Ahoj tam!

[Aleksander]

Ja jestem za.

[Andrzej]

Nawet bym skleił w FL studio jakiś dżingle np. w stylu motywu Spidermana z 1967.

Karbiak Show, Karbiak Show
To dreamlandzki troll i osioł
Hejci post za postem, leżąc pod kompostem
Uwaga, nadchodzi Karbiak Show

[Polyna]

Może formuła reality show? Zrobić subforum dla niego w stylu "Jestem jaki jestem"

Keeping Up with Karbashians, a nie jakieś Jestę jaki jestę.

[Andrzej]

Może formuła reality show? Zrobić subforum dla niego w stylu "Jestem jaki jestem"

Keeping Up with Karbashians, a nie jakieś Jestę jaki jestę.

Ale Kardashianki są spoko, Karbi troszku mniej xD

[Aleksander]

Ja bym zrobił Świat Karbiaka i do tego czołówkę bazującą na Nowych przygodach Madeline. Tyle, że zamiast sierocińca byłaby psychuszka.

[Andrzej]

Do Karbiego pasowałby mi też Nicolas Cage z Vampire's Kiss

[Maciej II]

Profesor niczego H. Pohl przedstawia:
Nowelizacja do artykułu pt. "Gollum. Człowiek roku 2016." dostępnego pod adresem: http://kurier.ty-i.net/2017/01/08/gollu ... roku-2016/

Obersatz: Karbiak mógłby mieć osobowość paranoiczną



Definition: Osobowość paranoiczna - zaburzenie osobowości, w którym występuje chłód emocjonalny, wycofywanie się z kontaktów z innymi, wrogość, nadmierna podejrzliwość, nadmierna wrażliwość na lekceważenie i krytykę, niezdolność do wybaczania urazy.



Kryteria diagnostyczne wg. standardu ICD-10:
- podejrzliwość, postrzeganie obojętnych działań otoczenia jako wrogich lub pogardliwych (+)
- podejrzenia dotyczące wierności (partnerów i przyjaciół) (+)
- wrażliwość na niepowodzenia i odrzucenie (+)
- przecenianie własnego znaczenia (+)
- tendencja do długotrwałego przeżywania przykrości (+)
- sztywne poczucie własnych praw (-)
- pochłonięcie wyjaśnieniami wydarzeń (-)



Subsumption: Karbiak już od wielu lat przejawia zachowania charakteryzujące osobowość paranoiczną, nie można więc mówić o pojedynczych incydentach, a o pewnej tendencji, co znacznie zwiększa prawdopodobieństwo poprawnej diagnozy.

Cechami Karbiaka są: jego wrażliwość na niepowodzenia i odrzucenie, przecenianie własnego znaczenia, podejrzliwość, postrzeganie obojętnych działań otoczenia jako wrogich lub pogardliwych oraz tendencja do długotrwałego przeżywania przykrości - aby tego dowieść wymagane jest przestudiowanie historii Karbiaka od okresu wczesnowurstlandzkiego - Markusa do Karbiaka dzisiejszego (czy też przedwczorajszego) - Pawła.

Ciężko wyznaczyć początek momentu zwrotnego przejścia Markusa w Pawła - ale prawdopodobnie można w tym miejscu zacytować słowa z listu pożegnalnego do Wurstlandzkich poddanych: „Mój umysł już jest przeprany i przegrzany przez tą mikronację” czy też "Nie myślę już logicznie i efektywnie, co się w pewnym sensie mogło przełożyć na życie realne. Najwyraźniej nie umiem godzić tych dwóch światów, więc muszę z jednego kategorycznie zrezygnować. Mam wiele poważniejszych problemów niż cały ten mikronalizm."

"Kłótliwy i chorobliwie podejrzliwy wobec rozmówców, Vilander ponosił pełną odpowiedzialność za międzynarodową izolację Wurstlandii; jako jej główny przedstawiciel wszedł w ostry konflikt personalny z każdym, kto stanął na jego drodze."

Podejrzliwość, postrzeganie obojętnych działań otoczenia jako wrogich lub pogardliwych (+) oraz podejrzenia dotyczące wierności (partnerów i przyjaciół) (+)

Nasilenie objawów następuje przy okazji bytności pacjenta na wrogo do niego nastawionym forum OPM. Pacjent zostaje z niego wyrzucony. Prezerwatyw Tradycja Radziecki stwierdził, że „łamiąc Kartę OPM i zasady kulturalnego wypowiadania na forum, czym wywołali oburzenie reszty delegatów”. dyplomacja Wurstlandzka zapracowała sobie na takie potraktowanie.
Cytując już całkiem bezpośrednio artykuł "Gollum. Człowiek roku 2016" z "Kuriera":

"Z Vilanderem nikt się nie patyczkował. W panelu administracyjnym OPM modyfikowano treść niektórych jego postów, potęgując wrażenie zidiocenia wurstlandzkiego króla. Ktoś dokonał włamu na jego profil Gadu-Gadu, skąd rozsyłał wiadomości, które, oględnie mówiąc, nie stawiały go w najlepszym świetle. Vilander ugruntował się w przekonaniu, że świat chce go zniszczyć. To właśnie wówczas skompletowana została żelazna lista wrogów, na której znajdują się ówczesne władze OPM (P. T. Radziecki, Marcel Hans, Piotr Paweł de Zaym, Kryspin van Buuren)."

Tak rozwija nam się wrażliwość na niepowodzenia i odrzucenie (+)

W grudniu 2012 otrzymujemy kolejne sygnały o postępującej chorobie Karbiaka, tym razem wyrażone słowami ówczesnego króla Wurstlandii - Bourbona: „Nikt nie wytrzyma w organizacji z uczestnictwem dobrowolnym, w której jeden szczekacz bezpodstawnie uważający się za jednostkę wybitną, zatruwa wszystkim życie oraz marginalizuje wg własnych osądów jednostki ludzkie. W dodatku szczekacz uważający się za pępek świata”

Tutaj potwierdzenie znajduje przecenianie własnego znaczenia (+)



"To właśnie wówczas pojawiły się kolejne wcielenia Vilandera: Skompromitowany Herezjasz, Richard Serton, Acondicionado Cerebro, Walery Śniady, Gepetto z Barwaldu, Winicjusz Stary, Mauryś Wandal, Kokochu. Bez względu na czas i miejsce, scenariusz wydarzeń był jednakowy: karczemna awantura, brutalny konflikt z użytkownikami forum i błyskawicznie wymierzana kara banicji.
Upokorzony troll szukał pokrzepienia w autorskiej publicystyce. Na łamach „Królewskich Indagacji” (2013), „Atomicznego Wizjonera” (2013-2014), „Mikroba Złocistego” (2015), „Grillgerat Zeitung” (2016), „Gwiazdki Wygwiazdkowanej” (2016) opublikował łącznie ponad 250 artykułów o łącznej objętości przekraczającej 70 stron znormalizowanego maszynopisu. To średniej objętości praca magisterska na typowym kierunku humanistycznym. Byłoby tego zresztą znacznie, znacznie więcej, gdyby ten fakt, że blogi Arkadiusza K. szybko z Planety zrzucano. Czasem już po tygodniu."

Są to definitywnie przejawy tendencji do długotrwałego przeżywania przykrości. (+)



Ergebnis: Pacjent przeżywa 5 z 7 kryteriów diagnostycznych dla osobowości paranoicznej wg. standardu ICD-10. Zalecane jest leczenie u psychiatry. Terapia opiera się głównie na farmakoterapii z wykorzystaniem środków przeciwpsychotycznych.
Więcej informacji pod numerem tel.: (61) 22-74-240 (Szpital im. św. Jana Pawła II w Poznaniu).

[Andrzej]

Pohl, jesteś zamykaczem gry, bo właśnie zamknąłeś grę xD

[Maciej II]

Niedługo stuknie 7. rok, ile można? :D

[Andrzej]

Niedługo stuknie 7. rok, ile można? :D

A więc nieszczęście się skończy?

[Maciej II]

A więc nieszczęście się skończy?

W sumie można nakręcić jakiegoś szybkiego dwusezonowego spin-offa dla fanów kopania w klatkę po 22; taki "Karbiak Show: Ekipa z forum" w którym widzowie mogliby poobserwować jak Karbiak na zamkniętym forum egzystuje pod postacią tych swoich 8 czy 10 klonów. Najlepiej wpuścić to na jakieś cba.pl coby porządnej przestrzeni dyskowej tą degrengoladą nie zaśmiecać, a po wyemitowaniu ostatniego odcinka, wśród burzy oklasków puszczonej z głośnika, bo koń z kulawą nogą by go nie obejrzał, wywalić na śmietnik historii.

Karbiak to Mariusz Pudzianowski mikroświata. Karbiak po prostu się widowni znudził i przejadł. Ten moment, że gdzie nie otworzyłeś drzwi tam Karbiak po prostu już nie zaskakuje, nie bawi. Karbiak na lodzie. Karbiak ucieka z zamku. Karbiak ciągnie ciężarówkę. Karbiak tańczy z gwiazdami. Brakuje mu świeżości. Czytasz dwa posty - "o Karbiak" i tyle. Gdzie dramatyzm? Gdzie emocje?

Karbiak to altmem. To mikronacyjny Relax Kebab - niby śmieszy, ale jedynie grupę ludzi, która przy okazji trzyma na telefonie galerię memów z 9/11. Nie żeby galerie memów z 9/11 były czymś złym - ale mimo wszystko ramówka powinna być skierowana do innego targetu.

Karbiak to antymarka. Następnym, moim zdaniem, poziomem egzystencji Karbiaka w świadomości mikronautów jest wspaniała antyreklama produktów. Dla przykładu: budujesz piękny kompleks hotelowy ale chcesz go mieć tylko dla siebie - tak powstaje SPA "Karbiak". Przy zdrowych zmysłach paczkę kabanosów "Karbiak" otworzysz jedynie w celu samoobrony... Taki image pomaga właściwie jedynie zbrojeniówce - nikt z pewnością nie chciałby mieć odpalonego "Karbiaka" na swoim forum, myśl o tym, że pewnego pięknego dnia obudzisz się, zrobisz kawkę i leniwie odsłaniając roletę dostrzeżesz Karbiaka hasającego Ci po ogródku, podgryzającego Rododendrony i defekującego na równo przystrzyżony trawnik z pewnością wśród wielu wzbudzi strach - pytanie czy jest to humanitarne.

Wieńcząc wywód, spytałeś mnie, Jezusie, czy to nieszczęście się skończy? Moim zdaniem nie jest jeszcze za późno. Bierz kamerę i kręć reality show. Tylko pilnuj się, żeby trzymał ręce z daleka od Twojej twarzy.

Młody Angus Kaufman kręci reality show z naszym ulubieńcem, 10:59:59 4 września 2006 (Koloryzowane)

[Fryderyk Orański-Nassau]

Ekscelencjo Pohl, nawet nie wiesz ile mojego szacunku zdobyłeś tym postem. Coś cudownego.

[Stanisław Dmowski]

Podoba mi się ta analiza, śmiało mógłbyś ją wraz z dodatkami zamieścić w postaci pracy magisterskiej na UK :)

[Andrzej]

Karbiak to Mariusz Pudzianowski mikroświata. Karbiak po prostu się widowni znudził i przejadł. Ten moment, że gdzie nie otworzyłeś drzwi tam Karbiak po prostu już nie zaskakuje, nie bawi. Karbiak na lodzie. Karbiak ucieka z zamku. Karbiak ciągnie ciężarówkę. Karbiak tańczy z gwiazdami. Brakuje mu świeżości. Czytasz dwa posty - "o Karbiak" i tyle. Gdzie dramatyzm? Gdzie emocje?

Zgadzam się, jak już tu pisałem Karbiemu kiedyś miał lepsze teksty.

Also cały tekst powinien trafić do jakiegoś instytutu dziedzictwa narodowego czy coś <3

[Chamberlain]

Nie pamiętam już co to tam było dokładnie, bo jednak dawno, nie mniej wydaje mi się, że była więcej jak jedna osoba.

Oczywiście, że było ich więcej. Choćby Torkan Ingawaar i akcje pod szyldem Freiheit für Karbi.

[Andrzej]

Nie pamiętam już co to tam było dokładnie, bo jednak dawno, nie mniej wydaje mi się, że była więcej jak jedna osoba.

Oczywiście, że było ich więcej. Choćby Torkan Ingawaar i akcje pod szyldem Freiheit für Karbi.

Sprawdź sobie znaczenie słowa ironia ;)