Wybory premiera - czerwiec

Powiększanie wspólnego dobra, walki o władzę. Esencja dreamlandzkiego życia.
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Chamberlain »

Na początek - gratuluję rywalowi godnej walki do końca. Nie mogłem dotrzymać pola. Powody wyłożyłem publicznie przed tygodniem.

Mamy jednoznaczne rozstrzygnięcie wyborcze. Większość obywateli zagłosowała przeciwko kandydaturze. Ordynacja wyborcza stanowi jasno - kandydat musi uzyskać zwykłą większość głosów (art. 9 ust. 3), w przypadku braku rozstrzygnięcia zarządzana jest druga tura (art. 10a ust. 1), w przypadku braku rozstrzygnięcia w drugiej turze - zarządzane są nowy wybory. Art. 9 ust. 2 stanowi dodatkowo, że w wyborach możliwe jest oddanie dwóch rodzajów głosów ważnych: głosu za kandydatem lub głosu pustego (czytaj: "żaden z wymienionych", co zapewne zostanie dodatkowo sprecyzowane w znowelizowanym dekrecie). Głos pusty nie jest głosem nieważnym, jak Witt podnosi w skardze. Ordynacja wyborcza jasno odróżnia obie kategorie, a na pewno - nie utożsamia jednego z drugim. Głosem nieważnym jest głos oddany przez osobę nieuprawnioną, tj. pozbawioną czynnego prawa wyborczego. W praktyce - nieobywatel.

Kandydat Towarzystwa Egenberg nie przegrał z Głosem Pustym, który nie był kontrkandydatem. Przegrał z pulą głosów wyrażających sprzeciw wobec tej kandydatury. W drugiej turze uzyskał 11 ważnie oddanych głosów. Przeciwko niemu oddano 13 ważnie oddanych głosów wyrażających odmienne stanowisko ("żaden z wymienionych" lub "nie mam zdania" - w obu przypadkach chodzi o głos ważny). Nie uzyskał mandatu do sprawowania władzy i trudno nad tym przejść do porządku dziennego. Może Pan, Panie Witt, dalej brnąć w swoją interpretację głosu pustego jako głosu nieważnego (czy należałoby zatem pozbawić obywatelstwa de facto niegłosujących?), ale wymowa całej sytuacji jest jednoznaczna: kandydat nie przekonał do siebie zwykłej większości wyborców, co jest warunkiem zwycięstwa.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Chamberlain »

Juan Domingo Ortega pisze:
Cóż za denne prawo wyborcze. Cały mikroświat śmieje się teraz z Dreamlandu
Odnoszę wrażenie, że w tej chwili śmieje się raczej z afrykańskiej kultury politycznej magnata Witta.

To prawo wyborcze właśnie ustrzegło nas przed rządem pozbawionym demokratycznego mandatu, a precyzyjnie - przed gabinetem złożonym na kilkadziesiąt godzin przed wyborami przez obywali z kilkudniowym czy kilkudziesięciogodzinowym stażem, w tym niedoszłym samobójcą. I tu, jak podejrzewam, leży źródło porażki jedynego kandydata. Nie w jego programie, miejscami sensownym i dla mnie samego przekonującym, lecz w braku wiarygodnego zaplecza. Z całym szacunkiem dla Panów ambicji, nie chciałbym obudzić się w kraju z Ortegą, Ruyschem i Kononowitzem jako sternikami polityki wewnętrznej, gospodarczej i zagranicznej.

Prawo wyborcze zostanie doprecyzowane w taki sposób, by nie było przestrzeni dla wątpliwości, że każdy wyborca może oddać głos "za" lub "przeciw" kandydatowi. Zwłaszcza, gdy kandydat jest tylko jeden. Założenie, że taki kandydat jest automatycznie skazany na wyborczy sukces - a taki wniosek wypływa z lektury wynurzeń Daniela von Witta - jest niepoważny.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Daniel von Witt »

Juan Domingo Ortega pisze:
Śmiech na sali.
Cóż za denne prawo wyborcze. Cały Mikroświat śmieje się teraz z Dreamlandu.
Panie, najwspanialsze prawo na świecie nie rodzi się od pierwszej kampanii wyborczej. Ono powstaje w wyniku pojawiających się na bieżąco problemów, których nikt nie przewidział wcześniej. Obecnie trwają prace nad projektami zmian ordynacji, dzięki czemu kolejne wybory będą już wolne od tego problemu.
Chamberlain pisze:
Mamy jednoznaczne rozstrzygnięcie wyborcze. Większość obywateli zagłosowała przeciwko kandydaturze.
Nonsens. W swoich teoriach na temat tego, czym jest głos pusty, to mieszają się nawet zwolennicy opcji mówiącej, że lider Towarzystwa Egenberg przegrał z głosem pustym. To nie jest głos przeciw. Inni mówią, że wstrzymujący się. Jeszcze inni, że nieważny. Nie dowiemy się tego z własnych gdybań. Sąd to musi rozwiązać, ma do tego prawo, tak samo, jak każdy wyborca miał prawo do wniesienia skargi wyborczej. Niestety nasza niedoskonała Ordynacja Wyborcza nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co robić, i dlatego czułem się w obowiązku zgłosić skargę wyborczą, aby Sąd Królestwa rozwiał wątpliwości. Ja nie mogę ich prywatnie rozwiać, Pan też, Król również, Książę Sarmacji - tym bardziej!

(-) Daniel von Witt
___
Posty: 87
Rejestracja: 26 maja 2018, 21:48
NIM:
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: ___ »

Dziwnym trafem za królewską interpretacją ordynacji opowiadają się głównie członkowie ugrupowania, które zostało założone przez Jego Wysokość i którym Jego Wysokość nie tak dawno temu przewodził.
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Daniel von Witt »

Chamberlain pisze:
Prawo wyborcze zostanie doprecyzowane w taki sposób, by nie było przestrzeni dla wątpliwości, że każdy wyborca może oddać głos "za" lub "przeciw" kandydatowi. Zwłaszcza, gdy kandydat jest tylko jeden. Założenie, że taki kandydat jest automatycznie skazany na wyborczy sukces - a taki wniosek wypływa z lektury wynurzeń Daniela von Witta - jest niepoważny.
Przez to, że jest nieprecyzyjne to nie daje jednoznacznych odpowiedzi na wiele pytań, ale żaden obywatel, nawet zaangażowany w proces wyborczy Król, nie może, bo nie jest do tego prawie uprzywilejowany, dać odpowiedzi na pytanie, co się stało, i czy mamy Premiera, czy nie. I dlatego właśnie pojawiły się moje skargi do organu kompetentnego, który może je rozpatrzyć. Sam Król pisał, że coś mu "się wydaje" w tej sprawie, nam wszystkim się coś wydaje. To mnie skłoniło do złożenia skarg. Obywatele powinni korzystać z nich tyle razy, ile prawo jest niejasne i nie daje jednoznacznych odpowiedzi. Wówczas Sąd Królestwa uzyska swoje doniosłe znaczenie, a inni zaczną poprawiać niedoskonałe prawo. Na czyjekolwiek "wydaje się" nie można przejść nad tymi wyborami do porządku dziennego. Oddałem głos Sądowi Królestwa i chętnie go posłucham, bez względu na to, jakie wyda orzeczenie.

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Chamberlain »

Daniel von Witt pisze:
W swoich teoriach na temat tego, czym jest głos pusty, to mieszają się nawet zwolennicy opcji mówiącej, że lider Towarzystwa Egenberg przegrał z głosem pustym. To nie jest głos przeciw. Inni mówią, że wstrzymujący się. Jeszcze inni, że nieważny. Nie dowiemy się tego z własnych gdybań.
Co podkreśliłem we własnym komentarzu (ostatni akapit, trzecie zdanie). Oczywiście - możemy się spierać o wykładnię i róbmy to dla dobra sprawy: dla jednego głos pusty będzie to głos sprzeciwu, dla innego wyraz braku zdania. Tyle że istota sporu została przez Pana zdefiniowana zupełnie inaczej. W skardze wyborczej utożsamił Pan głosy pusty z głosem nieważnym, co jest już nieporozumieniem, bo w teorii oznaczałoby to odebranie obywatelstwa 13 osobom, które oddały taki głos. I dlatego los tej skargi wydaje się przesądzony, o ile sam jej Pan, jako pełniący obowiązki Prezesa Sądu Królestwa, nie rozpatrzy z pomyślnym dla siebie efektem.

Raimund Ruysch pisze:
Dziwnym trafem za królewską interpretacją ordynacji opowiadają się głównie członkowie ugrupowania, które zostało założone przez Jego Wysokość i którym Jego Wysokość nie tak dawno temu przewodził.
Lubię takie rebusy. Odwróćmy perspektywę. Czy to nie dziwne, że zwolennikami unieważnienia wyborów są wyborcy przegranego kandydata?

Czy możemy już wrócić na ziemię?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Awatar użytkownika
Christopher Kononowitz
Posty: 38
Rejestracja: 6 cze 2018, 21:46
NIM:
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Christopher Kononowitz »

Chamberlain pisze:Z całym szacunkiem dla Panów ambicji, nie chciałbym obudzić się w kraju z Ortegą, Ruyschem i Kononowitzem jako sternikami polityki wewnętrznej, gospodarczej i zagranicznej.[/justify]
Chciałbym sprostować, że pan Ortega nie jest już członkiem Towarzystwa, a także to, że NIE planowałem nawet w najbliższym czasie pretendować do miana parlamentarzysty, a co tu dopiero mówić o jakiejkolwiek funkcji w rządzie. Dołączyłem do Towarzystwa jako jego sympatyk, a nie w poszukiwaniu stołka czy ciepłej posadki. Naprawdę nie rozumiem, skąd wysnuł Pan takie wnioski.

Co tu dużo mówić - pozostałe stowarzyszenie i partie są albo martwe albo w głębokiej rozsypce. Dodatkowo, bardzo spodobał mi się wygłoszony przez pana Casimira Manifest. Widać, że ten człowiek ma wiele pomysłów. No i nie chce na siłę przesiedlać obywateli do Dreamlandu...
Ot tyle.
___
Posty: 87
Rejestracja: 26 maja 2018, 21:48
NIM:
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: ___ »

Nie przypominam sobie żeby pan Witt był zwolennikiem tej kandydatury.
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Daniel von Witt »

Chamberlain pisze:
W skardze wyborczej utożsamił Pan głosy pusty z głosem nieważnym, co jest już nieporozumieniem.
Utożsamiam go z tym, co dla mnie wynika z litery dekretu Ordynacja Wyborcza. Czytając dekret, prawo, da się skojarzyć głos pusty z głosem nieważnym. Nie ma tam ich definicji, a są tylko luźne korelacje. Nie wymyślam więc, że to głos wstrzymujący się, czy głos sprzeciwu, skoro prawo nic na ten temat nie mówi i nic podobnego nie sugeruje.
Chamberlain pisze:
I dlatego los tej skargi wydaje się przesądzony, o ile sam jej Pan, jako pełniący obowiązki Prezesa Sądu Królestwa, nie rozpatrzy z pomyślnym dla siebie efektem.
Nie wydaje się Panu, że gdybym miał rozpatrywać takie skargi, to sam bym ich nie składał tylko dał komuś innemu do złożenia, aby samodzielnie przyznać sobie samemu rację czyniąc Casimira van Oranje-Nassau Premierem? No ale jakoś tego nie zrobiłem, bo nie lubię knuć i podejmować nieetycznych działań. Czekam również na to, aż Parlament wybierze sędziego pokoju, który do tej sprawy zostanie skierowany.

(-) Daniel von Witt
Awatar użytkownika
Thomas von Lisendorff
dyplomata zagraniczny
Posty: 114
Rejestracja: 5 cze 2018, 18:46
NIM:
Lokalizacja: Lisendorff
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Thomas von Lisendorff »

Chamberlain pisze:Z całym szacunkiem dla Panów ambicji, nie chciałbym obudzić się w kraju z Ortegą, Ruyschem i Kononowitzem jako sternikami polityki wewnętrznej, gospodarczej i zagranicznej.[/justify]
Taaa...Bo za Pana sterami Dreamland aż kwitnie wewnętrzne i zagraniczne, aż po oczach daje.
Kandydowałem na urząd prezesa Federacji Sportowej ale jak widzę takie podejście starszych obulywateli do młodszych to aż mi przeszła chęć działania.
Proponuję aby Pan Chamberlain objął wszystkie urzędy w Dreamlandzie. Zacząłem rozważać opuszczenie tego kraju bo młodszym odrazu skrzydła podcinaja.
/-/Thomas von Lisendorff - Dostojewski
p. o. Prezydent Mikroswiatowej Unii Piłkarskiej
Ambasador Republiki Bialeńskiej w Królestwie Dreamlandu
Awatar użytkownika
Thomas von Lisendorff
dyplomata zagraniczny
Posty: 114
Rejestracja: 5 cze 2018, 18:46
NIM:
Lokalizacja: Lisendorff
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Thomas von Lisendorff »

Ponad to, jak te słowa p. o. Premiera Dreamlandu muszą
Podnosić młodych obywateli na duchu. Gratuluję wspaniałej polityki pozyskiwania nowych obywateli.
/-/Thomas von Lisendorff - Dostojewski
p. o. Prezydent Mikroswiatowej Unii Piłkarskiej
Ambasador Republiki Bialeńskiej w Królestwie Dreamlandu
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Stanisław Dmowski »

Tak przyglądam się wypowiedziom szanownych przedmówców, można z nich wyczytać zarówno oburzenie jak i ukrytą radość. Radość z tego, że Dreamland został sparaliżowany przez wybory a nielubiany kandydat został ich wynikiem skompromitowany zarówno w kraju jak i zagranicą.

To wstyd, że ten kraj nie potrafi wybrać sobie premiera, to wstyd, że nadal są ludzie, którzy przykładają rękę do utrzymania anarchii i bałaganu w kraju. Ci, co oddają puste głosy, wasza sprawa, wasza sprawa. Gdyby startował nawet taki towarzysz Ciprofloksja na premiera jako jedyny, też bym go wsparł, bo trzeba dać szansę i zapewnić państwu porządek. A tak to tylko sztucznie podtrzymujemy wegetację rządu republikanów, który prócz dyplomacji wiele się dla kraju nie przysłużył a przecież oni jeszcze dalej rządzą. Mam nadzieję, że w końcu eutanazja rządu Chamberlaina zostanie dokonana, oby!
Juan Domingo Ortega pisze:Ponad to, jak te słowa p. o. Premiera Dreamlandu muszą
Podnosić młodych obywateli na duchu. Gratuluję wspaniałej polityki pozyskiwania nowych obywateli.
Towarzyszu Ortega, to jest właśnie kwintesencja dreamlandzkości, od samego początku trzeba się przyzwyczaić do jadu i wyzwisk, więc nie ma czasu na rozczulanie się. Jak to było w tym filmie: "Kochaj albo rzuć".
Chamberlain pisze:
Z całym szacunkiem dla Panów ambicji, nie chciałbym obudzić się w kraju z Ortegą, Ruyschem i Kononowitzem
.

Już niech WE tak nie jeździ po tych młodych obywatelach. Jacy by oni nie byli, nabędą obycia, doświadczenia i z pewnością będą bardziej przydatni od obecnych członków rządu.
Daniel von Witt pisze:
Za ten cyrk odpowiadają republikanie, bez i z koroną.
W Ekkore podobno nadal słychać dziwne odgłosy dobiegające z pałacu, śmiech to zdrowie, tylko, żebyście się tam nie zadławili przypadkiem. Będzie piękna rocznica królestwa, nie ma to tamto.
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5759
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Aleksander »

Florian von Stettin pisze:Gdyby startował nawet taki towarzysz Ciprofloksja na premiera jako jedyny, też bym go wsparł
Strzeliłeś jak polski robotnik na saksach w Norwegii bułgarskie dziwce w oko. Docierały do mnie różnymi kanałami propozycje, bym stanął do tych wyborów z obietnicami wsparcia. Tym zabawniejsze jest to, że propozycje te docierały z różnych stron. Problem w tym, że o ile chętnie bym poświęcił trochę czasu na premierowanie a i okres w moim życiu sprzyja by się w to zaangażować, to nie mam kompletnie pomysłu na Dreamland. A bycie premierem to nie tylko sprawne administrowanie (w czym się zawsze świetnie sprawdzałem), ale też i nakreślenie pewnej wizji swojego gabinetu. Takiej wizji w chwili obecnej nie mam ;-)
(-) Alexander, r.s.
___
Posty: 87
Rejestracja: 26 maja 2018, 21:48
NIM:
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: ___ »

Z całym szacunkiem dla Panów ambicji, nie chciałbym obudzić się w kraju z Ortegą, Ruyschem i Kononowitzem
Paskudne dzielenie społeczeństwa. Bez komentarza...
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Chamberlain »

Raimund Ruysch pisze:
Z całym szacunkiem dla Panów ambicji, nie chciałbym obudzić się w kraju z Ortegą, Ruyschem i Kononowitzem
Raimund Ruysch pisze:
Paskudne dzielenie społeczeństwa. Bez komentarza...
Ależ zachęcam do komentarza. To znaczy dzielenie na kogo? Na Ortegę, Ruyscha, Kononowizta i całą resztę? Wyraziłem się we własnym - wyborcy - imieniu. Nie chciałbym, by którykolwiek z was zasiadł w czerwcu w Rządzie Królewskim. Zdecydowanie za wcześnie na to. Ot, i całe dzielenie.

Nie wiem natomiast, co siedzi w głowach pozostałych wyborców, którzy oddali głos pusty, ale jeśli ktokolwiek ma ochotę skomplementować Waszą trójkę, to teraz jest idealny do tego moment.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
___
Posty: 87
Rejestracja: 26 maja 2018, 21:48
NIM:
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: ___ »

Nie chciałbym, by którykolwiek z was zasiadł w czerwcu w Rządzie Królewskim. Zdecydowanie za wcześnie na to. Ot, i całe dzielenie.
Tylko tyle o Panu wiem. Że jest Pan wyjątkowo niechętny wobec nowych młodych obywateli.
Awatar użytkownika
Stanisław Dmowski
Posty: 1783
Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
NIM: 318196
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Stanisław Dmowski »

الوـس pisze: Problem w tym, że o ile chętnie bym poświęcił trochę czasu na premierowanie a i okres w moim życiu sprzyja by się w to zaangażować, to nie mam kompletnie pomysłu na Dreamland. A bycie premierem to nie tylko sprawne administrowanie (w czym się zawsze świetnie sprawdzałem), ale też i nakreślenie pewnej wizji swojego gabinetu. Takiej wizji w chwili obecnej nie mam ;-)
A szkoda. Zawsze można się wznieść ponad partyjne podziały i zawiązać gabinet ekspercki, złożony z ludzi znających się na rzeczy. Może to wniosłoby świeżość do polityki, kandydatura Casimira to też powiew świeżości, jednak jak narazie "suweren" nie pozwala.
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5759
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Aleksander »

Powtórzę zatem. Nie mam pomysłu na Dreamland. Dlatego jako tzw. premier techniczny, najwyższa instancja biurokracji i pociągający za sznurki zapewne bym się sprawdził. Problem w tym, że premier to nie jest tylko najważniejsza biurwa w całym biurdelu, ale także i polityk. A na to nie mam pomysłu, ani nawet ochoty.
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Chamberlain
Posty: 1956
Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
Numer GG: 62994040
NIM: 866253
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Chamberlain »

Kochana Młodzieży,

Raimund Ruysch pisze:
Tylko tyle o Panu wiem. Że jest Pan wyjątkowo niechętny wobec nowych młodych obywateli.
Jestem niechętny wobec Ruyscha, Ortegi i Kononowizta. Z marszu wsiedliście do buldożerów, zanim w ogóle rozejrzeliście się po okolicy, ustawiając się w kontrze do wszystkiego i wszystkich. Nie pozwalacie sobie na nic zwrócić uwagi, na krytykę reagujecie groźbą samobójstwa, polemikę nazywacie dzieleniem społeczeństwa, porażkę wyborczą - "cyrkiem". Wobec "młodych obywateli", a żaden z Was nim nie jest, jestem "bardzo chętny". Połowa członków Partii Republikańskiej to są właśnie nowi obywatele. Świat nie zaczął się wraz z waszym przybyciem w maju i czerwcu.

Florian von Stettin pisze:
Towarzyszu Ortega, to jest właśnie kwintesencja dreamlandzkości, od samego początku trzeba się przyzwyczaić do jadu i wyzwisk, więc nie ma czasu na rozczulanie się. Jak to było w tym filmie: "Kochaj albo rzuć".

Proszę wskazać ten jad i wyzwiska. A w międzyczasie proponuję zapoznać się z manifestem wyborczym własnej partii: Casimir Oranje-Nassau wyraźnie zapowiedział ożywczą walkę, starcia, ogień i potępił kraje, które głaszczą swoich obywateli po główkach. Casimir Oranje-Nassau, kojarzycie tego człowieka?

Polecam zresztą fragment Manifestu, pod którym się podpisaliście (trzeba było jeszcze przeczytać):
Ci, co dążą do wyeliminowania nienawiści, sporów, walki między ludźmi to tak naprawdę wrogowie gatunku ludzkiego, a gdyby doprowadzono do stworzenia takiej utopii (co na szczęście w pełni nigdy nie nastąpi, bo ludzie zawsze będą różni), razem z nienawiścią i walką wyeliminowanoby również i jakikolwiek postęp, twórczość, uczynionoby z ludzi bezwolną robotyczną masę całkowicie wbrew ludzkiej naturze. [...] Walka jest czymś pozytywnym. Nie należy unikać wroga i dążyć do załagodzenia wszystkich sporów, ale wręcz przeciwnie — nawet kiedy nie ma widocznego wroga, należy go szukać i z nim walczyć. Rywalizacja jest czymś pozytywnym. Lepsze skutki dla mikronacji daje sytuacja, gdzie obywatele rywalizują ze sobą, niż współpracują w rozumieniu kolektywistyczno-pacyfistycznym. Niosąca lepsze skutki współpraca jest wtedy, kiedy jednostki rywalizując i walcząc ze sobą trochę nieświadomie, a trochę świadomie wspólnie tworzą coś większego — w naszym przypadku Dreamland, a jeszcze dalej — cały Mikroświat.
Macie więc walkę. Jeśli szukacie gratisowych pochwał i niezasłużonych komplementów, to jako "wrogowie gatunku ludzkiego", jak wyraził się lider Towarzystwa, wybraliście zły adres. [/justify]
Ostatnio zmieniony 18 cze 2018, 20:53 przez Chamberlain, łącznie zmieniany 1 raz.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Wybory premiera - czerwiec

Post autor: Daniel von Witt »

Florian von Stettin pisze:
Dreamland został sparaliżowany przez wybory
Gdzież ta. Rząd wciąż rządzi. Każdy obywatel teraz uczy się ordynacji wyborczej, politycy myślą nad tym jak ją poprawić i zastanawiają się nadto nad kolejnymi krokami swych partii na naszej szachownicy. Wszystko jest w porządku. Gdyby Alfred wciąż był premierem to jego kadencja jeszcze by się nie kończyła, niech republikanie mają szansę zrealizować jego program wyborczy. Uwijają się dzielnie, a skargi w Sądzie Królestwa dają im dodatkowy czas na wywiązanie się z obietnic. Także same plusy.

(-) Daniel von Witt
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości