Szanowny Panie Przewodniczący,
Z dużą chęcią rozwinę moją myśl.
Wybór Księcia-elekta należy rozpocząć w dniu zapowiedzenia abdykacji.
Konstytucja Księstwa w Art. 7 Abs. 5 S. 2 przewiduje, że wybór księcia-elekta powinien rozpocząć się jeszcze w dniu zapowiedzenia abdykacji, przez co należy rozumieć, że stan bezkrólewia powinien być skrócony do niezbędnego minimum, gdyż brak księcia w sposób niewątpliwy stanowi konkretną szkodę dla interesu publicznego.
Mimo tego, że w Art. 9 Abs. 3 S. 1 dość lakonicznie napisano, że
Rada Księstwa ustanawia Regenta po stwierdzeniu nieaktywności Księcia na forum dyskusyjnym przez co najmniej 1 miesiąc lub stwierdzeniu utraty obywatelstwa przez Księcia. Stwierdzenia w obu przypadkach dokonuje Przewodniczący Rady Księstwa, a jeśli takiego brak najstarszy stażem członek Rady Księstwa.
to zgodnie z analogia legis należy zakładać, że ustanowienie Regenta należy rozpocząć w dniu stwierdzenia nieaktywności Księcia, co istotnie, zostało dokonane przez pana Fryderyka Orańskiego-Nassau 5. grudnia 2018.
Mimo tego, procedura wyboru Regenta została niekonstytucyjnie przerwana 16. grudnia 2018, gdy pan Fryderyk Orański-Nassau stwierdził, że "odkłada sprawę na kiedy indziej", tym samym odkładając "na kiedy indziej" kwestię elekcji książęcej.
Konstytucja nie daje Radzie Księstwa/Przewodniczącemu Rady mandatu do wstrzymywania wyboru Regenta i blokowania przez to procedury wyboru księcia-elekta.
O ile decyzja podjęta przez pana Fryderyka Orańskiego-Nassau była obarczona błędem wynikającym z przekonania, iż swoim działaniem nie narusza on swoich powinności lub nie działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, tak Pan (jak rozumiem) działa całkowicie świadomie i korzysta z przywileju pełnienia funkcji Przewodniczącego Rady do uprawiania własnej wojenki politycznej.
Wzywam Pana do uszanowania prawa i wznowienia debaty o wyborze Regenta.
Pozdrawiam,
(-) H. Pohl, Gonfalonier Rodo