez możliwości wykonania tego wyroku, będę mógł sobie nim co najwyżej wytrzeć lampy przednie w aucie. Sygnalizuję póki co ten wątek.

[Daniel von Witt]

Abstrahując od motywu i insynuacji w wystąpieniu Waszej Ekscelencji, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w pełni podziela jego meritum, tj. (1) konieczność rozszerzenia katalogu czynów zabronionych na te związane z przekraczaniem uprawnień, nadużywaniem uprawnień itp. przez organy administracji publicznej; (2) konieczność ustanowienia odwoławczego dla każdego rodzaju podejmowanych decyzji administracyjnych - może to być sąd administracyjny w ramach Sądu Królestwa, może to być organ zwierzchni wobec organu wydającego decyzję, może to być Król - kwestia uzgodnienia dla konkretnych spraw; (3) w kwestiach finansowych (np. poboru grzywien niezależnie od woli osoby zobowiązanej do jej uiszczenia, co w obecnym systemie bankowym do tego się sprowadza) wprowadzenie mechanizmów informatycznych (przy okazji prac nad CBD przez KSI) do przymusowego ściągania zasądzonych lub ustanowionych kwot, które z kont prywatnych mają być ściągnięte.

W związku z powyższym chciałbym zapowiedzieć, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podejmie się prac nad wprowadzeniem odpowiednich przepisów, i postara się je zaprezentować izbie w ciągu kilku, maksymalnie kilkunastu dni.

(-) Daniel ax. von Witt
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

[Aleksander]

Z niecierpliwością czekam na projekt MSWiA.

[Daniel von Witt]

Takowy pojawi się do końca bieżącego tygodnia.

(-) Daniel ax. von Witt
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

[Aleksander]

Czy ten projekt jest niewidzialny? Jeżeli tak, to czy mógłbym otrzymać wersję widzialną, celem zapoznania się z nią i nadania jej biegu?

[Daniel von Witt]

Czy ten projekt jest niewidzialny?

Tak Panie Marszałku. Jest to projekt niewidzialny dla Parlamentu.

Jeżeli tak, to czy mógłbym otrzymać wersję widzialną, celem zapoznania się z nią i nadania jej biegu?

Tak Panie Marszałku, jednakże nie wskażę terminu. Przeliczyłem się z możliwościami czasowymi na jego opracowanie wedle wcześniejszych zapowiedzi. Powinienem to zrobić "wkrótce".

(-) Daniel ax. von Witt
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

[Aleksander]

Czekam z jeszcze większym zniecierpliwieniem niż na przecenę zajączków po Wielkanocy!

[Otton van der Berg]

Z łzami w oczach wspominam czasy gdy ścigaliśmy łotrów tylko za nie oddane v-pieniążki, obrażanie i ewentualnie włamania na konto lub multikonto.
Osobiście uważam, że podstawa prawna Dreamlandu powinna być prostsza i jasna.

[Daniel von Witt]

Gruntowny projekt zmian w wymiarze sprawiedliwości jest debatowany w Klubie Politycznym św. Augustyna. Powinien on trafić do Parlamentu jeszcze w tym tygodniu.

(-) Daniel von Witt

[Aleksander]

Wyjątkowo rozciągliwe tygodnie są w tym KPA!

[Daniel von Witt]

Jak Pan Marszałek spojrzy na przedłożony projekt to dostrzeże, dlaczego. To nie jest zmiana kartek w drukarce, tylko nowela kilku aktów.

(-) Daniel von Witt