Zaprzestanie uznawania Suderlandu

[RIIF]

W dniu wczorajszym na łono Komitetu Spraw Zagranicznych Królestwa złożyłem, w związku z wydarzeniami w Suderlandzie, wniosek o wypowiedzenie traktatu wiążącego nasze kraje. Bezpośrednio przyczyną tego kroku stało się skazanie Stanisława Dmowskiego na karę śmierci przez rozstrzelanie. Wyrok w tej sprawie wydał Sąd Wojskowy jednosobowo i zaocznie, w ciągu dosłownie kilku godzin od wniesienia sprawy przed tenże.

Rację ma Ekscelencja Prezydent Republiki Bialeńskiej, że każda mikronacja winna mieć swobodę kształtowania swojej tożsamości. Jest to prawda uniwersalna i żaden kraj nie powinien w nią ingerować. Jednakże, jak się już rzekło, nie żyjemy w próżni. Funkcjonujemy obok, czy raczej w ramach społeczeństwa całkowicie realnego. Społeczeństwo to ma pewne zasady, doświadczenia, normy. My, jako kraj z ponad 21-letnim przepięknym dorobkiem, strażnicy tradycji demokratycznej, nie możemy bezrefleksyjnie godzić się gdy normy te są naruszane. Narracja to nie wszystko bowiem, liczy się też sposób jej prowadzenia i symbolika, która ją uzupełnia.

Dziękuję całemu KSZ za jednomyślną decyzję i JKM za bezkompromisową realizację wniosku. Stoimy na straży godności mikroświata, i stać będziemy. Zaprzestajemy uznawać Suderland, kraj ten, w naszych kryteriach pojmowania mikronacji, zaprzestał się mieścić, ergo upadł. Wierzymy jednak, że nadejdzie dzień kiedy Suderland odrodzi się w swej najpiękniejszej demokratycznej formie.