Powrót

[Fryderyk Orański-Nassau]

*Wtacza się na scenę niczym cyrkowiec*

Haha, nie spodziewaliście się mnie, ale mam ochotę wrócić. Z tym bakcylem jednak ciężko zerwać.

Co tam u was? Żyjecie? Dobrze się macie?

[Stanisław Dmowski]

Niezbyt

[Erwin von Beckendorff]

Niezbyt

Jeden wyraz a wyraża sytuację KD lepiej niż tysiąc słów.

Choć KD dogorywało, to jednak jego mieszkańcy nie chcą na to pozwolić. Inicjujemy różne inicjatywy (?) gospodarcze, rozwija się dziennikarstwo, oraz militaria. Słowem - coś się dzieje.

[Jarek Wawrzyniak]

A no witojcie😀

[Stanisław Dmowski]

Jeden wyraz a wyraża sytuację KD lepiej niż tysiąc słów.

Ferrero Rocher :D

[Fryderyk Orański-Nassau]

Choć KD dogorywało, to jednak jego mieszkańcy nie chcą na to pozwolić (...). Słowem - coś się dzieje.

Jest coś takiego, że jak tragicznie by nie było, wszystkim szkoda żeby zdechła najstarsza mikronacja, więc na jednym kole i to jeszcze z połową połamanych szprych z zaprzęgniętym starym koniem z niedowładem, ale jakoś każdy rękami i nogami odpycha ten wóz, żeby toczył się dalej. Mimo marazmu przeżyliście kilka miesięcy mojego niebytu i wcześniej też nie było najlepiej, ale jakoś głowę trzymaliśmy poniżej linii wody, ale ponad mułem, więc jakoś jeszcze się wyciągniemy.