Torkan Ingawaar pisze:Trochę smutno, że pozycja gabinetu jest otwarcie podkopywana przez jego członków.
(-) Daniel von Witt
Torkan Ingawaar pisze:Trochę smutno, że pozycja gabinetu jest otwarcie podkopywana przez jego członków.
PTR pisze:Jak wiemy z doświadczenia - KPA nie ma problemu z powoływaniem na funkcje w Rzadzie osób nieaktywnych. Przypomnę chociażby ostatniego augustiańskiego Premiera, czy nieobecnego przez całą kadencję ministra Auksencjusza. Podobnie było zresztą w przypadku właśnie odwołanego wiceministra z KPA. Niestety, powoływanie osób tylko po to, żeby sprawiali wrażenie nie jest moim zdaniem dobrym sposobem zarządzania państwa.
PTR pisze:Tym niemniej - proszę mi wierzyć - sytuacja w której jestem jedynym członkiem Rządu nie jest dla mnie specjalnie komfortowa, choć jeszcze przed wyborem i w expose przewidywałem taką sytuację. Miałem nadzieję, że uda się jej uniknąć - niestety, tak się nie stało. Tym niemniej - jest prawdopodobne, ze w najbliższym czasie skład Rządu się poszerzy, przynajmniej o jedną osobę - rozmowy w tej sprawie trwają.
Poprosiłem o dymisję.Daniel von Witt pisze:Jeśli ktoś zasłużył na odwołanie to właśnie oni - tymczasem odwołano tych, którzy nie zgadzali się na taki styl rządzenia, ale powiem, że dobrze się stało.
Oh, well. Marzyła mi się taka ministerka. Co ja teraz z życiem zrobię? Chyba rzucę to wszystko i pójdę do liceum ogólnokształcącego.rhadmor pisze:Na mnie niech Towarzysz Premier nie liczy :P
Napewno by to Panu nie zaszkodziło :)PTR pisze:rhadmor pisze:Chyba rzucę to wszystko i pójdę do liceum ogólnokształcącego.
Może tam nauczą Towarzysza, że są tacy ludzie, którzy pisząc coś na serio nie piszą tego na serio**PTR pisze:Chyba rzucę to wszystko i pójdę do liceum ogólnokształcącego*.
Otton van der Berg pisze:Jedyna alternatywa by w pełni obsadzić wszystkie stanowiska, to obsadzenie je ludźmi bez podziału na partie i poglądy, którzy będą kierować Królestwem i wyznaczać sobie cele odpowiadając przed królem/królową.
O czy JE mówi jakie grał na siebie, to normalne utrzymanie rządu by po prostu trwał, a nie skończyło się to jak z kilkoma innym rządami w przeszłości. Wszystko Książe będzie oceniać przez pryzmat nie swojej działalności?Daniel von Witt pisze:... i grał na siebie cały czas.
(-) Daniel von Witt
Otton van der Berg pisze:Powołanie ipanienki na ministra było błędem, który pociągnął ten statek na niezdrowe wody. Nie tego oczekiwali Dreamlandczycy
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości