Ukłony posyłam!

[Walerian Geak]

Pieszo zaszedł na tereny rozciągnione, które zostały zasiane przez dłoń nieznaną. Ten z dłonią sprawczą spojrzał w dół na swe plony zrodzone i doglądał je z góry. Powiadał im, aby rosły, a czasem malały - decydował o rozroście. Czasem ów dłoń zmieniała właściciela, a wraz z właścicielem płeć. Mawiał z szeroko otwartą papą, że należy pisać ściany tekstu sprzecznego ze sobą w swej wewnętrznej strukturze, tak odpychającego, że aż nie chciało się tego czytać. Grunt pod stopy został wylany i obecnie zastyga z butami zjednoczonymi w mazi. Toż to wynik dopasowania buta do przechodniów. Szewc zgłupiał w końcu jak ma szyć je i dla kogo. Chodzić przystało w tym, co modne i to, co większość lubi, a Tych, co chcieli swoimi ścieżkami chadzać, to usuwano ze względu na większość opiniodawców.

Ogólnie pozdrawiam Roberta Czeka Czeka i na końcu szczeka, bo dostąpił niebywałego wyboru i jest to przekomiczne, że tak bardzo skompromitowany na arenie politycznej może zostać KRÓLEM Dreamlandu! To jest szczyt niedoboru intelektualnego u tak zwanego Edwarda II i Karoliny Sobie Sobie i tylko Sobie polewa, aby wprawić siebie w odpowiedni nastrój.

Kreacja sensu tworzenia zamarł wraz z chmarą chłystków łażących za opiniodawstwem większości debili, niezrównoważonych emocjonalnie psychopatów nieumiejących sobie poradzić z życiem w świecie realnym próbujących te ich nieudolne życie odwzorować w świecie mikronacji.

Z dala od Was zawsze, zawsze uśmiechnięty i mający swoje poczucie humoru.

Jak już powiedziałem, kłaniam się nisko!

[Andrzej]

Cześć Karbi i skurwiaj w podskokach.

[Walerian Geak]

Jezusie Przenajświętszy!

Ty żyjesz? No tak. Zapomniałem. Święta Bożego Narodzenia to żeś się zrodził w stajence. Trzej królowie już byli czy dopiero przyjdą do Ciebie i dupsko Ci przetrzepią? :)

[Andrzej]

Kiedyś miałeś lepsze teksty.

[Walerian Geak]

No Ty też więcej razy kurwami rzucałeś.

[Torkan Ingawaar]

Dzień dobry, Arku. Jak widzisz, sporo się u nas dzieje. Może jakiś krótki komentarz na temat ostatnich wydarzeń związanych z osobą nowego monarchy, zanim Pan Premier opłaci Ci bilet powrotny do klatki?

[Karolina Aleksandra]

Czy ja mogę prosić administrację o nieakceptowanie kont, które są ewidentnie prowokacją? To nie jest trudne… Wystarczyło spojrzeć na nick i e-mail…

KA

[Torkan Ingawaar]

Ach, spóźniłem się! Szkoda, Człowieka Roku 2016 zawsze warto posłuchać.

[Stanisław Dmowski]

Zastanawia mnie, z jakim uporem maniaka tu zaglądasz. To nie jest jak mówić pociąg do śmiechu, to obsesja. Dziwię się, że jeszcze nie piszesz z psychiatryka.

Zasyłam pozdrowienia, wpadnij na gege kiedyś.

[Andrzej]

Chciałbym jednak docenić, że administracja coraz szybciej zrzuca Karbiego z rowerka. Szacuneczek za efektywność!

[Maciej II]

Karbi się stępił. Ot poziom Waleriana von Moscow. Kiedyś to byu Karbiak kurła dzisiaj nie ma Karbiaka.

[Andrzej]

No nie? Te grożby karalne, wyskakiwanie z realowymi danymi...

[Stanisław Dmowski]

Czy ja mogę prosić administrację o nieakceptowanie kont, które są ewidentnie prowokacją? To nie jest trudne… Wystarczyło spojrzeć na nick i e-mail…

KA

No i jaki jest ten nick i jaki e-mail? Równie dobrze to mógłby być zwykły obywatel przecież. Wolę aktywować niż banować bez pewności, czy to nie jest jakaś zbłąkana dusza.

[Karolina Aleksandra]

No ok, rozumiem. Przekażę na priv moje protipy na rozpoznawanie Zanika z daleka, może pomogą.

KA

[RIIF]

Szanowni.

O ile akurat dla mnie konto było oczywiste i dlatego sam go nie aktywowałem, tak doskonale rozumiem argumenty Pana Premiera. Lepiej wpuścić i pozwolić na kilka krzywych postów i wtedy zablokować niż ryzykować opcję przegapienia potencjalnie ciekawej i aktywnej osoby. Potraktujmy to jako odnawiane, co jakiś czas, szczepienie.

Robert II Fryderyk, rex

[Andrzej]

No ok, rozumiem. Przekażę na priv moje protipy na rozpoznawanie Zanika z daleka, może pomogą.

KA

Karbiakologia stosowana?

[Karolina Aleksandra]

Po pewnym okresie administrowania na forum KD człowiek, chcąc, nie chcąc, staje się specjalistą w tej dziedzinie.

KA

[Andrzej]

Po pewnym okresie administrowania na forum KD człowiek, chcąc, nie chcąc, staje się specjalistą w tej dziedzinie.

KA

Pewnie konto pachnie szpitalno-psychiatrycznymi korytarzami.

[Maciej II]

Ja na miejscu Karbiaka wcześniej przygotowałbym sobie te wszystkie proklamacje, bo jak się ma ~10 minut na ekspresję siebie to ciężko wyprodukować się w edytorze.
Może stąd ten niski poziom, ale nie poddawaj się Karbi, kiedyś będzie lepiej.

[Stanisław Dmowski]

Pomijając temat, czy my dalej banujemy Karbiaka na podstawie alfredowskiej wyższej konieczności? Miałem się z tym tematem zapoznać, ale czasu i pamięci zabrakło.