Gamoniu, jestem szefem MKiN a nie kurwa ministerstwa nieprzeklinania. XD
40 dni później
Re: 40 dni później
Andreas Rex Emeritus
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Trochę Pan teraz popłynął. Rzucam koło ratunkowe.Florian von Stettin pisze: ↑22 sty 2019, 09:35 Natomiast gwoli ścisłości. WKW, nie odbieram Wam przywileju krytyki tego, co się dzieje, ale powinniście się powstrzymać. Nic nie zrobiliście dla uzdrowienia tej społeczności, kompletnie nic.
Akurat w tym przypadku JKW Alfred zrobił tyle, ile w obecnej rzeczywistości prawnej jest w stanie zrobić głowa państwa dreamlandzkiego. Może apelować, błagać, prosić, może też grozić, wykłócać się i straszyć, ale nic ponadto. Wszystkie twarde instrumenty przymusu moderacyjnego zostały już dawno przetransferowane na poziom rządowy. Król może już tylko wchodzić z obywatelami w kolejne polemiki, które przy takim nastawieniu części dyskutantów ("wykruwiaj, cwelu!") skazane są na porażkę. Na tym polu zawiodła również dużo bardziej ugodowo nastawiona JKW Karolina Aleksandra. Nawet nie tyle zawiodła, bo nie miała żadnych narzędzi, co po prostu odpuściła kolejne starcia.
Prawidłowo postawione pytanie powinno brzmieć: Co zrobił Pan, jako premier i przełożony Ministra Bezpieczeństwa (moderatora), by przywrócić ład dyskusyjny i jakąkolwiek kulturę wypowiedzi?
Co w okresie czteromiesięcznej kadencji zrobił Minister Wolff, by wywiązać się ze swoich ustawowych obowiązków? Nie chodzi mi tu nawet o nakładanie buldogom nadzoru, choć to osuszyłoby bagno z dnia na dzień. Pytam o miękkie narzędzia: czy min. Wolff zdobył się na choć jedno upomnienie / ostrzeżenie?
I co min. Wolff zrobi w trakcie kolejnej czteromiesięcznej kadencji, widząc, jaki przykład płynie od jego kolegów z Rządu?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Oskar ben Grozny Witt
- Posty: 1037
- Rejestracja: 5 gru 2016, 15:04
- Numer GG: 42085982
- NIM: 423923
- Herb: o03
- Lokalizacja: Unia Saudadzka, Koppenberg
- Kontakt:
Re: 40 dni później
I dlatego, że nas nie lubicie, to byliście na stanowisku nie raz, a dwa razy i za każdym razem jak ustępowaliście to zachowywaliście się nie jak Król, a jak zarozumiała Księżniczka? Nie mówiąc, jak raz już wpędziliście Wspólnotę Korony Erbruzów w ogromny kryzys?
Proszę zobaczyć od, którego panowania się to zaczęło i z jakich powodów.Gilead Colquhoun pisze: ↑21 sty 2019, 17:53 Trafna analiza moralnego zepsucia dreamlandzkiej tkanki społecznej.
On ma na to gdzieś. Miał, ma i będzie miał wywalone na Dreamland, czym utwierdził w swoim przemówieniu.Gilead Colquhoun pisze: ↑21 sty 2019, 17:53 Jego Wysokość Alfred niechaj jednak nie traci nadziei, ta jeszcze istnieje dla królestwa. Jestem zdeterminowany, by działać.
A ja mam nadzieję, że już nigdy nie założy bokserskich rękawic i nie będzie wpędzał Królestwa w otchłań.Gilead Colquhoun pisze: ↑21 sty 2019, 17:53 Ufam w sercu, że Jego Wysokość nie złożył bokserskich rękawic.
Rzeczywiście, jego prawodawstwo było tak super, że niedawno co, mieliśmy problem.
(—) Oskar wicehrabia ben Grozny Witt
(—) 오스카르 자작 벤 그로즈느 위트
- Aleksander
- król-senior
- Posty: 5759
- Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
- NIM: 435954
- Herb: a13
- Lokalizacja: Tauzen
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Nie myli się ten, kto nic nie robi.Oskar ben Grozny Witt pisze: ↑22 sty 2019, 20:48Rzeczywiście, jego prawodawstwo było tak super, że niedawno co, mieliśmy problem.
(-) Alexander, r.s.
- Stanisław Dmowski
- Posty: 1783
- Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
- NIM: 318196
- Kontakt:
- Stanisław Dmowski
- Posty: 1783
- Rejestracja: 17 maja 2018, 09:04
- NIM: 318196
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Czas na krótką polemikę.
Chamberlain pisze: ↑22 sty 2019, 12:42 Akurat w tym przypadku JKW Alfred zrobił tyle, ile w obecnej rzeczywistości prawnej jest w stanie zrobić głowa państwa dreamlandzkiego. Może apelować, błagać, prosić, może też grozić, wykłócać się i straszyć, ale nic ponadto.
Alfred pisze: ↑21 sty 2019, 15:28 Dreamland to dziś dzika horda skacząca po ruinach dawnej cywilizacji. Trzeba byłoby sprowadzić tutaj świeżą krew, wytępić antyspołeczne jednostki, uporać się ze znajdującym się w fatalnym stanie dziedzictwem kulturowym (serwisy internetowe, system prawny) i zbudować coś nowego.
A więc tak. Oczywiście można zrzucać winę za stan rzeczy na to, jakimi narzędziami dysponuje król, że są to narzędzia dość wąskie, że kompetencje moderatorskie w dużej mierze spoczywają na rządzie. Mądry król jednak posiada zaplecze polityczne, dzięki któremu może pewne zmiany inicjować całkiem skutecznie, może wywierać naciski itp. WKW Alfred groźby i straszenie to potrafił wyrażać w artykułach prasowych, na forum schował się do nory i płakał, że kibolstwo się u nas szerzy. Dajcie wy już spokój...
Jeśli nazwał WKW Dreamland dziką hordą to muszę podać do Waszej wiadomości, że samiście byli jej częścią. Znów marzy Wam się to wycinanie antyspołecznych jednostek, chcielibyście jeszcze raz Witta wykopać z kraju?
Jeśli nazwał WKW Dreamland dziką hordą to muszę podać do Waszej wiadomości, że samiście byli jej częścią. Znów marzy Wam się to wycinanie antyspołecznych jednostek, chcielibyście jeszcze raz Witta wykopać z kraju?
Chamberlain pisze: ↑22 sty 2019, 12:42 Prawidłowo postawione pytanie powinno brzmieć: Co zrobił Pan, jako premier i przełożony Ministra Bezpieczeństwa (moderatora), by przywrócić ład dyskusyjny i jakąkolwiek kulturę wypowiedzi?
W trakcie swojej kadencji postawiłem na pewną liberalizację. Nie braliśmy się za pałkę i rozdawanie nadzorów. Postawiłem na kulturalne zwracanie uwagi i ostrzeganie, w niektórych miejscach to skutkowało, w niektórych nie. Nie będę już cytował do Waszej wiadomości, ale wiele takich wypowiedzi w przypadku porządnego researchu byście znaleźli. Ta polityka się po części nie sprawdziła, z żalem to mówię.
Martwi mnie jednak pewien fakt. Pan ostatnimi czasy wiecznie coś komuś wytyka. Ja się przyznałem już do swoich błędów, te potknięcia to nauczka na przyszłość. A Pan? Wytykacie mi Wolffa a ten wasz Spraak to wcale lepszy nie był. Na Pana zająłbym się już czymś naprawdę poważnym. Miała być partia. Ja ze swojej strony mogę rzucić na stół taką ofertę: będę tworzył gazetę, w zamyśle obfitującą w opinie i analizy. Miejsce na łamach by się znalazło, Pan mógłby przelać te żale w jakieś ciekawe artykuły a ja byłbym zadowolony. Podejmujecie?
Martwi mnie jednak pewien fakt. Pan ostatnimi czasy wiecznie coś komuś wytyka. Ja się przyznałem już do swoich błędów, te potknięcia to nauczka na przyszłość. A Pan? Wytykacie mi Wolffa a ten wasz Spraak to wcale lepszy nie był. Na Pana zająłbym się już czymś naprawdę poważnym. Miała być partia. Ja ze swojej strony mogę rzucić na stół taką ofertę: będę tworzył gazetę, w zamyśle obfitującą w opinie i analizy. Miejsce na łamach by się znalazło, Pan mógłby przelać te żale w jakieś ciekawe artykuły a ja byłbym zadowolony. Podejmujecie?
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Spoczywają wyłącznie na rządzie, który - dodajmy - kompletnie zawiesił działalność na tym obszarze. Podejrzewam, że gdy za miesiąc będziemy odwoływać rząd Ingawaara, to będzie główny temat publicznej dyskusji. W tej chwili czekam na odpowiedź na interpelację.Florian von Stettin pisze: ↑22 sty 2019, 21:50 Oczywiście można zrzucać winę za stan rzeczy na to, jakimi narzędziami dysponuje król, że są to narzędzia dość wąskie, że kompetencje moderatorskie w dużej mierze spoczywają na rządzie.
Słusznie. Był jednak o tyle lepszy, że wypowiadał się w tych kwestiach (administracyjne wygaszenie Karbiaka, sprawa Witta i tak dalej). Decyzje zapadały jednak wyżej. Musi być wola zmiany stanu rzeczy, ktoś musi wykonać decydujący ruch i określić kierunek działania. Można na chwilę pogodzić się z bezczynnością ministra Wolffa (po cholerę bierze jednak pensję?), jeśli do gry aktywnie włączy się premier.Florian von Stettin pisze: ↑22 sty 2019, 21:50A Pan? Wytykacie mi Wolffa a ten wasz Spraak to wcale lepszy nie był.
O założeniu nowego pisma stale słyszę jakieś ploteczki. A konkretnie: co, o jakim profilu i kiedy? Może być na PW.Florian von Stettin pisze: ↑22 sty 2019, 21:50Ja ze swojej strony mogę rzucić na stół taką ofertę: będę tworzył gazetę, w zamyśle obfitującą w opinie i analizy. Miejsce na łamach by się znalazło, Pan mógłby przelać te żale w jakieś ciekawe artykuły a ja byłbym zadowolony. Podejmujecie?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: 40 dni później
Sugerowanie, że Szambolain zajmie się w KD budowaniem czegokolwiek. XD
Andreas Rex Emeritus
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Wypal papierosa i zrelaksuj się, Jezus. Znowu dałeś się striggerować jak dziecko. Partia w drodze, wkrótce będziesz miał okazję poczytać moje artykuły. Może nawet będziesz mi za to płacił. A na razie przyglądam się, jak niszczysz samego siebie, ministrze od napieprzania głową w futrynę.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: 40 dni później
Haha, poczekam aż wydoroślejesz z zapowiadania i składania obietnic bez pokrycia. A teraz do roboty bumelancie ;)
Andreas Rex Emeritus
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Czyli dalej klasyka i zatkane kakao. Cieszę się, że nawet na urlopie psujesz sobie nerwy. Dziękuję, tutaj również nie mam więcej pytań.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: 40 dni później
Tak trudno się czymkolwiek zająć i szitpostować ze mną, co nie?
Andreas Rex Emeritus
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Nie. Po prostu dobrze się bawię. Dalej psujesz sobie urlop?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: 40 dni później
Ja się tutaj zawsze dobrze bawię. Lubię napierdalać w nierobów takich jak ty i ustawiać ich do pionu ;) To jak, ruszysz się do roboty czy potrzebujesz razów z bata?
Andreas Rex Emeritus
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
To prawda. Lubisz "napierdalać" głową w przedmioty, ale wątpię, byś się przy tym dobrze bawił.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
Zasnąłem. Dalej napierdalasz głową w przedmioty?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: 40 dni później
A powiedz mi, Jezus, po co właściwie wdzbaniłeś się w tę dobrze zapowiadającą się dyskusję, jeśli nie miałeś nic do powiedzenia? Jest ci źle w życiu?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: 40 dni później
Wiedziałem, że dasz się striggerować i będzie można z ciebie pokręcić spoczko bekę. A co miałem powiedzieć Alfiemu to powiedziałem wcześniej ;)
Andreas Rex Emeritus
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość