Daniel von Witt pisze:A co wspólnego ma z tym funkcja ministra? Tylko to, że byłem zmuszony odpowiedzieć na interpelację, która bądź co bądź funkcjonowania Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wprost nie dotyczyła. Równie dobrze lord de la Ciprofloksja mógł złożyć interpelację w sprawie rozliczeń finansowych w Unii Saudadzkiej tylko dlatego, że łączy mnie z nią funkcja Księcia, choć sprawa rozliczeń w prowincji nie ma nic wspólnego z MSWiA. Tak właśnie ma się przedmiot tej interpelacji do mojego resortu.
I proszę, nie ciągnijcie frajerskiej argumentacji z tym, że ministrem jesteście tylko wtedy, kiedy wam to pasuje. Ministrem jesteście od momentu powołania do momentu utraty stanowiska. Bez przerw na pełnienie innych funkcji.