Kampania wyborcza?

Powiększanie wspólnego dobra, walki o władzę. Esencja dreamlandzkiego życia.
Awatar użytkownika
Paweł Erwin
Posty: 73
Rejestracja: 18 sie 2010, 23:36
Numer GG: 1883539
NIM: 338711
Lokalizacja: Koppenberg, Marchia Dhatar
Kontakt:

Kampania wyborcza?

Post autor: Paweł Erwin »

Dreamlandzie!

Zgodnie ze zmodyfikowanym kalendarzem wyborczym od wczoraj trwa już kampania wyborcza. Fajnie byłoby usłyszeć parę słów od kandydatów, dlaczego kandydują, etc.

I żeby nie być gołosłownym, spieszę z wyjaśnieniami, co skłoniło mnie do zgłoszenia swojej kandydatury w wyborach do IP. Wiem, iż ostatnio nie byłem zbyt aktywny w Dreamlandzie, ale przeżywałem w realu ciężki okres - najpierw przygotowania i podejście do matury, potem praca na dwa etaty w wakacje, a potem przenosiny na studia i aklimatyzacja w Trójmieście.

Teraz jednak, kiedy zacząłem studiować, okazało się, że mam mnóstwo wolnego czasu, który z chęcią przeznaczę na Dreamland. Od dawien dawna mówi się w świecie mikronacyjnym o toczącym tenże świat kryzysie. A ja na to mówię - bullshit. Kryzys jest dlatego, że zamiast pracować - siedzimy i czekamy, aż coś się stanie. Więc ja z siedzeniem, drodzy państwo, kończę. Od tej pory mam zamiar wstać i pracować. Bo kluczem do sukcesu jest mała tajemnica, którą odkryłem, kiedy nie miałem czasu na Dreamland - a przynajmniej nie tyle, ile bym chciał. Kiedy nie robimy nic - wydaje nam się, że nic się w Królestwie nie dzieje. Kiedy zabieramy się za jakąś robótkę, coś tworzymy, zaczynamy rozkręcać życie wirtualne - nagle to wrażenie znika i pojawia się nowe, takie "o, tutaj jednak coś się dzieje".

Nie jest zatem w Dreamlandzie tak źle, jakby się to nam mogło wydawać. I dlatego też kandyduję do Izby Poselskiej - z egoistycznej pobudki, jaką jest podtrzymanie we mnie samym świadomości, że świat wirtualny żyje - a to osiągnąć mogę tylko pracując na rzecz Królestwa.
/-/ Paweł Erwin diuk de Archien-Liberi
MCShakur
Posty: 8
Rejestracja: 29 wrz 2010, 19:03
Numer GG: 7027375
NIM: 839240
Kontakt:

Re: Kampania wyborcza?

Post autor: MCShakur »

Ja jestem przeciwnego zdania niż Pan Paweł. Kandyduję do Izby Poselskiej aby walczyć z kryzysem, który coraz bardziej nas dotyka. Jak chcę to zrobić? Zapraszam dziś o godzinie 20:30 na spotkanie wyborcze. Odbędzie się ono na dreamlandzkim czacie. Wszystkich, którzy są zainteresowani moimi pomysłami - zapraszam serdecznie.
Awatar użytkownika
Paweł Erwin
Posty: 73
Rejestracja: 18 sie 2010, 23:36
Numer GG: 1883539
NIM: 338711
Lokalizacja: Koppenberg, Marchia Dhatar
Kontakt:

Re: Kampania wyborcza?

Post autor: Paweł Erwin »

Ja jestem przeciwnego zdania niż Pan Paweł. Kandyduję do Izby Poselskiej aby walczyć z kryzysem, który coraz bardziej nas dotyka.
Nie mówię, że nas nie dotyka, tylko, że problem tkwi w fatalistycznym myśleniu. Parafrazując pewne hasło wyborcze, optymizm buduje!
/-/ Paweł Erwin diuk de Archien-Liberi
MCShakur
Posty: 8
Rejestracja: 29 wrz 2010, 19:03
Numer GG: 7027375
NIM: 839240
Kontakt:

Re: Kampania wyborcza?

Post autor: MCShakur »

Dreamland się kurczy, mamy recesję liczby obywateli. Dlaczego nie kurczy się aparat administracyjny? Czy potrzeba nam aż pięciu realnie działających prowincji? Czy potrzeba nam aż 11 osób do stanowienia prawa (5 senatorów, co najmniej 5 posłów, Król)?

Dramatyczna sytuacja wymaga dramatycznych rozwiązań. W związku z powyższym, jako kandydat na Posła do Izby Poselskiej Parlamentu Królewskiego proponuję:
1) Zawieszenie działalności Senatu - dzięki temu zyskamy pięciu potencjalnych kandydatów do IP. Jeśli chociaż jedna osoba chciałaby kandydować nie mielibyśmy takiego problemu jak teraz (albo wszyscy wejdą do IP, albo nikt).
2) Zawieszenie działalności Prowincji - dzięki temu zyskamy 5 naprawdę aktywnych obywateli, którzy poświęcą się pracy na szczeblu centralnym.

Skąd takie pomysły?
Ad. 1. Zawieszenie IP byłoby katastrofą. Brak demokratycznych wyborów oznaczałoby dla Królestwa niepowetowaną stratę - kto nowy chciałby się zapisać do takiej oligarchicznej monarchii? Bez znajomości Jego Królewskiej Mości nie mógłby wejść do Parlamentu. Dlatego proponuję zawieszenie działalności Senatu Królewskiego.
Ad. 2. Prowincje stwarzają wiele miejsc pracy. Jednakże to nie miejsc pracy brakuje dziś Dremalnadowi - brakuję nam rąk do pracy. Dlatego wiele urzędów pozostaje nieobsadzonych. Dlatego każdy z nas zajmuje jednocześnie wiele stanowisk. Dlatego należy zwolnić wszystkich na etatach prowincjonalnych - przeleją oni swoją energię na Dreamland.

Dlaczego mówię o "zawieszeniu" a nie likwidacji? Ponieważ jestem zwolennikiem silnego senatu, silnych prowincji. Musimy jednak mieć świadomość, że nasz system administracyjny był projektowany w epoce JKW Artura Piotra I Wielkiego. Od 5 lat JKW nie jest na tronie. Czas na zmiany!
Karol Flibustier
Posty: 60
Rejestracja: 28 sie 2010, 17:39
NIM:
Lokalizacja: Vetonia
Kontakt:

Re: Kampania wyborcza?

Post autor: Karol Flibustier »

Ale to żadna zmiana, tylko modyfikacja :) Zmiana ma zupełnie inny wymiar, przerobiliśmy to w Nowalu i mamy teraz ZFM.
obywatel Zjednoczonej Federacji Mikrosławii
Martin van Buuren

Re: Kampania wyborcza?

Post autor: Martin van Buuren »

Większego absurdu nie widziałem, pomysł całkowicie nie przemyślany, przede wszystkim obrana zła taktyka - nie ściąganie ludzi do Królestwa (wszak już Kalicki o tym mówił, że to własnie KD wykańcza ludzi, problemem jest podbieranie osób z prowincji do federacji). Ale po kolei...
MCShakur pisze:Dreamland się kurczy, mamy recesję liczby obywateli. Dlaczego nie kurczy się aparat administracyjny? Czy potrzeba nam aż pięciu realnie działających prowincji? Czy potrzeba nam aż 11 osób do stanowienia prawa (5 senatorów, co najmniej 5 posłów, Król)?
Owszem, nie potrzeba nam dwuizbowego parlamentu, jednak to IP nie spełnia żadnej roli, obecnie co daje zasiadanie w ławach poselskich? Praktycznie nic, osoba dostaje sie i siedzi bo samo tworzenie prawa, do którego jest stworzona Izba Poselska to niestety już powoli przeżytek. Proszę spojrzeć na swoją osobę, co Pan zrobił w ostatnim czasie w IP?
Dramatyczna sytuacja wymaga dramatycznych rozwiązań. W związku z powyższym, jako kandydat na Posła do Izby Poselskiej Parlamentu Królewskiego proponuję:
1) Zawieszenie działalności Senatu - dzięki temu zyskamy pięciu potencjalnych kandydatów do IP. Jeśli chociaż jedna osoba chciałaby kandydować nie mielibyśmy takiego problemu jak teraz (albo wszyscy wejdą do IP, albo nikt).
2) Zawieszenie działalności Prowincji - dzięki temu zyskamy 5 naprawdę aktywnych obywateli, którzy poświęcą się pracy na szczeblu centralnym.
Absurd goni absurd... Więc może zawieśmy całość działalności, no bo po co nam w ogóle działać i tak nikt nie przychodzi. Na dniach mam przedstawić projekt, który powstał już dawno na temat zmian ustrojowych, będzie to dość znacząca zmiana, o planie wie już kilka osób. Wracając do meritum - zamkniecie prowincji to koniec KD, co federacja ma do zaoferowania? Zasiadanie w IP i Rzadzie? No grtulacje...
Skąd takie pomysły?
Ad. 1. Zawieszenie IP byłoby katastrofą. Brak demokratycznych wyborów oznaczałoby dla Królestwa niepowetowaną stratę - kto nowy chciałby się zapisać do takiej oligarchicznej monarchii? Bez znajomości Jego Królewskiej Mości nie mógłby wejść do Parlamentu. Dlatego proponuję zawieszenie działalności Senatu Królewskiego.
Ad. 2. Prowincje stwarzają wiele miejsc pracy. Jednakże to nie miejsc pracy brakuje dziś Dremalnadowi - brakuję nam rąk do pracy. Dlatego wiele urzędów pozostaje nieobsadzonych. Dlatego każdy z nas zajmuje jednocześnie wiele stanowisk. Dlatego należy zwolnić wszystkich na etatach prowincjonalnych - przeleją oni swoją energię na Dreamland.
Ad. 1 Zawieszenie izby nie jest katastrofą, zawieszenie Senatu, który wyraża zdanie prowincji już tak - oczywiście punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia. Demokratyczne wybory - wielkie słowa, ale nic poza tym nie ma. Obecnie posłowie siedzą i poza kilkoma osobami nic się nie dzieje, pisałem już wyżej.
Ad.2 prowincje starają się działac jak nalezy jednakże jak wspomniano juz wyżej federacja zawsze podbierała nam ludzi. Przelanie energii na Dreamland - no piekne - ale co to jest Dreamland? Prosze o odpowiedź co ma do zaoferowania?
Dlaczego mówię o "zawieszeniu" a nie likwidacji? Ponieważ jestem zwolennikiem silnego senatu, silnych prowincji. Musimy jednak mieć świadomość, że nasz system administracyjny był projektowany w epoce JKW Artura Piotra I Wielkiego. Od 5 lat JKW nie jest na tronie. Czas na zmiany!
Zmiany potrzebne ale nie w takim kształcie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości