[WYSTĄPIENIE] ŚK i prawo obywatelskie

[Daniel von Witt]

Wasza Wysokość Marszałku,
Wysoka Izbo,

chciałbym zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwszą jest uchylanie się od obowiązków i łamanie Konstytucji Królestwa przez Waszą Wysokość Marszałka, natomiast drugą – odrzucony projekt prawa obywatelskiego.

Pierwszą sprawą jest wątek ustawy federalnej uchwalonej 12 grudnia 2014 roku o serwerze i infrastrukturze informatycznej Królestwa, której dotąd nie ogłoszono. Przypomnę, że w wzmiankowanym wątku w kompetencje nieobecnego w wątku ustawy Marszałka Svobody wszedł Wicemarszałek de Brolle zamykając głosowanie – będzie to istotne dla wskazania korowodu powstałego w związku z tą ustawą i czynnością, którą Marszałek Svoboda zasłania się uchylając się od wykonywania swoich obowiązków. Przypomnę też, że od momentu przedłożenia uchwalonej ustawy Królowi ma on 7 dni na złożenie podpisu, weta lub skierowanie jej do Sądu Królestwa. Gdyby nic nie uczynił ustawę ma obowiązek ogłosić Marszałek Izby Poselskiej po 9 dniach (art. 22 Konstytucji).

Od uchwalenia ustawy do przerwy świątecznej, gdy poruszyłem temat na IRC Królestwa w obecności Króla i Marszałka Svobody, minęło 14 dni. JKM stwierdził, że uchwalonej ustawy nie otrzymał, natomiast JKW Svoboda zasłonił się tym, że skoro Wicemarszałek wszedł w jego kompetencje to powinien też przekazać ustawę Królowi. Pomijając czy to prawidłowe rozumowanie, Wicemarszałek jeszcze w 2014 r. przekazał mi informację, że 30 grudnia 2014 (po 18 dniach od uchwalenia) przesłał ustawę Królowi. Król nie musiał na to działanie w ogóle reagować, by dalszy bieg procedury ustawodawczej trwał. Od tego dnia musiało upłynąć 9 dni, by jak mówi Konstytucja Marszałek (nie Wicemarszałek) miał obowiązek jej ogłoszenia. Termin ten upłynął 8 stycznia 2015 r., ale ustawa nie została przez Marszałka Svobodę ogłoszona. 12 i 19 stycznia br. kierowałem do niego listy w tej sprawie, które zostały zignorowane.

Wasza Wysokość Marszałku, przebywacie w Królestwie niemalże codziennie i nie jesteście świętą krową (tytułowe „ŚK”), a my nie żyjemy w państwie symulującym Indie i społeczeństwo kastowe. Róbcie, co do Was należy i po prostu nie łamcie Konstytucji. Tylko tyle. To chyba niewiele jak na króla seniora?

Co do zaś prawa obywatelskiego. Nie udało się przeprowadzić kolejnego jego projektu – trudno. Niestety też obecna ustawa o obywatelstwie i stałym pobycie jest tak poszarpana jak lotnisko w Doniecku, dlatego musi zostać zmieniona. Uwzględniając dokonującą się zmianę systemową w zakresie rejestracji kont oraz odrzucając postulaty, które budziły największy opór w Izbie i na forum publicznym, Rząd przedłoży jeszcze jeden projekt w najbliższym czasie w wersji możliwie najbardziej kompromisowej.

(-) Daniel markiz von Witt
Premier Rządu Jego Królewskiej Mości

[Pavel Svoboda]

Szanowny Panie Premierze,

Pański list do mnie nie został zignorowany. Ponieważ jednak informacja wpłynęła do mnie od Pana (osoby trzeciej), zwróciłem się najpierw do Jego Królewskiej Mości i Wicemarszałka z prośbą o potwierdzenie faktu przekazania ustawy. Po zbadaniu sprawy, Jego Królewska Mość potwierdził, że ustawa do niego dotarła, lecz została uznana przez Jego program pocztowy za spam i przez to umknęła Jego uwadze. Otrzymawszy to potwierdzenie, mogę ogłosić ustawę, co niniejszym czynię.