JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
- Tomasz von Habsburg
- Posty: 1329
- Rejestracja: 3 maja 2016, 16:55
- NIM: 659175
- Herb: t10
- Lokalizacja: Habsburg (Księstwo Furlandii i Luindoru)
- Kontakt:
JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Ostatnio zmieniony 10 gru 2017, 13:03 przez Tomasz von Habsburg, łącznie zmieniany 1 raz.
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5759
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
- Casimir van Oranje-Nassau
- Posty: 468
- Rejestracja: 8 lip 2016, 12:30
- Numer GG: 64651462
- NIM: 509236
- Lokalizacja: Geldberg (Unia Saudadzka)
- Kontakt:
Re: JXM (JKW) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Zdaje się, że będzie elekcja.الوـس pisze:A kto jest następcą?
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5759
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
- Casimir van Oranje-Nassau
- Posty: 468
- Rejestracja: 8 lip 2016, 12:30
- Numer GG: 64651462
- NIM: 509236
- Lokalizacja: Geldberg (Unia Saudadzka)
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
W przypadku Sarmatów nie można na to liczyć nigdy.الوـس pisze:Wolałbym erekcję.
- Alfred
- król-senior
- Posty: 2535
- Rejestracja: 16 kwie 2013, 19:12
- Numer GG: 47634183
- NIM: 196135
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Nie.Tomasz von Habsburg pisze:Wprowadzamy unię personalną z Księstwem Sarmacji?
(—) Alfred de Ebruz, r. s.
salus rei publicae suprema lex esto!
salus rei publicae suprema lex esto!
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Kogo obstawiacie jako nowego Księcia? I dlaczego właśnie RCA? :)
(-) Adrien Eryk Esjar Józef Alatriste
Jarl Republiki Eislarskiej
Księstwo Skytji - Republika Eislarska
Jarl Republiki Eislarskiej
Księstwo Skytji - Republika Eislarska
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Waleriana von Moscow.Alatriste pisze:Kogo obstawiacie jako nowego Księcia?
(-) Daniel von Witt
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
To by oznaczało otwartą wojnę o przygraniczne wyspy. Podoba mi się. Trzeba tylko ściągnąć Waleriana z otchłani reala. :(Daniel von Witt pisze:Waleriana von Moscow.Alatriste pisze:Kogo obstawiacie jako nowego Księcia?
(-) Daniel von Witt
(-) Adrien Eryk Esjar Józef Alatriste
Jarl Republiki Eislarskiej
Księstwo Skytji - Republika Eislarska
Jarl Republiki Eislarskiej
Księstwo Skytji - Republika Eislarska
- Karolina Aleksandra
- król-senior
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
- NIM: 430209
- Herb: k14
- Lokalizacja: Ekorre
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
A więc stało się. Gratuluję Jego Książęcej Wysokości uzyskanej wolności i dziękuję za słowa sympatii skierowane w moją stronę i wyrażone w ostatnim artykule JXW.
Chciałabym jednocześnie rozwiać pewne wątpliwości czy oczekiwania, wyrażane m. in. drogami prywatnymi czy na „Ćwirku” Księstwa Sarmacji. Obecnie nie mam prawa do startowania w sarmackiej elekcji z uwagi na brak obywatelstwa Księstwa Sarmacji. Nie posiadam również obywatelstwa honorowego, ani też nie spełniam kryteriów z uwagi na bycie obywatelem kraju uznawanego przez Księstwo. Nie planuję ubiegania się o zmianę tych przepisów i wobec nich obecnie nie zastanawiam się nawet nad wzięciem udziału w rywalizacji o tron sarmacki. Nie ukrywam także, że trony dreamlandzkie oraz elderlandzkie są wystarczająco wymagające i pochłaniają wystarczająco dużo czasu.
Karolina Aleksandra
Chciałabym jednocześnie rozwiać pewne wątpliwości czy oczekiwania, wyrażane m. in. drogami prywatnymi czy na „Ćwirku” Księstwa Sarmacji. Obecnie nie mam prawa do startowania w sarmackiej elekcji z uwagi na brak obywatelstwa Księstwa Sarmacji. Nie posiadam również obywatelstwa honorowego, ani też nie spełniam kryteriów z uwagi na bycie obywatelem kraju uznawanego przez Księstwo. Nie planuję ubiegania się o zmianę tych przepisów i wobec nich obecnie nie zastanawiam się nawet nad wzięciem udziału w rywalizacji o tron sarmacki. Nie ukrywam także, że trony dreamlandzkie oraz elderlandzkie są wystarczająco wymagające i pochłaniają wystarczająco dużo czasu.
Karolina Aleksandra
- Torkan Ingawaar
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 gru 2014, 19:01
- NIM: 156339
- Lokalizacja: Sangajokk
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Do zmagań o mitrę książęcą mimo wcześniejszych deklaracji przystąpił Robert von Thorn. Wydaje się więc, że wynik sarmackiej wolnej elekcji jest już przesądzony. Pozostałe kandydatury - jedna happeningowa, druga kuriozalna (Yennefer Heach) a trzecia związana z osobą niepokornego, wielokrotnie walczącego z władzami w Grodzisku Teutończyka - raczej nie mają większych szans w bezpośrednim starciu z RCA.
(–) Torkan Ingawaar (ᑐᕐᑳᓐ ᐃᖓᕚᕐ)
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5759
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Wiecie, że jeżeli mój tata wygra, to się okaże, że pochodzę od dwóch książąt Sarmacji?
(-) Alexander, r.s.
- RomanoPorfavor
- Posty: 3638
- Rejestracja: 21 lut 2013, 16:31
- NIM:
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Branie za dobrą monetę zapewnień RCA, że nie wystartuje było od początku budowaniem zamku na bagnach. Och, oczywiście że się zarzeka, że on naprawdę nie spodziewał się i nie chciał, ale zmusiły go okoliczności. Że jego kandydat zupełnym przypadkiem nie może startować. Być może nawet w to wierzy. Ale to jest Robert, który od zawsze miał na to wszystko nienasyconą chrapkę - i wszystko wskazuje na to, że tym razem może mu się udać. Brak realnego kontrkandydata/tki to chyba jedyna szansa na jego sukces - i teraz wszystko zagrało po jego myśli.
Dla nas to dobry sygnał. RCA ma wiele zalet, ale w jakie piórka by się nie stroił, niespecjalnie nadaje się na statecznego męża stanu. Nawet, jeżeli - znów - sam wierzy, że tak będzie. Nigdy specjalnie nie lubiłem się bawić w wróżbitę, bo nic nie jest zapisane w brązie, ale nie zdziwiłbym się, jeżeli skończyło by się to fajerwerkami jak przy Khandzie. Choć może też i w Sarmacji nie ma już osób, które mogłyby mu stawić otwarcie czoła, jak Wandystan stawił Khandowi.
Tak czy inaczej - jeżeli nie stanie się nic niespodziewanego (a nie zdziwiłbym się za bardzo, że gdyby za kulisami powstał blok, którego celem byłoby strollowanie RCA i odebranie mu "pewnego zwycięstwa"), to Robert wreszcie spełni swoje marzenie które trzyma od właściwie półtorej dekady. Pytanie - czy nadal pamięta, po co mu to wszystko?
Dla nas to dobry sygnał. RCA ma wiele zalet, ale w jakie piórka by się nie stroił, niespecjalnie nadaje się na statecznego męża stanu. Nawet, jeżeli - znów - sam wierzy, że tak będzie. Nigdy specjalnie nie lubiłem się bawić w wróżbitę, bo nic nie jest zapisane w brązie, ale nie zdziwiłbym się, jeżeli skończyło by się to fajerwerkami jak przy Khandzie. Choć może też i w Sarmacji nie ma już osób, które mogłyby mu stawić otwarcie czoła, jak Wandystan stawił Khandowi.
Tak czy inaczej - jeżeli nie stanie się nic niespodziewanego (a nie zdziwiłbym się za bardzo, że gdyby za kulisami powstał blok, którego celem byłoby strollowanie RCA i odebranie mu "pewnego zwycięstwa"), to Robert wreszcie spełni swoje marzenie które trzyma od właściwie półtorej dekady. Pytanie - czy nadal pamięta, po co mu to wszystko?
/-/ ppłk bryg. kontr. Benedictus Juan Maximiliano Romano de Malagretta y Pigafieta da Cano del Porfavor
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
- Karolina Aleksandra
- król-senior
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
- NIM: 430209
- Herb: k14
- Lokalizacja: Ekorre
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Nieco w temacie, a nieco obok — jak co roku, wraca kwestia stosunku świąt obchodzonych w świecie rzeczywistym do mikronacyjnych aktywności w tym samym okresie. Jihymed Niezyd w odważnym artykule postuluje wyłączenie serwerów Księstwa w święta, jednocześnie zwracając uwagę na to, że termin wolnej elekcji nie jest zbyt przyjazny osobom „posiadającym życie”.
Niech cała Sarmacja z okazji zbliżających się świąt bożonarodzeniowych poczuje klimat świąt, niech elekcja nie zepsuje nam świąt. Któż to wymyślił rozpoczęcie wyborów na księcia akurat w drugi dzień swiąt? W dzień, który powinniśmy spędzić z realną rodziną w realnym świecie?
Sam uważam, że serwery Księstwa (i innych mikronacji) powiinny zostać wyłączone w godzinach wieczornych 24 grudnia i zostać włączone rano 27.12. W zasadzie to pomysł pewnie bez żadnych szans na realizacje, bez jakiegokolwiek poparcia - ale zawsze warto rzucić takie słowa, jeżeli leżą na serduszku.
Nie piszę o tym, aby zakpić z tego pomysłu. Nie pierwszy raz się pojawia taka idea, i zapewne nie ostatni. Nie pierwszy raz też real koliduje z wirtualem — niegdyś jeden z weteranów Wandejskiego Czerwca opowiadał o tym, że prosił władze Księstwa o niepodejmowanie kroków w sprawie, dopóki nie zda egzaminów w realu. Nie udało się.
Ale — faktycznie — wyznaczanie terminu wolnej elekcji w święta może o czymś świadczyć. Chociaż nie każdy obchodzi je w tym samym terminie, nie każdy też obchodzi Wielkanoc, więc teoretycznie mikronacje mogłyby bez problemu funkcjonować cały rok.
(—) Karolina Aleksandra
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Były całe 2 tygodnie na zarządzenie wyborów. Z ich rozpisaniem się pośpieszono i to dużo. Po pierwsze - niekorzystna data i na kampanie, i na samą elekcję. Po drugie, o abdykacji dowiedzieliśmy się rano, a wieczorem była już zamknięta lista kandydatów z biernym prawem wyborczym.
Nie było ż a d n e j możliwości na przygotowanie się do złożenia kandydatury, bo nie każdy był aktywny w rozumieniu przepisów, a system nalicza aktywność bez uwzględnienia dnia aktualnego. Choćby więc ktoś zastanowił się, wrócił i próbował spełnić wymogi w jeden tylko dzień, było już po ptokach. Chociażby taki MAP, który nosił się z zamiarem startu, a teraz jedyne co mu pozostaje, to wyjaśniać meandry słownikowego znaczenia "ostatnich 30 dni", bo dzień wcześniej miał aktywność.
