PROKLAMACJA KRÓLEWSKA - REFERENDUM

[Marcin Mikołaj]

Dreamlandczycy,

Korona otrzymał już jakiś czas temu uchwałę w sprawie przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego w przedmiocie zniesienia Konstytucji Królestwa Dreamlandu. Uchwała nie została rzucona w kąt, Korona o niej pamięta, nie mniej z uwagi na wyznaczenie Następcy Tronu wstrzymuje się z podjęciem decyzji w sprawie przeprowadzenia referendum.

Referenfum w sprawie Konstytucji będzie miało bezpośredni wpływ na rządzone przez przyszłego Króla państwo. Korona uważa, że nie powinna w tej chwili zarządzać referendum, a w sprawie ewentualnego jego przeprowadzenia powinien decyzje podjąć JKW Jacques ax. de Brolle już po objęciu Tronu. Rozstrzygnięcie zapadłe w referendum będzie miało bezpośredni wpływ na kierowane przez nowego lokatora Pałacu Ekhorn Królestwo, a zatem nie na miejscu jest podejmowanie decyzji o ewentualnych zmianach, tak istotnych z punktu widzenia Królestwa, przez Nas. Uważamy, że nie jest właściwe przeprowadzenie referendum z mocy Naszego postanowienia i kreowanie rzeczywistości Królestwa w chwilę przed Naszą abdykacją.

Mając powyższe na uwadze, Korona przekaże w odpowiednim czasie uchwałę na ręce JKW Jacquesa ax. de Brolle.
Królewski Pałac
Ekhorn
Ekorre, 5 grudnia 2015 roku

[Pavel Svoboda]

(...)a zatem nie na miejscu jest podejmowanie decyzji o ewentualnych zmianach, tak istotnych z punktu widzenia Królestwa, przez Nas.

Decyzję mamy chyba podjąć my, nie Wasza Królewska Mość :)

Chyba, że chodzi o decyzję o tym, czy przyjąć czy też odrzucić wniosek o zarządzenie referendum. Jeśli tak, to obawiam się, że obowiązujące prawo nie przewiduje możliwości podejmowania takiej decyzji przez Króla. Zgodnie z art. 4 ustawy o referendach, referendum ogólnokrajowe powinno zostać ogłoszone nie później niż po upływie 21 dni od dnia złożenia wniosku, czyli najpóźniej dnia 15 grudnia.

[Daniel von Witt]

Cały harmider referendalny został zainicjowany również przez Waszą Królewską Mość, dlatego ta spychologia wydaje się nie mieć uzasadnienia. To kolejna zwłoka w podejmowaniu decyzji, której się obawiałem i wspominałem o tym podczas debaty w Parlamencie Królewskim, że cała procedura będzie znacznie rozwleczona w czasie zupełnie bez potrzeby.

(-) Daniel markiz von Witt

[Marcin Mikołaj]

Wasza Królewska Wysokość,
Wasza Ekscelencjo,

Jak wyżej napisałem uważam, że podejmowanie decyzji przeze mnie w przedmiocie organizacji referendum nie jest na miejscu w chwilę przed abdykacją i nie jest to żadna spychologia. Przepis Konstytucji, a także ustawy stanowi jedynie jaki organ zarządza referendum i z jakiej inicjatywy - może to być inicjatywa własna, Parlamentu lub obywateli, w żadnym jednak wypadku nie wiąże ona Króla - "referendum zarządza Król" - to określenie wskazuje jedynie organ, który ma w kompetencji zarządzenie referendum.

Parlament na podstawie uchwały zwrócił się z wnioskiem o zarządzenie referendum - żaden przepis nie wskazuje, że uchwała Parlamentu jest wiążąca dla Króla, co więcej z istoty wniosku wynika, że może on być rozpatrzony w dwojaki sposób - negatywnie lub pozytywnie. Ergo, Król jako jedyny organ władny zarządzić referendum rozpatruje wniosek i podejmuje w tym przedmiocie decyzję o zarządzeniu bądź nie referendum. W takiej interpretacji uważam, że jako ustępujący monarcha nie jestem uprawniony do podejmowania decyzji, która będzie miała wpływ bezpośredni na przyszłe panowanie.

(-) Marcin Mikołaj, R.