Regencja

[Andrzej]

Chciałbym poinformować, że w końcu, po blisko 20 latach cierpliwego oczekiwania przez Cesarstwo Leblandii na ratyfikację traktatu o wzajemnej współpracy, został on ratyfikowany. Proszę rząd o notyfikację tego faktu naszemu partnerowi.

ogarnę temat po powrocie z urlopu

[Chamberlain]

Chciałbym poinformować, że w końcu, po blisko 20 latach cierpliwego oczekiwania przez Cesarstwo Leblandii na ratyfikację traktatu o wzajemnej współpracy, został on ratyfikowany. Proszę rząd o notyfikację tego faktu naszemu partnerowi.

Jak należy rozumieć ten komunikat? Gdzieś w archiwach znaleziono starą korespondencję z CL i teraz to klepnięto? Czy może nawiązano kontakt z uśpionym państwem?

[Aleksander]

Korona Dreamlandu dba o wszechstronny rozwój stosunków bilateralnych z innymi państwa mirkoświata.

[Karolina Aleksandra]

Jak należy rozumieć ten komunikat? Gdzieś w archiwach znaleziono starą korespondencję z CL i teraz to klepnięto? Czy może nawiązano kontakt z uśpionym państwem?

Swoją drogą, to mimo uśpienia, Cesarzowi zdarza się odpowiadać na maile :) Za mojego panowania udało się mi nawiązać kontakt z nim – co uważam prywatnie za jedno z największych moich osiągnięć w mikronacjach – i generalnie był bardzo pozytywnie nastawiony do Królestwa jako długoletniego bytu i partnera Leblandii. Na koniec dodał: „Leblandia jest wieczna!”.

Także ma to sens :)

Karolina Aleksandra

[Chamberlain]

Jasne, ale moje pytanie dotyczy czegoś zupełnie innego.

Z komunikatu opublikowanego przez Regenta wynika, że to Leblandia wystąpiła z propozycją umowy i miało to miejsce 20 lat temu. A teraz ktoś od nas, przekopując się przez archiwa, postanowił dla jaj zareagować i ratyfikował martwy traktat. Czy tak było w istocie?

[Aleksander]

Dementuję, jakoby rzeczony traktat, jak to był łaskaw diuk się wyrazić, został klepnięty dla jaj.

[Chamberlain]

Dementuję, jakoby rzeczony traktat, jak to był łaskaw diuk się wyrazić, został klepnięty dla jaj.

Czuję się zatem uspokojony i doinformowany. Muszę jednakże podzielić się swoimi wątpliwościami. Skoro bowiem nie dla jaj, to naprawdę nie wiem już po co.

Ale żeby nie było, że się awanturuję jak jakiś prowokator pod posterunkiem milicji w Grodnie, to już milknę. Najważniejsze, że władza czuwa i karmi.

[Andrzej]

Chciałbym poinformować, że w końcu, po blisko 20 latach cierpliwego oczekiwania przez Cesarstwo Leblandii na ratyfikację traktatu o wzajemnej współpracy, został on ratyfikowany. Proszę rząd o notyfikację tego faktu naszemu partnerowi.

ogarnę temat po powrocie z urlopu

poszł

[Aleksander]

Dzãkã.

[Chamberlain]

Wasza Królewska Mość,

jeden z zatroskanych mieszkańców zwrócił mi uwagę na fakt, że w Postanowieniu Królewskim mowa jest o ustanowieniu regencji "na okres jednego miesiąca" z opcją skrócenia ("do czasu Naszego odmiennego postanowienia"). Postanowienie zostało wydane 24 lipca.

Czy Wasza Królewska Mość zakończył już regencję czy też zamierza ją przedłużyć?

[Maciej II]

Tak, zgodnie z prawem, regencja wygasła.

[Chamberlain]

Tak, zgodnie z prawem, regencja wygasła.

Dziękuję za informację.

Regentowi dziękuję z kolei za zaangażowanie i owocną współpracę.

[Aleksander]

Regentowi dziękuję z kolei za zaangażowanie i owocną współpracę.

Ja również dziękuję. To była bardzo ciekawa przygoda.