Pośpieszono się zupełnie niepotrzebnie, te zarządzenie to czysto pokerowe zagranie. Do tego nie ma nawet miejsca na polemikę z Regentem, gdyż każda próba wyjaśnienia tej sytuacji, kończy się odpowiedzią wraz z zamknięciem wątku na forum, bez możliwości odbicia piłeczki. Mi to trochę przypomina sytuację, w której Marszałek Sejmu sam sobie rozstrzygnął, że Sejmu Wielkiego już nie ma przez wynik referendum w sprawie jego uchylenia, a po jakimś czasie Trybunał boleśnie zmielił tę interpretację i się zrobiło zamieszanie bo trzeba było wszystko odkręcać. Teraz też Marszałek-Regent sam sobie jest sędzią, a TK stoi i milczy - do czasu. Żeby tylko się nie zrobiło podobne guano jak właśnie z tymże Sejmem Wielkim, bo niejasności co do ważności elekcji to nie jest byle pierdoła.
Może sprzeczne z prawem to wszystko nie jest, ale na pewno wątpliwej jakości pod względem kultury politycznej. I ludzie słusznie narzekają, między innymi we wspomnianym artykule.
Nie było ż a d n e j możliwości na przygotowanie się do złożenia kandydatury, bo nie każdy był aktywny w rozumieniu przepisów, a system nalicza aktywność bez uwzględnienia dnia aktualnego. Choćby więc ktoś zastanowił się, wrócił i próbował spełnić wymogi w jeden tylko dzień, było już po ptokach. Chociażby taki MAP, który nosił się z zamiarem startu, a teraz jedyne co mu pozostaje, to wyjaśniać meandry słownikowego znaczenia "ostatnich 30 dni", bo dzień wcześniej miał aktywność.
Pośpieszono się zupełnie niepotrzebnie, te zarządzenie to czysto pokerowe zagranie. Do tego nie ma nawet miejsca na polemikę z Regentem, gdyż każda próba wyjaśnienia tej sytuacji, kończy się odpowiedzią wraz z zamknięciem wątku na forum, bez możliwości odbicia piłeczki. Mi to trochę przypomina sytuację, w której Marszałek Sejmu sam sobie rozstrzygnął, że Sejmu Wielkiego już nie ma przez wynik referendum w sprawie jego uchylenia, a po jakimś czasie Trybunał boleśnie zmielił tę interpretację i się zrobiło zamieszanie bo trzeba było wszystko odkręcać. Teraz też Marszałek-Regent sam sobie jest sędzią, a TK stoi i milczy - do czasu. Żeby tylko się nie zrobiło podobne guano jak właśnie z tymże Sejmem Wielkim, bo niejasności co do ważności elekcji to nie jest byle pierdoła.
Może sprzeczne z prawem to wszystko nie jest, ale na pewno wątpliwej jakości pod względem kultury politycznej. I ludzie słusznie narzekają, między innymi we wspomnianym artykule.
- Karolina Aleksandra
- król-senior
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
- NIM: 430209
- Herb: k14
- Lokalizacja: Ekorre
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
Hmm. Faktycznie cała rzecz odbyła się dosyć szybko i sprawnie — przynajmniej raz ktoś potraktował termin „niezwłocznie” poważnie.
KonradFriedman pisze:Nie było ż a d n e j możliwości na przygotowanie się do złożenia kandydatury, bo nie każdy był aktywny w rozumieniu przepisów, a system nalicza aktywność bez uwzględnienia dnia aktualnego. Choćby więc ktoś zastanowił się, wrócił i próbował spełnić wymogi w jeden tylko dzień, było już po ptokach.
Rozumiem wątpliwości związane z tą sytuacją, ale z drugiej strony — bez odniesień personalnych — ten przepis stworzono po to, aby w elekcji mogły brać udział osoby, które faktycznie ostatnio udzielały się w życiu Księstwa i właśnie miał zapobiegać powrotom „tylko na elekcję”, które przerabialiśmy już przy okazji pierwszej w historii Księstwa oraz mikroświata wolnej elekcji w poprzedniej dekadzie. Chociaż szkoda, że diuk Torped nie zdoła przedstawić swojej kandydatury — doprowadziłoby to do ciekawej rywalizacji.
EDIT: Muszę jednak przyznać, że wspomniana kwestia „30 ostatnich dni” jest bardzo ciekawa. Zachęcam do lektury.
(—) Karolina Aleksandra
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
No ale przecież nikt nie mówi o jakimś trupie co to nie miał obywatelstwa nawet i ostatni raz go widziano rok wcześniej. Jak ktoś chce być Kanclerzem czy posłem, to wie od dawna kiedy są wybory i ma czas sobie te słownie 5 punktów dobić. Elekcja to rzecz o wiele poważniejsza, bardziej nieprzewidywalna i trzeba działać trochę bardziej na chłodno. Na dobrą sprawę, niektórzy nawet nie zdążyli się dowiedzieć o abdykacji przed przeczytaniem zarządzenia o rozpisaniu wyborów.
Przecież mówimy o sytuacji, w której aktywna osoba, o statusie obywatela, która siedzi w mikronacji codziennie i aktywnie uczestniczy w jej życiu, nie ma możliwości zgłosić się do komisji wyborczej - tylko i wyłącznie z tego powodu, że robimy wszystko na hurra.
Sprawnie, to nie znaczy pośpiesznie i znienacka. Te 3 dni zwłoki, czy nawet tydzień - biorąc pod uwagę okres świąteczny, to nie jest nic nadzwyczajnego. A to tym bardziej, że tam przecież nie było "niezwłocznych" terminów, tylko jasno określony przedział czasowy. Sprawnie, to nie znaczy odpowiadać na odwal się jeżeli wystąpią jakieś wątpliwości co do interpretacji przepisów, i zamykać wątki zanim zdąży się zastosować kontrargument. I to działając wyłącznie na podstawie własnego rozumienia sytuacji czy opinii prawnej w postaci wypowiedzi kolegi z koła poselskiego, który to też startuje w elekcji. I to co najlepsze, w sytuacji w której połowa asesorów zgodnie twierdzi - w rozmowach prywatnych - że Regent się pomylił.
Taka "sprawność i szybkość" to mi trochę przypomina równie sprawne i szybkie odebranie przysięgi przez pewnego prezydenta, od pewnych sędziów sądu konstytucyjnego, w pewnym nieistniejącym państwie. Po co czekać, jak można to zrobić w nocy bez świadków? Tego rozumiana sprawność i szybkość nijak ma się do kultury politycznej i powagi sytuacji. Rozróżniajmy tego typu sytuacje od akcji mającej znamiona hucpy.
Przecież mówimy o sytuacji, w której aktywna osoba, o statusie obywatela, która siedzi w mikronacji codziennie i aktywnie uczestniczy w jej życiu, nie ma możliwości zgłosić się do komisji wyborczej - tylko i wyłącznie z tego powodu, że robimy wszystko na hurra.
Sprawnie, to nie znaczy pośpiesznie i znienacka. Te 3 dni zwłoki, czy nawet tydzień - biorąc pod uwagę okres świąteczny, to nie jest nic nadzwyczajnego. A to tym bardziej, że tam przecież nie było "niezwłocznych" terminów, tylko jasno określony przedział czasowy. Sprawnie, to nie znaczy odpowiadać na odwal się jeżeli wystąpią jakieś wątpliwości co do interpretacji przepisów, i zamykać wątki zanim zdąży się zastosować kontrargument. I to działając wyłącznie na podstawie własnego rozumienia sytuacji czy opinii prawnej w postaci wypowiedzi kolegi z koła poselskiego, który to też startuje w elekcji. I to co najlepsze, w sytuacji w której połowa asesorów zgodnie twierdzi - w rozmowach prywatnych - że Regent się pomylił.
Taka "sprawność i szybkość" to mi trochę przypomina równie sprawne i szybkie odebranie przysięgi przez pewnego prezydenta, od pewnych sędziów sądu konstytucyjnego, w pewnym nieistniejącym państwie. Po co czekać, jak można to zrobić w nocy bez świadków? Tego rozumiana sprawność i szybkość nijak ma się do kultury politycznej i powagi sytuacji. Rozróżniajmy tego typu sytuacje od akcji mającej znamiona hucpy.
- Gaston de Senancour
- Posty: 1626
- Rejestracja: 19 sty 2016, 13:02
- Numer GG: 59036457
- NIM: 312584
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
KonradFriedman pisze:Pośpieszono się zupełnie niepotrzebnie, te zarządzenie to czysto pokerowe zagranie. Do tego nie ma nawet miejsca na polemikę z Regentem
Zgadzam się z przedmówcą i jednoczenie nie zgadzam się z Królową. Brak aktywności w dłuższym nawet okresie nie powinien dyskwalifikować, może wszak oznaczać, że niezadowolony z panowania/rządów/ogólnej sytuacji zwyczajnie wziął na przeczekanie. Nie ma obowiązku wiosłować, jeśli galera wali prosto na skałę. Jeśli ktoś jest w stanie przebudzić się w ciągu kilkudziesięciu godzin po ogłoszeniu abdykacji i wrócić na czas elekcji, oznacza to, że mimo wszystko trzyma rękę na pulsie, a jego zaangażowanie w sprawę jest na tyle duże, że pozbawianie go biernego prawa wyborczego dowodzi braku zrozumienia mikronacyjnego abecadła. Jest nas kilkudziesięciu, nie kilka milionów.
Słówko o kandydaturze RCA, który w ostatnich trzech dobach intensywnie zapewniał, jak to mu się zgodnie współpracowało z całym światem, "czekał na swojego kandydata", dziękował, kłaniał się w pas, przepraszał i życzliwie antylobbował przeciwko potencjalnej kandydaturze Karoliny Aleksandry, prawdopodobnie jedynej, która mogła skutecznie zakryć mu dupą te mroczne oczodoły i jedynej, która w swej poczciwości próbowała niedawno zmienić prawo Królestwa Dreamlandu, by ten poczuł się tu jak u siebie. Mawia się, że niektórzy mają nosy brązowe od gówna. Tutaj cała głowa umorusana. Cała głowa w gównie! Taką dewizę nowy Książę powinien wpisać sobie w herb.
Czy ktoś mógłby podrążyć temat i zbadać, kto był tym tajemniczym kandydatem, na którego tak "bardzo liczył" hrabia von Thorn?
Słówko o kandydaturze RCA, który w ostatnich trzech dobach intensywnie zapewniał, jak to mu się zgodnie współpracowało z całym światem, "czekał na swojego kandydata", dziękował, kłaniał się w pas, przepraszał i życzliwie antylobbował przeciwko potencjalnej kandydaturze Karoliny Aleksandry, prawdopodobnie jedynej, która mogła skutecznie zakryć mu dupą te mroczne oczodoły i jedynej, która w swej poczciwości próbowała niedawno zmienić prawo Królestwa Dreamlandu, by ten poczuł się tu jak u siebie. Mawia się, że niektórzy mają nosy brązowe od gówna. Tutaj cała głowa umorusana. Cała głowa w gównie! Taką dewizę nowy Książę powinien wpisać sobie w herb.
Czy ktoś mógłby podrążyć temat i zbadać, kto był tym tajemniczym kandydatem, na którego tak "bardzo liczył" hrabia von Thorn?
[x] Gaston de Senancour / Lider Frakcji Radykalnej
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5759
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
To był kandydat techniczny. Z tableta.Gaston de Senancour pisze:Czy ktoś mógłby podrążyć temat i zbadać, kto był tym tajemniczym kandydatem, na którego tak "bardzo liczył" hrabia von Thorn?[/justify]
(-) Alexander, r.s.
- RIIF
- król-senior
- Posty: 1887
- Rejestracja: 27 lis 2015, 18:56
- NIM: 747065
- Herb: herb_kd_krolRCA
- Kontakt:
Re: JXM (JKM) Tomasz Ivo Hugo abdykował
To był Mikołaj Torped. Żadna tajemnica, a i drążyć nie ma co.
Robert Fryderyk, c.s, r. s., p.s., KKdrOD, KCO
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości