Witam

Masz pytania? Chcesz się nam przedstawić? Wejdź, to idealne miejsce na start.
Awatar użytkownika
Casimir van Oranje-Nassau
Posty: 468
Rejestracja: 8 lip 2016, 12:30
Numer GG: 64651462
NIM: 509236
Lokalizacja: Geldberg (Unia Saudadzka)
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Casimir van Oranje-Nassau »

Od kiedy korporacjonizm jest ideą prawicową?

Nie trzeba daleko szukać, aby znaleźć wskazówkę przydatną w rozważaniach na temat prawicowości czy lewicowości faszyzmu czy nazizmu. Wystarczy spojrzeć na samą nazwę ideologii zwanej narodowym socjalizmem. Narodowy socjalizm. Nie narodowy liberalizm, nie narodowy konserwatyzm, lecz narodowy socjalizm. Jakby to Panom nie wystarczało, dorzucam jeszcze pełną nazwę partii NSDAP: Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników.

Jeśli zaś chodzi o Narodową Partię Faszystowską i faszyzm włoski, który należy oddzielić od niemieckiego narodowego socjalizmu, istotnie partia ta uważała się za prawicową, jednak wystarczy spojrzeć na jej program i działania, jakie prowadziła, aby przekonać się, że tak nie było. Owszem, w początkowym okresie rządów partia, będąc zmuszona do koalicji, przeprowadzała liberalne reformy gospodarcze, jednak już w latach 20. XX wieku nastąpiła zmiana kierunku na korporacjonizm, a państwo przejęło kontrolę nad bardzo dużą częścią gospodarki.
Awatar użytkownika
Tomasz von Habsburg
Posty: 1329
Rejestracja: 3 maja 2016, 16:55
NIM: 659175
Herb: t10
Lokalizacja: Habsburg (Księstwo Furlandii i Luindoru)
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Tomasz von Habsburg »

Alojzy Pupka pisze:
No i jasne że można tu wyjechać z [...] historyczną genezą tradycyjnego podziału i tym jak to w ogóle jest mało mówiący
Pozwolę sobie powtórzyć moje pytanie: "Nikt nie zauważył emotikony"?

(-) Tomasz baron von Habsburg
Awatar użytkownika
Алоиз Нишемангоҳ
Posty: 355
Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
Numer GG: 4917991
NIM: 732103
Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Алоиз Нишемангоҳ »

Przydałoby się jakieś zwięzłe hasło, zawierające w jednym-dwóch słowach od razu obserwację, że ktoś właśnie przywołał korwinistyczny bełkot o czysto gospodarczym charakterze osi prawica-lewica, oraz wyraz ostatecznego zmęczenia i zrezygnowania tym faktem. Szkoda że (chyba?) nikt jeszcze czegoś takiego nie wyforsował.

>Nikt nie zauważył emotikony?
Damage control zawsze smaczne i zdrowe.
ppłk Alojzy Pupka
Awatar użytkownika
Casimir van Oranje-Nassau
Posty: 468
Rejestracja: 8 lip 2016, 12:30
Numer GG: 64651462
NIM: 509236
Lokalizacja: Geldberg (Unia Saudadzka)
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Casimir van Oranje-Nassau »

Wasza Ekscelencjo i szanowni komuniści, radzę zapoznać się...

Obrazek
Awatar użytkownika
Алоиз Нишемангоҳ
Posty: 355
Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
Numer GG: 4917991
NIM: 732103
Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Алоиз Нишемангоҳ »

Ja rozumiem że nie każdy umie wychwycić własny błąd kiedy się go nie poprowadzi za rączkę, tylko wskaże palcem i wyśmieje, ale żeby do tego JXM Roberta Fryderyka zaprzęgać?
ppłk Alojzy Pupka
Awatar użytkownika
Casimir van Oranje-Nassau
Posty: 468
Rejestracja: 8 lip 2016, 12:30
Numer GG: 64651462
NIM: 509236
Lokalizacja: Geldberg (Unia Saudadzka)
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Casimir van Oranje-Nassau »

A co ma do tego Jego Książęca Mość Robert Fryderyk?
Awatar użytkownika
RomanoPorfavor
Posty: 3638
Rejestracja: 21 lut 2013, 16:31
NIM:
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: RomanoPorfavor »

Fryderyk Orański-Nassau pisze:Nie przypominam sobie, żeby faszyści rządzili w Niemczech :) Kojarzę jedynie nazistów-prymitywnych, opierających swą definicję narodu na etniczności, sięgających po poganizm, a nie laickość etc.
A tak, w Hiszpanii rządzili falangiści, w Rumunii (krótko) legioniści, w Węgrzech (jeszcze krócej) strzałokrzyżowcy, Front Ojczyźniany w Austrii, w Chorwacji ustasze. Wiele było nazw, ale wszystkie te ruchy miało wspólne źródła, wiele wspólnych postulatów. Pojęcie faszyzmu odnosi się do nich wszystkich. Naziści nie byli bardziej prymitywni od włoskich faszystów - byli po prostu bardziej zdeterminowani i większy nacisk kładli na antysemityzm.

Zwracam też uwagę, że partia nazistowska nie była oficjalnie pogańska - były w niej takie elementy, jednak większość nawiązań pogańskich miały charakter historyczno-kulturowy, były podpięte pod propagandę aryjską, a praktyki neopogańskie nigdy nie dotyczyły nawet znaczącej mniejszości wśród nazistów. Stosunek hitleryzmu do religii (wyłączając oczywiście judaizm) zależał zazwyczaj od tego, na ile dana religia i jej hierarchia była gotowa podporządkować się nazistom i ich chęci pełnej supremacji. Posłuszni kapłani katoliccy i protestanccy kontynuowali swoją działalność i często stawali się apologetami nazizmu. Nieposłuszni byli przez nazistów prześladowani jak wszyscy dysydenci.
To, że faszyzm zawiera nacjonalizm jeszcze nie znaczy, że można go podpiąć tylko pod prawice. Faszyzm tworzył państwo opiekuńcze-ograniczenia w pracy dzieci i starców, pensja minimalna, emerytury i renty czy 8 godzinny tryb pracy. Byli również za równouprawnieniem kobiet i laicyzacją szkolnictwa.
Być może to Towarzysza zaskoczy, ale prawica nie ogranicza się do pozycji liberalnych i libertariańskich. Partiami prawicowymi są także partie chadeckie (często wspierające państwa opiekuńcze). Także równouprawnienie kobiet i laicyzacja nie są im obce - chociażby warto popatrzeć na partie konserwatywne w Wlk. Brytani i Francji. Proponuję nie ograniczać się do XIX wieku (co wielu prawicowców lubi czynić) i zapoznać się z ewolucją postaw partii prawicowych w przeciągu poprzedniego wieku.
Casimir de Viries pisze:
Od kiedy korporacjonizm jest ideą prawicową?
Od jego powstania. Korporacjonizm niemal zawsze był zakotwiczony w nauce kościoła (czasami co bardziej antyklerykalne ruchy próbowały się od tego źródła odcinać) i był adaptowany przez wiele ruchów faszystowskich i autorytarnych.
Nie trzeba daleko szukać, aby znaleźć wskazówkę przydatną w rozważaniach na temat prawicowości czy lewicowości faszyzmu czy nazizmu. Wystarczy spojrzeć na samą nazwę ideologii zwanej narodowym socjalizmem. Narodowy socjalizm. Nie narodowy liberalizm, nie narodowy konserwatyzm, lecz narodowy socjalizm. Jakby to Panom nie wystarczało, dorzucam jeszcze pełną nazwę partii NSDAP: Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników.
Czy zatem należy uznać znajdującą się (zapewne, czynię tu pewne założenie) w kuchni w zlewie Towarzysza gąbkę za zwierze z typu Porifera, bo dzieli z nimi nazwę? Czy jednak nazwa może być myląca? Swoją drogą - zaraz niżej stwierdza Towarzysz, że to że faszyści włoscy określali się jako prawica nie znaczy jednak, że nią byli - i próbuje to wywieść na podstawie jej programu. Czy zatem nie byłoby słuszne poddać w wątpliwość socjalistyczność NSDAP, biorąc pod uwagę, że pod jej rządami w żadnym stopniu nie doszło do uspołecznienia środków produkcji, a realizowane przez nią były jak najdalsze od idei socjalistycznej? Czy też jednak uznaje Towarzysz, że problem.

Jeśli zaś chodzi o Narodową Partię Faszystowską i faszyzm włoski, który należy oddzielić od niemieckiego narodowego socjalizmu, istotnie partia ta uważała się za prawicową, jednak wystarczy spojrzeć na jej program i działania, jakie prowadziła, aby przekonać się, że tak nie było. Owszem, w początkowym okresie rządów partia, będąc zmuszona do koalicji, przeprowadzała liberalne reformy gospodarcze, jednak już w latach 20. XX wieku nastąpiła zmiana kierunku na korporacjonizm, a państwo przejęło kontrolę nad bardzo dużą częścią gospodarki.
Jak już wspomniałem wyżej w tym poście - przyjmowanie, że prawicowe jest tylko to co libertariańskie bądź liberalne jest błędem. Są liberalni (i libertariańscy) lewicowcy, jak i etatystyczni prawicowcy. Proponuję się z tym pogodzić, bo jest to konsensus jeżeli chodzi o nauki polityczne, a upieranie się przy tym że tak nie jest, bo samemu nie pasuje co głoszą inni prawicowcy jest po prostu dziecinne. Mnie np. nie bardzo pasują poglądy anarchistyczne, czy choćby chrześcijańsko-socjaldemokratyczne, ale nie jest to dla mnie powód, żeby ich wypisywać z lewicy. Proponuję zaakceptować, że nie jest Towarzysz (ani jego pozycja, jaka by ona nie była) pępkiem świata do którego cała reszta miałaby się dostosowywać.
/-/ ppłk bryg. kontr. Benedictus Juan Maximiliano Romano de Malagretta y Pigafieta da Cano del Porfavor
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
Awatar użytkownika
Aleksander
król-senior
Posty: 5759
Rejestracja: 1 sty 2017, 22:00
NIM: 435954
Herb: a13
Lokalizacja: Tauzen
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Aleksander »

PTR pisze:Jak już wspomniałem wyżej w tym poście - przyjmowanie, że prawicowe jest tylko to co libertariańskie bądź liberalne jest błędem. Są liberalni (i libertariańscy) lewicowcy, jak i etatystyczni prawicowcy. Proponuję się z tym pogodzić, bo jest to konsensus jeżeli chodzi o nauki polityczne, a upieranie się przy tym że tak nie jest, bo samemu nie pasuje co głoszą inni prawicowcy jest po prostu dziecinne. Mnie np. nie bardzo pasują poglądy anarchistyczne, czy choćby chrześcijańsko-socjaldemokratyczne, ale nie jest to dla mnie powód, żeby ich wypisywać z lewicy.
Chętnie poczytałbym coś więcej na ten temat. Zwłaszcza w kontekście tego jak przyporządkować konkretną ideologię do konkretnej grupy, tj. jakie są cechy konstytutywne, na podstawie których rozpoznają politolodzy, że dany zbiór poglądów jest lewicowy, a inny nie.
(-) Alexander, r.s.
Awatar użytkownika
Fryderyk Orański-Nassau
Herold Koronny
Posty: 2772
Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
NIM: 132626
Herb: c08.gif
Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Fryderyk Orański-Nassau »

Szczerze mówiąc, przez te śmieszne błędy skasowała mi się treść psota, a nie chce mi się jej powtarzać, więc sprowadzę podsumowanie do tego, że zbyt to towarzysz upraszcza. Że nie wspomnę o oskarżaniu prawicy o trzymanie się w XIX wiecznym pojęciu prawicy podczas gdy te pojęcia po prostu są jeszcze bardziej nieaktualne niż XIX w.
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Awatar użytkownika
Erwin von Beckendorff
Posty: 205
Rejestracja: 29 sty 2018, 13:10
NIM:
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Erwin von Beckendorff »

Skoro wg Premiera faszyzm nazizm nacjonalizm falangizm i legionizm to jest to samo, to prawdopodobnie syndykalizm, anarchizm i komunizm to też te same rzeczy. Czym one przecież się różnią? Tym, że anarchizm dąży do obalenia władzy? Niee...
Proszę wrócić do liceum, na pierwszych lekcjach nauczyciel pokazuje jakie różnice są między faszyzmem a nazizmem. Są one oczywiście niewielkie, lecz wystarczające, żeby powiedzieć, że są to inne ideologie.
Jeśli nie mam racji, to proszę nie bić :D jestem tu nowy itd.
(-)Erwin von Beckendorff
Lord PK
Tymczasowy Dowódca AS
Prezes Scholandzkiej Spółki Wydobywczej
Awatar użytkownika
Casimir van Oranje-Nassau
Posty: 468
Rejestracja: 8 lip 2016, 12:30
Numer GG: 64651462
NIM: 509236
Lokalizacja: Geldberg (Unia Saudadzka)
Kontakt:

Re: Witam

Post autor: Casimir van Oranje-Nassau »

PTR pisze:
Casimir de Viries pisze:
Od kiedy korporacjonizm jest ideą prawicową?
Od jego powstania. Korporacjonizm niemal zawsze był zakotwiczony w nauce kościoła (czasami co bardziej antyklerykalne ruchy próbowały się od tego źródła odcinać) i był adaptowany przez wiele ruchów faszystowskich i autorytarnych.
Związek korporacjonizmu z nauką Kościoła Katolickiego nie ma powiązania z prawicowością bądź lewicowością tej ideologii. Korporacjonizm powstał w opozycji do kapitalizmu i indywidualizmu, można nawet powiedzieć, że w wydaniu zaprezentowanym przez niektóre z totalitarnych ideologii jest zbliżony do syndykalizmu, którego lewicowości chyba Pan nie zaprzeczy. Z pewnością więc korporacjonizm nie może być uznany za ideę prawicową.
PTR pisze:
Czy zatem należy uznać znajdującą się (zapewne, czynię tu pewne założenie) w kuchni w zlewie Towarzysza gąbkę za zwierze z typu Porifera, bo dzieli z nimi nazwę? Czy jednak nazwa może być myląca? Swoją drogą - zaraz niżej stwierdza Towarzysz, że to że faszyści włoscy określali się jako prawica nie znaczy jednak, że nią byli - i próbuje to wywieść na podstawie jej programu. Czy zatem nie byłoby słuszne poddać w wątpliwość socjalistyczność NSDAP, biorąc pod uwagę, że pod jej rządami w żadnym stopniu nie doszło do uspołecznienia środków produkcji, a realizowane przez nią były jak najdalsze od idei socjalistycznej? Czy też jednak uznaje Towarzysz, że problem.
Oczywiście, że rządy Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników były bliskie idei socjalistycznej (tak, można powiedzieć, że panował raczej kapitalizm państwowy, niż socjalizm, jednak ten również jest ideologią lewicową i stojącą zupełnie po przeciwnej stronie, niż liberalizm gospodarczy). Aparat państwowy przejął całkowitą w zasadzie kontrolę nad gospodarką poprzez regulowanie chociażby cen produktów, płac, produkcji czy rozdziału surowców. Należy spojrzeć tu między innymi na tzw. Plan Czteroletni III Rzeszy.

Jeśli zaś chodzi o Pański argument dotyczący braku uspołecznienia środków produkcji, w dalszej części wypowiedzi mówi Pan o tym, że błędem jest, cytuję, "przyjmowanie, że prawicowe jest tylko to co libertariańskie bądź liberalne". Czy w takim razie można uznawać, że lewicowe jest tylko to, co dąży do całkowitego "uspołecznienia" środków produkcji? Z tego co wiem, taki postulat pojawia się tylko wśród skrajnych lewicowców, jak komuniści. Czy zatem uważa Pan, że takich ideologii jak socjaldemokracja nie można nazwać lewicowymi, bo nie głoszą potrzeby całkowitego "uspołecznienia" środków produkcji, jak głoszą komuniści? To samo tyczy się narodowych socjalistów. To, że mieli nieco inne wyobrażenie gospodarki, niż komuniści, nie znaczy, żeby uznawać, że nie można zaliczyć ich do lewicy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jesteś tutaj nowy?”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości